-
ArtykułySherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1
-
ArtykułyDostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3
-
ArtykułyMagda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1
-
ArtykułyLos zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Biblioteczka
2014-08-11
2014-08-12
2015-01-04
Dla odmiany - dużo osób pisze, że w tej części odczuwa duży 'spadek formy', ja zaś uważam, że jest lepiej niż w poprzednim tomie.
Olivia tupnęła wreszcie trochę mocniej nogą i opiera się usilnym zabiegom Millera, który za wszelką cenę chce ją odzyskać. Przepościła dziewczyna trochę faceta. Nie zmienia to faktu, że ich dialogi nadal mnie drażnią i są ciągle (że tak pozwolę sobie pojechać mową potoczną) na jedno kopyto.
Wątek z Williamem połączony z wątkiem matki Olivii wyjaśnia pewne zagadki z przeszłości i dopełnia obraz. 'Ojcowanie' Williama skierowane do Olivii uważam za dziwne (ale pewnie coś tam się potem okaże w trakcie czytania kolejnych tomów).
Pojawia się także pewnego rodzaju rywalizacja, niechęć pomiędzy Millerem a Gregorym. Nie jest on jakoś szczególnie ciekawy, jednak jak widać ma znaczący wpływ na losy bohaterów.
Liczę, że w kolejnych tomach tendencja będzie wzrostowa a nie spadkowa i poziom trochę podskoczy.
Dla odmiany - dużo osób pisze, że w tej części odczuwa duży 'spadek formy', ja zaś uważam, że jest lepiej niż w poprzednim tomie.
Olivia tupnęła wreszcie trochę mocniej nogą i opiera się usilnym zabiegom Millera, który za wszelką cenę chce ją odzyskać. Przepościła dziewczyna trochę faceta. Nie zmienia to faktu, że ich dialogi nadal mnie drażnią i są ciągle (że tak pozwolę...
2015-01-03
Po pierwszym tomie nie spodziewałam się cudów. Tak więc cudów nie znalazłam, jednak miłym zaskoczeniem było ujawnienie tajemnicy Millera i samo zakończenie drugiego tomu.
Prócz zakończenia nic w tej części nie wywarło na mnie dobrego wrażenia. Relacja Millera i Livy jest dla mnie dziwna, ich dialogi powtarzają się w kółko jak zacięta płyta. Ile razy w ciągu jednego około 150 stronnicowego tomu można przeczytać zwroty "Patrz na mnie kiedy do ciebie mówię", "Mówiłem ci, że nie lubię się powtarzać", "Daj mi na ciebie patrzeć, muszę cię zobaczyć" itd. Po chwili to się robi monotonne i czułam się chwilami jakbym czytała w kółko o tym samym.
Jednak jak już wspomniałam końcówka zdecydowanie na plus. Na plus także wyjawienie przeszłości Livi, która miała znaczący wpływ na obecne zachowania bohaterki.
Po pierwszym tomie nie spodziewałam się cudów. Tak więc cudów nie znalazłam, jednak miłym zaskoczeniem było ujawnienie tajemnicy Millera i samo zakończenie drugiego tomu.
Prócz zakończenia nic w tej części nie wywarło na mnie dobrego wrażenia. Relacja Millera i Livy jest dla mnie dziwna, ich dialogi powtarzają się w kółko jak zacięta płyta. Ile razy w ciągu jednego około...
2015-04-12
Już nawet nie wiem co powiedzieć - ciągle to samo, jakby się płyta zacięła.
Finał książki nie zmienił mojego zdania o całej serii 'Ta noc' - jak było tak jest - słabo, nudno i bardzo wtórnie.
Po całej serii to ja się zastanawiam czy to tylko Miller cierpiał na jakieś natręctwa i miał obsesje na pewnych punktach - bo wydaje mi się, że autorka serii także wpadła w jakiś trans pisania ciągle o tym samym i używania w kółko tych samych fraz i zwrotów.
Gdybym wiedziała jak bardzo umęczę się podczas czytania tej serii to zastanowiłabym się kilka razy więcej czy w ogóle warto tracić na nią czas (tak, tak wiem nikt mnie nie zmuszał i mogłam przerwać w każdym momencie - niestety jestem tym beznadziejnym przypadkiem, który wierzy w poprawię i liczy, że warto się przemęczyć aby trafić na jakąś 'bombę' - niestety nie w tym przypadku).
