-
Artykuły
Sherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1 -
Artykuły
Dostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3 -
Artykuły
Magda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1 -
Artykuły
Los zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Biblioteczka
2014
2014
Chociaż pokazuje nieraz oszałamiającą chińską mentalność to książka jest zwyczajnie nudna. Autor chce na siłę pokazać, że jest inteligentny ale do elokwencji i erudycji np. Pałkiewicza czy nawet Cejrowskiego mu daleko. Nie rozumie, że Chiny to kraj kontrastów: Wieżowiec i podparta kołkiem chata. Autor to typowe dziecko utworu "The Wind of Change" ja wiem też lubię tę piosenkę, ale nie wydaje mi się, że my jesteśmy tak rozwinięci, że super że mamy unię europejską socjale itp. Pod tym względem mnie zniesmaczyła.
Chociaż pokazuje nieraz oszałamiającą chińską mentalność to książka jest zwyczajnie nudna. Autor chce na siłę pokazać, że jest inteligentny ale do elokwencji i erudycji np. Pałkiewicza czy nawet Cejrowskiego mu daleko. Nie rozumie, że Chiny to kraj kontrastów: Wieżowiec i podparta kołkiem chata. Autor to typowe dziecko utworu "The Wind of Change" ja wiem też lubię tę...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014
Książka jest przeciętna. Zawiera wiele ciekawych fotografii i ciekawostki z życia Afryki (niestety tej arabskiej). Jednak zachowania autorki czasami wydają mi się dziwaczne, nie potrafię się z nią utożsamić, jakoś czasy kiedy słuchałem muzyki punk i dredy, i porwane spodnie były dla mnie czymś szalonym minęły bezpowrotnie. Książka spodoba się z pewnością wielu, ale ja uważam ją za przeciętną.
Książka jest przeciętna. Zawiera wiele ciekawych fotografii i ciekawostki z życia Afryki (niestety tej arabskiej). Jednak zachowania autorki czasami wydają mi się dziwaczne, nie potrafię się z nią utożsamić, jakoś czasy kiedy słuchałem muzyki punk i dredy, i porwane spodnie były dla mnie czymś szalonym minęły bezpowrotnie. Książka spodoba się z pewnością wielu, ale ja...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014
Książka jest dobra, do doskonałości jej wiele czasami nuży czasami opowiada dziwne niestworzone historyjki i nosi na sobie wyraźne piętno minionej epoki. Potrafi jednak zaciekawić odbiorcę, przedstawia Rumunię inną niż tą która istnieje w mentalności Polaków w taki sposób, że mamy ochotę tam pojechać.
Książka jest dobra, do doskonałości jej wiele czasami nuży czasami opowiada dziwne niestworzone historyjki i nosi na sobie wyraźne piętno minionej epoki. Potrafi jednak zaciekawić odbiorcę, przedstawia Rumunię inną niż tą która istnieje w mentalności Polaków w taki sposób, że mamy ochotę tam pojechać.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014
Zawsze trzeba właściwie podejść do książki. To nie jest lekka opowiastka. To literatura faktu napakowana informacjami. Mi bardzo się podobała, można dowiedzieć się wiele o Syberii jak również o wyprawie a po stylu widać, że pisał to człowiek inteligentny i oczytany.
Zdarzają się jednak nużące dłużyzny.
Zawsze trzeba właściwie podejść do książki. To nie jest lekka opowiastka. To literatura faktu napakowana informacjami. Mi bardzo się podobała, można dowiedzieć się wiele o Syberii jak również o wyprawie a po stylu widać, że pisał to człowiek inteligentny i oczytany.
Zdarzają się jednak nużące dłużyzny.
2012
2013
2014
2014
2015-02-22
Z humorem, ale infantylna.
Z humorem, ale infantylna.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to