Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Powieść wciągająca, postacie są barwne i żywe. Byłaby bardzo dobra, gdyby nie zakończenie, nazbyt tragiczne i w moim odczuciu wymuszone.

Powieść wciągająca, postacie są barwne i żywe. Byłaby bardzo dobra, gdyby nie zakończenie, nazbyt tragiczne i w moim odczuciu wymuszone.

Słownik ten jest subiektywnym zbiorem haseł. Dodałabym jeszcze kilka. Jako że jest to dzieło W. Kopalińskiego pozycja kipi erudycją i aż prosi się, żeby odkrywać nowe eponimy już na własną rękę.

Słownik ten jest subiektywnym zbiorem haseł. Dodałabym jeszcze kilka. Jako że jest to dzieło W. Kopalińskiego pozycja kipi erudycją i aż prosi się, żeby odkrywać nowe eponimy już na własną rękę.

Mnóstwo pomysłów na kreatywną naukę języka. Ponadto książka pozwala ustalić najlepszy sposób, w jaki powinniśmy przyswajać wiedzę. Zaciekawiły mnie bardzo sposoby nauki sławnych poliglotów.

Mnóstwo pomysłów na kreatywną naukę języka. Ponadto książka pozwala ustalić najlepszy sposób, w jaki powinniśmy przyswajać wiedzę. Zaciekawiły mnie bardzo sposoby nauki sławnych poliglotów.

Ta książka jest bardzo stymulująca, ukazuje dziesiątki pomysłów wspomagających efektywne nauczanie. Jeśli masz dzieci, planujesz zostać rodzicem albo jesteś nauczycielem, to ,,Rewolucja w uczeniu" powinna stać się dla Ciebie pozycją obowiązkową!

Ta książka jest bardzo stymulująca, ukazuje dziesiątki pomysłów wspomagających efektywne nauczanie. Jeśli masz dzieci, planujesz zostać rodzicem albo jesteś nauczycielem, to ,,Rewolucja w uczeniu" powinna stać się dla Ciebie pozycją obowiązkową!

Najlepsza część cyklu, fantastyczni Pola i Digory. A co najważniejsze dowiadujemy się jak powstała Narnia, co mnie zawsze ciekawiło.

Najlepsza część cyklu, fantastyczni Pola i Digory. A co najważniejsze dowiadujemy się jak powstała Narnia, co mnie zawsze ciekawiło.

Zastanawiam się, jak Lewis mógł napisać takie straszne rzeczy o Narnii. Większość z nich nie mieści mi się w głowie; na szczęście zakończenie jest szczęśliwe i to ratuje i autora i tę część cyklu.

Zastanawiam się, jak Lewis mógł napisać takie straszne rzeczy o Narnii. Większość z nich nie mieści mi się w głowie; na szczęście zakończenie jest szczęśliwe i to ratuje i autora i tę część cyklu.

Książka opisuje, jak rozwiązywać problemy dzięki łamaniu reguł, tak jak miał w zwyczaju robić to Einstein. Na pewno warto ją przeczytać, nawet jeśli nie mamy nurtujących nas problemów.
Dużym plusem jest zbiór cytatów sławnych osób takich jak Edison czy Lincoln. Według mnie autor powinien zamieścić więcej informacji o Einsteinie. Chociaż to nie biografia, dodatkowe fakty z jego życia ożywiłyby czasem nudną narrację.

Książka opisuje, jak rozwiązywać problemy dzięki łamaniu reguł, tak jak miał w zwyczaju robić to Einstein. Na pewno warto ją przeczytać, nawet jeśli nie mamy nurtujących nas problemów.
Dużym plusem jest zbiór cytatów sławnych osób takich jak Edison czy Lincoln. Według mnie autor powinien zamieścić więcej informacji o Einsteinie. Chociaż to nie biografia, dodatkowe fakty z...

Szkoda czasu, książka nie wnosi niczego istotnego. Nie poczułam się mądrzejsza, nie mam po niej też żadnych głębszych przemyśleń.

