Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie, to drzewo przede wszystkim emanowało... nie, mało... ono... napierdalało majestatem. Było starszym, ale wciąż dziarskim dziadkiem Yggdrasila, stryjecznym wujkiem jabłoni z ogrodu Hesperyd. Wreszcie tym, które za badyla kochało się w rajskim drzewie dobra i zła. Temu dębowi zdecydowanie należał się respekt.

Nie, to drzewo przede wszystkim emanowało... nie, mało... ono... napierdalało majestatem. Było starszym, ale wciąż dziarskim dziadkiem Yggdrasila, stryjecznym wujkiem jabłoni z ogrodu Hesperyd. Wreszcie tym, które za badyla kochało się w rajskim drzewie dobra i zła. Temu dębowi zdecydowanie należał się respekt.

Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem.

Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem.

Czas dany na kredyt i świat dany na kredyt, i oczy na kredyt, by go nimi opłakiwać.

Czas dany na kredyt i świat dany na kredyt, i oczy na kredyt, by go nimi opłakiwać.

- Wiesz, często mówię laskom, że nie zapomnę ich do końca życia, ale ty właśnie wdarłaś się do wąskiego grona tych , którym nie kłamałem tym tekstem...

- Wiesz, często mówię laskom, że nie zapomnę ich do końca życia, ale ty właśnie wdarłaś się do wąskiego grona tych , którym nie kłamałem tym tekstem...

- Co mi się stało? - zapytał. - Wersja dugo czy krótko? - Krótka. - Pieron cie ciulnoł.

- Co mi się stało? - zapytał. - Wersja dugo czy krótko? - Krótka. - Pieron cie ciulnoł.

Następna w kolejce była ta wielka, ogromna przestrzeń, przez którą czuł się jak inteligent na Facebooku - samotny, opuszczony i mały.

Następna w kolejce była ta wielka, ogromna przestrzeń, przez którą czuł się jak inteligent na Facebooku - samotny, opuszczony i mały.

I pił węgrzyna. Strasznie i na umór, jakby to opisał jakiś cudak z Francji albo Hiszpanii, czyli zwyczajnie - polską miarą.

I pił węgrzyna. Strasznie i na umór, jakby to opisał jakiś cudak z Francji albo Hiszpanii, czyli zwyczajnie - polską miarą.

Dobra - zwrócił się do policjanta - więc co możemy dla ciebie zrobić? Zaznaczam że nie biorę w tyłek i nie całuję w usta. Kolega odwrotnie.

Dobra - zwrócił się do policjanta - więc co możemy dla ciebie zrobić? Zaznaczam że nie biorę w tyłek i nie całuję w usta. Kolega odwrotnie.

Zważ, carze, że ci, którzy są prostolinijni, ale szczerzy, pozostają wierni do końca. A ci, którym łatwo przychodzi zginanie karków, mogą bić pokłony przed każdym. Dziś przed tobą, jutro - przed twoim największym wrogiem.

Zważ, carze, że ci, którzy są prostolinijni, ale szczerzy, pozostają wierni do końca. A ci, którym łatwo przychodzi zginanie karków, mogą bić pokłony przed każdym. Dziś przed tobą, jutro - przed twoim największym wrogiem.

A tymczasem trzymaj się... a puszczaj tylko z rockmanami.

A tymczasem trzymaj się... a puszczaj tylko z rockmanami.

Każdy ma swoją cenę. Każdy ma swoją wartość, poniżej której nie powinien się sprzedawać.

Każdy ma swoją cenę. Każdy ma swoją wartość, poniżej której nie powinien się sprzedawać.

Janice, w której czasem odzywała się jeszcze Janka, zaklęła szpetnie. Po polsku, bo amerykańskie przekleństwa, no cóż... zwykle nie oddawały powagi sytuacji.

Janice, w której czasem odzywała się jeszcze Janka, zaklęła szpetnie. Po polsku, bo amerykańskie przekleństwa, no cóż... zwykle nie oddawały powagi sytuacji.