Inkwizycja Hiszpańska
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Wydawnictwo:
- Dom Wydawniczy ''Ostoja''
- Data wydania:
- 2006-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-01-01
- Liczba stron:
- 73
- Czas czytania
- 1 godz. 13 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8360048568
- Tagi:
- inkwizycja historia Kościoła
Wśród setek przekręconych faktów historycznych, wśród tych całych bibliotek różnorodnych fałszów, są niektóre specjalnie ulubione tematy - gdzie już nie wiadomo co należy bardziej podziwiać: czy bezczelność ''historyków'', czy też naiwność publiczności, bezkrytycznie powtarzającej podawane jej brednie! [...]
Jednym z takich znakomitych tematów dla bezkrytycznych harców historycznych, zwróconych przeciwko Kościołowi, są zazwyczaj Wieki Średnie, a przede wszystkim Inkwizycja!
A iluż to wierzących katolików, spuszcza smutnie głowę i bije się w piersi, słysząc gromy padające na Kościół, za te ''ciemne średniowiecze'', za te ''stosy inkwizytorskie!''... Świat wierzy, iż to są rzeczywiste gromy, padające z ognia wzburzonych serc, gdy faktycznie to tylko tak jak w ''Pięknej Helenie'' Offenbacha: brzmi wielki gong blaszany, kuty z fałszu i obłudy, w który za kulisami uderza Kalchas masonerii!
(fragment książki)
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 26
- 17
- 9
- 4
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Doskonałe wyjaśnienie mechanizmów fałszowania historii a także podanie bez owijania w bawełnę środowisk, którym takie fałszowanie jest na rękę. Dzieło znakomicie zarysowuje problem zwykłego okłamywania ludzi i bezczelnego oczerniania Kościoła. Hr. Tyszkiewicz udowadnia, że największą wartością człowieka jest jego dusza a priorytetem Kościoła była obrona tej duszy przed herezjami. Autor rozprawia się z mitami i czarnymi legendami jakimi obarcza się Św Inkwizycję. Osobom, które są zaintersowane tym tematem polecam obszerniejszą książkę doktora Romana Konika "W obronie Świętej Inkwizycji" zawiera ona wiele faktów i jest dobrym uzupełnieniem do "Inkwizycji hiszpańskiej" hr. Józefa Tyszkiewicza. Książki tego wybitnego pisarza i obrońcy wiary zostały zakazane i poddane niezwłocznemu wycofaniu w PRL, to pokazuje jak bardzo prace hr. Tyszkiewicza były celne i spostrzegawcze.
Doskonałe wyjaśnienie mechanizmów fałszowania historii a także podanie bez owijania w bawełnę środowisk, którym takie fałszowanie jest na rękę. Dzieło znakomicie zarysowuje problem zwykłego okłamywania ludzi i bezczelnego oczerniania Kościoła. Hr. Tyszkiewicz udowadnia, że największą wartością człowieka jest jego dusza a priorytetem Kościoła była obrona tej duszy przed...
więcej Pokaż mimo to"Dobrze wiedzieli, co czynią, ci wszyscy liberałowie i ci wszyscy zagorzali demokraci, gdy walczyli o wyrwanie kierunku nauczania z rąk Kościoła. Wiedzieli oni (i wiedzą) dobrze, iż odsuwali w ten sposób jedynego stróża prawdy od wpływu na młode pokolenia i że odsunąwszy Kościół, mogli już całkiem swobodnie przeinaczać i fałszować historię".
"Dzisiaj do umyślnych błędów historii, przybyły silne na umysłowość działające, celowe fałsze: powieści, teatru i kina; byle więcej niezdrowej sensacji, byle bardziej w oczach ogółu zohydzić Kościół katolicki".
Bo Kościół katolicki przepełniony jest wyłącznie uduchowionymi ludźmi, nie ma w nim ani odrobiny fałszu, obłudy czy hipokryzji, brzydzimy się tym! Obrońcy jedynej słusznej prawdy się znaleźli. Trochę samokrytyki, a nie stale ten irytujący samozachwyt, czy dla odmiany wieczne pokrzywdzenie. I nie jestem tutaj złośliwym ateistą - byłam człowiekiem bardzo wierzącym, przez lata regularnie uczęszczałam do kościoła. Ta instytucja, tak strasznie uskarżająca się na szykany i zohydzenie, w większości sama ukręciła sobie bat.
