Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński7
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać9
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Anna Świątek
1
6,2/10
Pisze książki: literatura podróżnicza
Anna Świątek (ur. 1985) jest absolwentką japonistyki oraz dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim z bogatym doświadczeniem zawodowym w firmach japońskich. Przez rok mieszkała w Japonii, gdzie pracowała jako tłumacz przy japońskiej drużynie soft tenisowej.
Objeździła całą Japonię od Hokkaido aż po Okinawę. Był to rok wyjątkowy. Stał się tematem tej książki.
Objeździła całą Japonię od Hokkaido aż po Okinawę. Był to rok wyjątkowy. Stał się tematem tej książki.
6,2/10średnia ocena książek autora
658 przeczytało książki autora
334 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Japonia w sześciu smakach Anna Świątek
6,2
Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy mając przed sobą możliwości zgłębienia i zaprezentowania czegoś nowego, wolą przekopiować bezmyślnie coś gotowego. Autorka spędziła w Japonii rok, mieszkając tam i pracując, w dodatku nie w Tokio, które opisuje absolutnie każdy odwiedzający Japonię autor, a na prowincji - która (mnie przynajmniej) wydaje się bardziej interesująca, a już na pewno słabiej opisana. Mogła stworzyć książkę niezwykłą, oryginalną - a tymczasem przepisała na nowo to, co już od dawna pojawia się w książkach o Japonii - gejsze, salarymanów, love hotele, automaty z majtkami, przy okazji przepisując również stek bzdur. Nie zagłębiając się w szczegóły - KAŻDE zdanie zaczynające się od "wszyscy Japończycy" lub "nikt w Japonii" jest siłą rzeczy błędne. Autorka nie zadała sobie trudu, by zweryfikować to, co wcześniej czytała (a widać tu znaczne inspiracje Joanną Bator i jej "Japońskim wachlarzem"),tylko bezmyślnie przepisała wszystkie "rewelacje" z tego rodzaju książek - że Tokio przypomina planetę Mars, że Japończycy nie mają centralnego ogrzewania, bo stosują zimny chów dzieci, że Japończycy są chorowici i cherlawi itd. Szkoda, bo w miejscach, gdzie pisze nieco więcej o swoich doświadczeniach, książka jest znacznie ciekawsza - tych jednak jest zdecydowanie mniej niż serwowanych mentorskim tonem objawień na temat Japonii i Japończyków.
Japonia w sześciu smakach Anna Świątek
6,2
Książka bardziej w stylu albumu wspominkowego z podróży z komentarzem dla przyjaciół i rodziny. Autorka sumiennie odwiedziła topowe atrakcje turystyczne Japonii i postanowiła opisać to w książce. Opisy raczej skupiają się na tym co mnie gdzie ugryzło, lub którą nogą wychodziłam z toalety, niż na zrozumieniu fenomenu Japonii. Sama Japonia i Japończycy opisani pobieżnie, mdło i nieciekawie.
Niestety nie dowiedziałam się z tej książki niczego nowego, co nie byłoby aż taką wadą gdyby kultura, miejsca, styl życia opisane były w sposób ciekawy, z innej strony pokazane lub szczególnie dogłębnie przeanalizowane. Nic takiego jednak nie miało miejsca. Przyznam się, że nie dobrnęłam do końca książki. Po przeczytaniu połowy szkoda było mi już na nią czasu.