-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1190
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać451
Biblioteczka
,,Nie poddawaj się" jest przeciętną książką. Przypomina nieco fanfiction, a świat w którym dzieje się akcja jest niedopracowany.
Simona i Baza znamy już z ,,Fangirl". Z ff Kath. Ale tam wyszedł o wiele lepiej.
Mamy szybko czytający się styl Rainbow Rowell. Dość przyjemny, ale to mogę powiedzieć o większości książek w moim życiu. Niestety tej zabrakło tego czegoś więcej niż tego czegoś.
Problemem jest to że wcześniejsze lata w szkole magii mamy dosć szybko streszczone i zostajemy rzuceni na ostatni rok. I właśnie czuć pustkę.
Mało postacii, chociaż, te które są, są świetnie wykreowane.
Podsumowując. Bez przeczytania wcześniej ,,Fangirl" ta książka będzie dla was koszmarem.
,,Nie poddawaj się" jest przeciętną książką. Przypomina nieco fanfiction, a świat w którym dzieje się akcja jest niedopracowany.
Simona i Baza znamy już z ,,Fangirl". Z ff Kath. Ale tam wyszedł o wiele lepiej.
Mamy szybko czytający się styl Rainbow Rowell. Dość przyjemny, ale to mogę powiedzieć o większości książek w moim życiu. Niestety tej zabrakło tego czegoś więcej...
,,Drzazga" porusza interesujący temat. Faworyzowanie. A z takim jeszcze się nie spotkałam w swojej czytelniczej karierze.
Niestety książka jest zdecydowanie dla młodzieży. Widać to po stylu. Inaczej piszę się dla młodzieży inaczej dla dorosłych. I mam tu na myśli młodzież 11-14 lat.
Główna bohaterka, jest idealna w każdym aspekcie. Trochę taka mamy-synka ( jest żeńska forma mamy-synek?). I głównej bohaterce to nie przeszkadza, co jest dziwne. Postacie też w większości są nie naturalne. Owszem mogłyby istnieć, ale ze świecą ich szukać.
Akcja toczy się wokół głównego problemu. Faworyzacji. Starsza siostra Marty jest jej przeciwieństwem. Niegrzeczna, nie miła, nie szanuje swoich rzeczy. Diabeł wcielony.
I największy problem tej książki. Mimo że bohaterka chodzi do III klasy gimnazjum mam wrażenie, że to początek pierwszej, albo jeszcze podstawówka. Nie mówię, że kawiarnia to złe miejsce, ale młodzież woli pizzerie i centra handlowe.
Czy warto przeczytać? Nie wiem. Jak jesteś w przedziale 11-14 lub młodszy, to tak. Bo książka jest skierowana do tych osób, a gdybym ja była w tym wieku to by mi się podobała. Ale teraz wymagam czegoś innego od literatury.
,,Drzazga" porusza interesujący temat. Faworyzowanie. A z takim jeszcze się nie spotkałam w swojej czytelniczej karierze.
Niestety książka jest zdecydowanie dla młodzieży. Widać to po stylu. Inaczej piszę się dla młodzieży inaczej dla dorosłych. I mam tu na myśli młodzież 11-14 lat.
Główna bohaterka, jest idealna w każdym...
Tyle oryginalności w jednej książce? Nie spodziewałam się tego.
Tylko, że pojawia się mój problem z literaturą tego typu. Nie potrafię się w nie wgryźć.
Akcja się dzieje na planecie, nie tylko zamieszkanej przez ludzi ale także się Gospodarzy. Dość intrygujące istoty. Tak jak ich Język. Dogadać się z mogą tylko Ambasadorzy. Modyfikowani ludzie będący jednością. (Nie są zszyci czy coś).
Wraz z pojawieniem się nowego Ambasadora dzieje się coś dziwnego. Coś co może być początkiem wojny między ludźmi a gospodarzami.
Akcja dzieje się szybko. Skaczemy też w czasie, bo możemy się zapoznać z przeszłością bohaterki.
Książka jest dobra, ale nie zachwyciła mnie. I trochę żałuję spędzonego czasu z nią.
Tyle oryginalności w jednej książce? Nie spodziewałam się tego.
Tylko, że pojawia się mój problem z literaturą tego typu. Nie potrafię się w nie wgryźć.
Akcja się dzieje na planecie, nie tylko zamieszkanej przez ludzi ale także się Gospodarzy. Dość intrygujące istoty. Tak jak ich Język. Dogadać się z mogą tylko Ambasadorzy. Modyfikowani ludzie będący jednością. (Nie są...
Waham się między 3 a 4 gwiazdkami, ale chyba bardziej w stronę 3 gwiazdek.
Książka nie jest taka zła, ale czytałam lepsze, które były o podobnej tematyce. Strasznie mnie irytowała główna bohaterka, jej przyjaciółka. I te ciągłe myśli że jest dziewicą.
Książka nie jest długa. Zwykła schematyczna historia o miłości, których pełno na rynku czytelniczym.
Następne części, które są o innych bohaterkach zapowiadają się lepiej. Po za ładną okładką ta książka nie posiada nic. Nie będziemy się wzruszać, ani cieszyć. Możemy się za to śmiać z głupoty głównej bohaterki.
Takich książek jak ta było wiele. I wiele zostanie napisanych. Możecie przeczytać, może wam spodoba się bardziej, ale ja nie polecam jej nikomu.
Waham się między 3 a 4 gwiazdkami, ale chyba bardziej w stronę 3 gwiazdek.
Książka nie jest taka zła, ale czytałam lepsze, które były o podobnej tematyce. Strasznie mnie irytowała główna bohaterka, jej przyjaciółka. I te ciągłe myśli że jest dziewicą.
Książka nie jest długa. Zwykła schematyczna historia o miłości, których pełno na rynku czytelniczym.
Następne części,...
Moja wewnętrzna bogini ciskała o ścianę tą książka i skakała po niej.
Moja wewnętrzna bogini ciskała o ścianę tą książka i skakała po niej.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Męczyłam się z tą książką chyba 2 tygodnie. Słabo panie King.
Niby ciekawa opis styłu, ciekawy pomysł na fabułę i gawędziarski styl pana Kinga. A poprzednia część była okay. Co mogło być nie tak?
Było wiele rzeczy nie tak. Główny przeciwnik nie był jakiś niezwykły. Psycho fan książek, zabija autora i odnajduje niewydane historie ze swoim ukochanym. Jednak trafia do więzienia za gwałt i nie może ich przeczytać. Je wraz z pieniędzmi odnajduje Pete.
Choć zaczyna się obiecująco, i kończy do pomiędzy końcem, a środkiem mamy nudę. Problemy klasy średniej.
Wynudziłam się czytając o problemach finasowych i znalezieniu kufra oraz próbie sprzedaży notesów.
To nie ten King, którego pamiętam.
Męczyłam się z tą książką chyba 2 tygodnie. Słabo panie King.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiby ciekawa opis styłu, ciekawy pomysł na fabułę i gawędziarski styl pana Kinga. A poprzednia część była okay. Co mogło być nie tak?
Było wiele rzeczy nie tak. Główny przeciwnik nie był jakiś niezwykły. Psycho fan książek, zabija autora i odnajduje niewydane historie ze swoim ukochanym. Jednak trafia do...