"Ale wśród setek przekręconych faktów historycznych, wśród tych całych bibliotek różnorodnych fałszów, są niektóre specjalnie ulubione tematy - gdzie już nie wiadomo co należy bardziej podziwiać: czy bezczelność "historyków", czy też naiwność publiczności, bezkrytycznie powtarzającej podawane jej brednie! W każdym razie stwierdzić należy pierwszorzędny spryt i przebiegłość kierującej tym wszystkim masonerii i jedynej prawdziwej międzynarodówki - żydowskiej.
Jednym z takich znakomitych tematów dla bezkrytycznych harców historycznych, zwróconych przeciwko Kościołowi, są zazwyczaj Wieki Średnie, a przede wszystkim Inkwizycja!"
Tak, powyższy cytat wzbudza we mnie nieskończone pokłady zaufania dla jego twórcy. Wielki spisek mający na celu zdyskredytowanie autorytetu KK, zaczynam łapać!
"Przede wszystkim więc epokę owych Wieków Średnich zupełnie nam mylnie przedstawiano. Te czasy, które dziś jeszcze u olbrzymiej większości ludzi uważanymi są za okres zastoju, nieładu i ciemnoty - to całkiem odwrotnie, przepyszna epoka ludzkości w swej wysokości ideałów, w swej harmonii społecznej i w swoim zjednoczeniu. Jest to epoka, w której cała cywilizowana ludzkość nosiła zaszczytne miano Chrześcijaństwa, gdy wszelka władza i czyn wszelki - tak zbiorowy jak i jednostki, stosował się do praw etyki i moralności: to epoka, w której ludzie szli przez całe życie w ramach Dekalogu, ku jedynemu celowi każdego człowieka, ku doskonałości i Bogu!"
Po przeczytaniu tych słów powinnam się natychmiast teleportować do średniowiecza. Toż to idealne czasy były, wszyscy byli dla siebie mili, przyjaźnie nastawieni, nikt nie kłamał, nie mordował, wszyscy prowadzili idealne życie przepełnione dobrem. Masz coś do powiedzenia? Nie ma dyskusji, świetnie w średniowieczu było i koniec! Jak tylko ktoś spróbuje coś złego na temat średniowiecza powiedzieć to Żyd i mason, tylko spróbujcie, a powiem mamie!
Ojej, wszyscy fałszują historię, tylko KK zna jedną i słuszną wersję, przecież to takie oczywiste. Nie kupuję tej teorii spiskowej. W tym momencie, dla dobrego stanu mojego układu nerwowego, powinnam raczej zakończyć czytanie tej książki, ale byłam twarda.
Zresztą i teraz KK chciałby narzucić swoje jedyne słuszne teorie, aż ich łapki świerzbią. Najpierw całkowity zakaz aborcji, później całkowity zakaz antykoncepcji i oczywiście zakaz znieczuleń w trakcie porodu, przecież baby są z natury grzeszne i muszą cierpieć. Huuurraaaa, powrócimy pędem do tego cudownego średniowiecza. Zatrzymajcie tę kolejkę, ja wysiadam. A resztą, co mi tam. Praca dentysty w średniowieczu musiała być cudowna, ząbek kowalskimi kleszczykami pyk bez znieczulenia. O tak!
"Na próżno gdzie indziej szukać źródeł tej zawziętej, niewytłumaczalnej, anormalnej wprost nienawiści, którą widzimy wszędzie, gdy mowa o Inkwizycji Hiszpańskiej. Trybunał skutecznie uraził - wszechpotężne żydostwo!"
A to uważam już za bezczelne. Nigdy nie zrozumiem jak można w ogóle próbować bronić inkwizycji jako instytucji. Moim zdaniem inkwizycja była zła i jak już wcześniej napisałam - nie chodzi mi tylko o sądzenie niewinnych ludzi. Jak można chwalić instytucję, która w tak drastyczny sposób ograniczała wolność jednostki? Chyba tylko wtedy, gdy samemu marzy się o podobnych uprawnieniach. Nie jestem żydówką, a nie mam zamiaru dobrego słowa powiedzieć na jej temat. Może jestem masonem? Ewentualnie kryptomasonożydówką.
"Najczęściej się jednak zdarzało, że oskarżony zaprzeczał, upierał się przy swym błędzie i wtedy rozpoczynała się walka o duszę tego człowieka. Oskarżony, wbrew temu, co dziś powszechnie twierdzą, nie był pozbawionym obrony i chociaż w pierwszych czasach trudno było znaleźć adwokatów, bo żaden ówczesny prawnik nie chciał bronić jawnych przestępców i uniewinniać zbrodnię [...]".