W tej książce było wszystko i nic - obsesje, miłość, nienawiść, mafia rosyjska, trójkąt, prostytucja, zemsta i inne cuda - więc jakim sposobem to było tak bezbarwne?
Ja jestem na NIE - moim zdaniem jeśli masz do wyboru tą serię lub coś innego to prawie w ciemno polecam coś innego.
Już nawet nie wiem co powiedzieć - ciągle to samo, jakby się płyta zacięła.
Finał książki nie zmienił mojego zdania o całej serii 'Ta noc' - jak było tak jest - słabo, nudno i bardzo wtórnie.
Po całej serii to ja się zastanawiam czy to tylko Miller cierpiał na jakieś natręctwa i miał obsesje na pewnych punktach - bo wydaje mi się, że autorka serii także wpadła w jakiś...
2014-12-29
Autorka serii 'Ten mężczyzna' tworzy kolejną serię, a że polubiłam poprzednią to stwierdziłam, że warto się przekonać co tutaj 'wykombinowała'.
Miller - dwudziestodziewięcioletni przystojniak noszący się w garniturach. Zawód? Okryty tajemnicą.
Livy - dwudziestoczteroletnia dziewczyna, mieszkająca z babcią, wycofana z życia towarzyskiego, pracująca w kawiarni oraz okazyjnie jako kelnerka na imprezach.
Spotykają się raz, potem drugi - zafascynowanie sobą nawzajem jest niezaprzeczalne. Miller jest wycofany, a z drugiej strony nie może oprzeć się Livi. Proponuje zatem Livy układ mający być chyba w jego rozumowaniu kompromisem (bzyknie, ale bez zobowiązań - klasyka) - JEDNA NOC (długa ta noc bo mająca trwać 24-godziny). Czy dziewczyna na to pójdzie? Przekonajcie się.
Powiem prosto - szału to to nie robi. Tragiczne dialogi. Fabuła i bohaterowie bardzo przeciętni. Znów przyjaciel homoseksualista. Irytująca (w moim odczuciu) babcia - o jeny, nie mogę jej ścierpieć.
Co na plus? Czułam chemię między bohaterami o dziwo. Tajemnicze przeszłości głównych bohaterów także dają iskrę nadziei, że może napotka się później na ciekawe zwroty.
'Ten mężczyzna' zrobił dużo lepsze pierwsze wrażenie, 'Ta noc' jest bardzo wtórna i przeciętna.
Autorka serii 'Ten mężczyzna' tworzy kolejną serię, a że polubiłam poprzednią to stwierdziłam, że warto się przekonać co tutaj 'wykombinowała'.
Miller - dwudziestodziewięcioletni przystojniak noszący się w garniturach. Zawód? Okryty tajemnicą.
Livy - dwudziestoczteroletnia dziewczyna, mieszkająca z babcią, wycofana z życia towarzyskiego, pracująca w kawiarni oraz okazyjnie...
2015-03-29
Czwarty tom perypetii Olivii i Millera. Ta seria jest bardzo przeciętna, że aż chwilami boli.
Przez cały tom znalazłyby się...no niech będzie, że dwa fragmenty, które jeszcze jakoś akceptuję.
Pierwszym jest kryzys pomiędzy Livią a Millerem - ich ekspresowe rozstanie. Chociaż jest to naciągane i nie rozumiem całkowicie rozumowania (albo raczej braku) bohaterów to chociaż coś się działo.
Drugie to końcówka. Marny, bo marny, ale pojawia się wątek akcji, ucieczka, fałszywe paszporty i inne bajery.
Po tym co na samym końcu zobaczy Livii wiemy już jaki nowy wątek zostanie wplątany w fabułę - oby był lepszy niż te dotychczasowe, bo się wykończę jak kolejny tom będzie taki jak ten.
Cała ta znajomość/związek głównych bohaterów nie przekonuje mnie. Nadal całkowicie nie kupuję ich zachowań, rozmyślań, sposobu wzajemnej komunikacji.
