-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać445
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2012-01-01
Były dobre momenty, niektóre opisy i dialogi naprawde na dobrym poziomie ale tak jak ktoś już powiedział, książka o niczym. Pisana jakby na siłę, byleby coś napisać.
W porównaniu z którąkolwiek książką pana Jacka Komudy, który jest absolutnym mistrzem pisania książek o tamtej epoce, charakternik jest odbiciem nieba na powierzchni małego, zaniedbanego stawu.
Były dobre momenty, niektóre opisy i dialogi naprawde na dobrym poziomie ale tak jak ktoś już powiedział, książka o niczym. Pisana jakby na siłę, byleby coś napisać.
W porównaniu z którąkolwiek książką pana Jacka Komudy, który jest absolutnym mistrzem pisania książek o tamtej epoce, charakternik jest odbiciem nieba na powierzchni małego, zaniedbanego stawu.
Na oku miałem ją od dawna, po przeczytaniu pozostało coś między lekkim zawiedzeniem a niedosytem. Książka miejscami trochę naciągana, pomysł bardzo fajny, ale nazwa "mutatio" nie specjalnie mnie porywa. Bardzo lubię temat powstań i po książkę sięgnąłem z ciekawością i myślą, że fantasy o powstaniu styczniowym to będzie coś niesamowitego. Przeliczyłem się. Początek bardzo miły, ale później wszystko grzęźnie...
Na oku miałem ją od dawna, po przeczytaniu pozostało coś między lekkim zawiedzeniem a niedosytem. Książka miejscami trochę naciągana, pomysł bardzo fajny, ale nazwa "mutatio" nie specjalnie mnie porywa. Bardzo lubię temat powstań i po książkę sięgnąłem z ciekawością i myślą, że fantasy o powstaniu styczniowym to będzie coś niesamowitego. Przeliczyłem się. Początek bardzo...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to