Brawo. Ten cytat pięknie pokazuje na czym polega obrona inkwizycji, przez ten biedny szykanowany KK - szczególnie moje ulubione dwa fragmenty: "oskarżony zaprzeczał, upierał się przy swym błędzie i wtedy rozpoczynała się walka o duszę tego człowieka" = oskarżony zawsze był w błędzie i trzeba go było zmusić do zmiany zdania żeby ocalić jego duszę, plus "żaden ówczesny prawnik nie chciał bronić jawnych przestępców i uniewinniać zbrodnię" = nie ma nawet cienia wątpliwości, że wszyscy "heretycy" byli winni. Koniec i kropka. Byli winni i zostali ukarani, nie rozumiecie takich oczywistości?
Na zakończenie tej opinii dodam tylko, że jednego jestem pewna - gdyby w obecnych czasach powstała nowa inkwizycja, zostałabym heretykiem recydywistą ;) Inkwizycja zaś mogłaby wyprowadzić mnie z błędu i ocalić moją duszę, lekko tylko wysmażoną w płomieniach, aż się łezka w oku kręci, że nie ma już Świętego Oficjum!
Poza tym, wbrew temu co obiecuje tytuł, sprawa Inkwizycji hiszpańskiej to tylko ułamek treści. Nieładnie. Reszta to historia KK, dywagacje na temat wolności i woli - jak sprzeciwiasz się ograniczeniom jesteś złym człowiekiem i takie tam, nie będę się już nad tym "dziełem" pastwić.
P.S. Nie chciałam być złośliwa, ale autor zaczął pierwszy. Jeżeli to jest według niego obiektywne przedstawienie faktów, to aż się boję, jak mogłoby wyglądać przedstawienie stronnicze.
"Dobrze wiedzieli, co czynią, ci wszyscy liberałowie i ci wszyscy zagorzali demokraci, gdy walczyli o wyrwanie kierunku nauczania z rąk Kościoła. Wiedzieli oni (i wiedzą) dobrze, iż odsuwali w ten sposób jedynego stróża prawdy od wpływu na młode pokolenia i że odsunąwszy Kościół, mogli już całkiem swobodnie przeinaczać i fałszować historię".
więcej Pokaż mimo to"Dzisiaj do umyślnych błędów...
Tytuł jest trochę mylący, bo Inkwizycja Hiszpańska jest tylko częścią całości. Autor skupia się na tle historycznym, oraz na roli Kościoła w średniowieczu. Jednak książka jest bardzo dobra, stara się odkłamać historię Inkwizycji i Kościoła. Nie jest to jednak Książka Romana Konika ,,W Obronie Świętej Inkwizycji". Jest bardzo krótka. Z pewnością jest przeznaczona dla ,,leni" co nie lubią dużo czytać, lub dla ludzi, którzy chcą mieć ją ciągle pod ręką.
Tytuł jest trochę mylący, bo Inkwizycja Hiszpańska jest tylko częścią całości. Autor skupia się na tle historycznym, oraz na roli Kościoła w średniowieczu. Jednak książka jest bardzo dobra, stara się odkłamać historię Inkwizycji i Kościoła. Nie jest to jednak Książka Romana Konika ,,W Obronie Świętej Inkwizycji". Jest bardzo krótka. Z pewnością jest przeznaczona dla...
więcej Pokaż mimo toDosyć rozczarowujące. Mało konkretów. BARDZO mało o Inkwizycji. Głównie w zasadzie jest to bełkot i mówię to, w dużej mierze zgadzając się z poglądami autora!
Dosyć rozczarowujące. Mało konkretów. BARDZO mało o Inkwizycji. Głównie w zasadzie jest to bełkot i mówię to, w dużej mierze zgadzając się z poglądami autora!
Pokaż mimo toTo najlepsza książka tego autora i choć ogólna i mało szczegółowa to bardzo prawdziwa i pouczająca.
To najlepsza książka tego autora i choć ogólna i mało szczegółowa to bardzo prawdziwa i pouczająca.
Pokaż mimo toBzdury wypisywane przez fanatyka religijnego, niezgodne z prawdą.
Bzdury wypisywane przez fanatyka religijnego, niezgodne z prawdą.
Pokaż mimo toTo nie jest książka dla durni, którzy sa zaczadzeni propagandą mediow oraz tych ktorzy nie znaja historii na tyle, aby rozumieć jak bardzo jest zakłamana.
Dla tych prostych ludzi, którzy nie rozumieja świata ta ksiazka bedzie zawsze głupia.
To nie jest książka dla durni, którzy sa zaczadzeni propagandą mediow oraz tych ktorzy nie znaja historii na tyle, aby rozumieć jak bardzo jest zakłamana.
Pokaż mimo toDla tych prostych ludzi, którzy nie rozumieja świata ta ksiazka bedzie zawsze głupia.