-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać189
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik11
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
Arcydzieło. Tak najkrócej można opisać tę pozycję i będzie to w pełni wyczerpujący opis.
Czytałem ją w czasach liceum. Zrobiła na mnie niesamowite wrażenie, z każdą stroną czułem wręcz, że jakieś dziwne, niespotykane wcześniej myśli kłębią mi się w głowie. Była to moja pierwsza przygoda z tak dojrzałą, klasyczną literaturą (nie licząc oczywiście lektur szkolnych).
Aż żałuję, że już ją czytałem. Odkrywanie ponownie tej książki byłoby niesamowitym przeżyciem.
Arcydzieło. Tak najkrócej można opisać tę pozycję i będzie to w pełni wyczerpujący opis.
Czytałem ją w czasach liceum. Zrobiła na mnie niesamowite wrażenie, z każdą stroną czułem wręcz, że jakieś dziwne, niespotykane wcześniej myśli kłębią mi się w głowie. Była to moja pierwsza przygoda z tak dojrzałą, klasyczną literaturą (nie licząc oczywiście lektur szkolnych).
Aż...
Bardzo lekka i przyjemna książka. Niesamowicie szybko się czyta, nim się człowiek spostrzeże i już połowa przeczytana.
Zbiór na pozór niezależnych historii mających na celu wyśmianie przerysowanej rzeczywistości współczesnej Rosji.
Bardzo lekka i przyjemna książka. Niesamowicie szybko się czyta, nim się człowiek spostrzeże i już połowa przeczytana.
Zbiór na pozór niezależnych historii mających na celu wyśmianie przerysowanej rzeczywistości współczesnej Rosji.
Odnośnie tej książki chyba na zawsze już zapamiętam słowa mojej polonistki:
~ choćbyście przez całą swoją edukację nie przeczytali żadnej książki to zróbcie wyjątek, weźcie "Dżumę" i przeczytajcie
Odnośnie tej książki chyba na zawsze już zapamiętam słowa mojej polonistki:
Pokaż mimo to~ choćbyście przez całą swoją edukację nie przeczytali żadnej książki to zróbcie wyjątek, weźcie "Dżumę" i przeczytajcie