Czwarty tom perypetii Olivii i Millera. Ta seria jest bardzo przeciętna, że aż chwilami boli.
Przez cały tom znalazłyby się...no niech będzie, że dwa fragmenty, które jeszcze jakoś akceptuję.
Pierwszym jest kryzys pomiędzy Livią a Millerem - ich ekspresowe rozstanie. Chociaż jest to naciągane i nie rozumiem całkowicie rozumowania (albo raczej braku) bohaterów to chociaż...
2014-09-28
Piąty tom historii Avy i Jessego. Zdecydowanie najlepsza do tej pory część.
Wreszcie coś się zmieniło. Ava wreszcie pokazała, że posiada charakter. Pokazała trochę pazura, częściej stawia na swoim i chyba trochę nauczyła się jak dotrzeć do Jessego. Jesse przegiął kilka razy w tej książce (i to przegiął po całości) ale też się trochę zmienił, nadal jest totalnie zaborczy i ma manię na punkcie kontroli, jednak też potrafi odpuścić od czasu do czasu.
W całej części dzieje się sporo, a do tego zakończenie... jest mocne. Nie spodziewałam się czegoś takiego! Teraz tylko szybko zacząć czytać kolejną część serii, aby zobaczyć co będzie dalej...
Piąty tom historii Avy i Jessego. Zdecydowanie najlepsza do tej pory część.
Wreszcie coś się zmieniło. Ava wreszcie pokazała, że posiada charakter. Pokazała trochę pazura, częściej stawia na swoim i chyba trochę nauczyła się jak dotrzeć do Jessego. Jesse przegiął kilka razy w tej książce (i to przegiął po całości) ale też się trochę zmienił, nadal jest totalnie zaborczy i...
2014-10-01
No i to już koniec historii o wyboistej drodze do szczęścia Avy i Jessego.
Pomimo, że nie zawsze mnie pochłaniała czytało się dobrze i nie mogłam odpuścić następnych części.
Szósty tom cyklu 'Ten mężczyzna' uważam za najlepszy.
Tak jak czytamy w opisie książki 'Jego wyznania nie były jeszcze Jego prawdą'. W tej części dowiadujemy się wszystkiego o bujnej i barwnej przeszłości Jessego. Nie ma już tajemnic albo niedopowiedzianych wydarzeń z przeszłości.
Cały środek książki (czyt. nie licząc kilku rozdziałów z przodu i zakończenia) obfituje w akcję.
Po trzymającym w napięciu zakończeniu piątego tomu dostajemy dobry początek szóstego. Wydawać by się mogło, że może nasze młode małżeństwo wreszcie będzie mogło złapać chwilę oddechu i cieszyć się sobą bez zakłóceń, jednak sielanka u nich nie może trwać długo - bo przeszłość Jessego ciągnie się za nimi jak ogon za psem. Wiele intryg, nawet trochę z jakiegoś kryminału by się znalazło. Przeszłość może namieszać, jednak przy takiej miłości jaką odnaleźli w sobie Ava i Jesse nawet najgorsze wydarzenia nie mają takiej siły, aby ich rozłączyć. Wszystkie zaistniałe sytuacje znajdują swój koniec i rozwiązanie. Po tym jak dowiadujemy się wszystkiego łatwiej możemy zrozumieć Jessego i jego despotyczne i przesadzone zachowanie.
W tej części Jesse stał się jeszcze słodszy i całym sobą okazuje swoją miłość. Oboje nauczyli się w jakimś stopniu znajdować jakiś kompromis w niektórych sytuacjach.
No i ten epilog - słodko, słodko nie ma co :). Dwie 'kopie' nieźle mnie urzekły.
Fakt, że to wszystko już 'gdzieś' było, no ale i tak warto sięgnąć po ten cykl o naszym despotycznym Jessem i jego miłości życia. Polecam :)
No i to już koniec historii o wyboistej drodze do szczęścia Avy i Jessego.
Pomimo, że nie zawsze mnie pochłaniała czytało się dobrze i nie mogłam odpuścić następnych części.
Szósty tom cyklu 'Ten mężczyzna' uważam za najlepszy.
Tak jak czytamy w opisie książki 'Jego wyznania nie były jeszcze Jego prawdą'. W tej części dowiadujemy się wszystkiego o bujnej i barwnej...