Szkoda czasu, książka nie wnosi niczego istotnego. Nie poczułam się mądrzejsza, nie mam po niej też żadnych głębszych przemyśleń.

Książkę czyta się szybko i łatwo. Lekka literatura do przegryzienia pomiędzy tą bardziej wymagającą i zmuszającą do myślenia. Pomimo tego, że wszystkie powieści Coelha są praktycznie o tym samym, to ta przypadła mi do gustu, choć sama nie wiem czemu, może zadecydowały o tym fragmenty dotyczące drugiej połowy, będące jakąś nowością w moim postrzeganiu.

Książkę czyta się szybko i łatwo. Lekka literatura do przegryzienia pomiędzy tą bardziej wymagającą i zmuszającą do myślenia. Pomimo tego, że wszystkie powieści Coelha są praktycznie o tym samym, to ta przypadła mi do gustu, choć sama nie wiem czemu, może zadecydowały o tym fragmenty dotyczące drugiej połowy, będące jakąś nowością w moim postrzeganiu.

Sięgając po tę powieść, nie odstępowała mnie jedna myśl: ta książka zmieni moje życie. Tak też się stało. Idąc przez życie nie zastanawiamy się nad drobiazgami; zapachem wiatru czy kształtem solniczki. Interesują nas czyny i słowa, a nie gesty czy ekspresja spojrzenia. Tracimy przez to tak wiele bodźców i pięknych momentów.
Wciąż mnie nurtuje, gdzie Kemal znajdował siłę by trwać w swej miłości. Czy tak się przyzwyczaił do bycia nieszczęśliwie zakochanym, że nie potrafił zrezygnować z tej roli i zacząć żyć bez niej? Wydaje mi się, że jego uczucie stało się obsesją, nie widział już samej Fusun, tylko to, co ją otaczało oraz to, co się na nią składało; jej dłonie, zmarszczone brwi czy niedopałek z jej szminką. Czy Fusun to zrozumiała i dlatego zdecydowała zrobić to, co zrobiła? Czy może fakt, że zmarnowała swoją młodość czekając i łudząc się, że zostanie aktorką sprawiło, że straciła chęć do życia u boku mężczyzny, który był przyczyną jej cierpień?
Powieść zmusza do refleksji, im dłużej się nad nią zastanawiam, tym więcej mam pytań i tym bardziej jestem niepewna tego, co wcześniej brałam za oczywiste...

Sięgając po tę powieść, nie odstępowała mnie jedna myśl: ta książka zmieni moje życie. Tak też się stało. Idąc przez życie nie zastanawiamy się nad drobiazgami; zapachem wiatru czy kształtem solniczki. Interesują nas czyny i słowa, a nie gesty czy ekspresja spojrzenia. Tracimy przez to tak wiele bodźców i pięknych momentów.
Wciąż mnie nurtuje, gdzie Kemal znajdował siłę by...

Tak przerysowanej powieści dawno nie czytałam. Gdyby w księgarniach istniała półka pod tytułem grafomania ta książka na pewno by się tam znalazła. Szkoda czasu i pieniędzy.
Oczywiście nie twierdzę, że takie sytuacje, jak te opisane się nie zdarzają. Jednakże trudno mi wyobrazić sobie tak piekielną rodzinkę. Adamsowie, Simpsonowie i mieszkańcy Sodomy i Gomory razem wzięci to aniołowie przy członkach tej familii.
Może i w świecie arabskim źle się dzieje i działo, ale nie musimy tak daleko szukać, wystarczy zajrzeć do własnego ogródka...

Tak przerysowanej powieści dawno nie czytałam. Gdyby w księgarniach istniała półka pod tytułem grafomania ta książka na pewno by się tam znalazła. Szkoda czasu i pieniędzy.
Oczywiście nie twierdzę, że takie sytuacje, jak te opisane się nie zdarzają. Jednakże trudno mi wyobrazić sobie tak piekielną rodzinkę. Adamsowie, Simpsonowie i mieszkańcy Sodomy i Gomory razem wzięci to...