2014-09-26
Czwarta część losów Avy i Jesse'go.
Poziom utrzymany jednak ciągle czekam na zmianę 'rytmu' tej serii.
Nadal Jesse chce kontrolować każdą sekundę życia jego Ukochanej - ona pomimo chęci przeciwstawienia się za każdym razem rezygnuje ze swojego zdania w momencie kiedy jej Mężczyzna ją dotknie. Kompletnie traci głowę - powiedziałabym, że dosłownie robi jej się kisiel z mózgu.
Dostajemy strzępki informacji o przeszłości Jessego zarówno jeśli chodzi o jego przeszłość związaną z rodziną jak i z trybem życia sprzed Avy - alkohol, kobiety, seks, zero uczuć. Ale chciałoby się wiedzieć WIĘĘĘĘCEJ.
Przez 80% tej części jest właściwie przesłodko - wyznania miłości, kłótnie i seks, seks i dla odmiany jeszcze więcej seksu. Jest właściwie jedna scena w całej części, która była mocna i mnie zaskoczyła.
Nie ma wyjścia jak sięgnąć po kolejne części, aby dowiedzieć się co jeszcze kryją nasi bohaterowie - a właściwie to nasz Pan Idealny :)
Czwarta część losów Avy i Jesse'go.
Poziom utrzymany jednak ciągle czekam na zmianę 'rytmu' tej serii.
Nadal Jesse chce kontrolować każdą sekundę życia jego Ukochanej - ona pomimo chęci przeciwstawienia się za każdym razem rezygnuje ze swojego zdania w momencie kiedy jej Mężczyzna ją dotknie. Kompletnie traci głowę - powiedziałabym, że dosłownie robi jej się kisiel z...
2014-08-14
To już trzecia część w której czytamy o Avie i Jessem.
Pomimo, że czyta się to szybko i przyjemnie to stało się monotonnie. Czytamy w kółko o tym samym.
On ciągle stara się kontrolować każdą sekundę życia Avy, jeśli Ona się sprzeciwia wystarczy dotyk i dobry seks i wszystko jest po myśli Pana i Władcy. Ava ciągle próbuje wyciągnąć od Jessego jakieś informacje i uzyskać odpowiedzi - i ciągle z marnym skutkiem (choć był jeden przełom). Próbuje uzyskać trochę niezależności i choć częściowo uwolnić się spod nadopiekuńczego, apodyktycznego Pana Idealnego.
Na końcu standardowo jakieś BOOM! i trzeba zabrać się za kolejną część, aby wiedzieć jak to się rozwiąże.
Mam nadzieję, że kolejna część będzie trochę bardziej zróżnicowana. Może dowiemy się wreszcie więcej o Jessem i jego historii - bo jak na razie wiemy niewiele.
To już trzecia część w której czytamy o Avie i Jessem.
Pomimo, że czyta się to szybko i przyjemnie to stało się monotonnie. Czytamy w kółko o tym samym.
On ciągle stara się kontrolować każdą sekundę życia Avy, jeśli Ona się sprzeciwia wystarczy dotyk i dobry seks i wszystko jest po myśli Pana i Władcy. Ava ciągle próbuje wyciągnąć od Jessego jakieś informacje i uzyskać...
I niby to wszystko już było i niby w fabule nie ma nic oryginalnego, ale czytało się to bardzo dobrze, szybko i przyjemnie.
Ava i Jesse. O tak iskrzy między nimi aż miło się czyta i czasami aż robi się gorąco. Chemia wyczuwalna na kilometr.
Autorka bardzo sprawnie opowiedziała nam początek historii, gdzie nie nudziłam się ani przez chwilę. Z rozpędu sięgam po drugą część serii. POLECAM!
I niby to wszystko już było i niby w fabule nie ma nic oryginalnego, ale czytało się to bardzo dobrze, szybko i przyjemnie.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAva i Jesse. O tak iskrzy między nimi aż miło się czyta i czasami aż robi się gorąco. Chemia wyczuwalna na kilometr.
Autorka bardzo sprawnie opowiedziała nam początek historii, gdzie nie nudziłam się ani przez chwilę. Z rozpędu sięgam po drugą część...