-
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać441 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14 -
Artykuły
Zapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2012-12-01
2012-09-01
2012-08-22
2012-07-01
2012-06-01
2012-01-01
2012-04-29
Trochę się ciągnie ale mimo to książka przepełniona jest interesującymi teoriami, zmusza do myślenia i, oczywiście, zaskakuje. Warto więc w niektórych momentach przymusić się do czytania. Jak zawsze u Carrolla genialny pomysł na fabułę i jeszcze lepsza realizacja. Polecam.
Trochę się ciągnie ale mimo to książka przepełniona jest interesującymi teoriami, zmusza do myślenia i, oczywiście, zaskakuje. Warto więc w niektórych momentach przymusić się do czytania. Jak zawsze u Carrolla genialny pomysł na fabułę i jeszcze lepsza realizacja. Polecam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZ całym moim uwielbieniem książek Jonathana Carrolla przez tę jest mi bardzo trudno przebrnąć. Zaczęłam czytać, ale skończyć jest ciężko. Może dam jej jeszcze kiedyś jeszcze jedną szansę ale na razie nie bardzo. A szkoda.
Z całym moim uwielbieniem książek Jonathana Carrolla przez tę jest mi bardzo trudno przebrnąć. Zaczęłam czytać, ale skończyć jest ciężko. Może dam jej jeszcze kiedyś jeszcze jedną szansę ale na razie nie bardzo. A szkoda.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2012-04-28
2009-01-01
O tej książce można powiedzieć tylko jedno: zaskakująca.
O tej książce można powiedzieć tylko jedno: zaskakująca.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2007-01-01
Jak już nie raz wspominałam lubię styl pisania Rosiek, więc książka, a ponieważ była pierwszą jaką przeczytałam tej autorki, pozytywnie mnie zaskoczyła i wciągnęła ale... Jak wielu zauważyło najciekawsza jest pierwsza część bo im dalej tym bardziej nudno. Pamiętam jednak, że przy pierwszym zetknięciu z lekturą byłam nią zafascynowana, a po zapoznaniu z innymi książkami o tej tematyce mój entuzjazm powoli znikał. Są lepsze. Uważam też, że jest to chyba najprostsza i najbardziej zrozumiała z książek Barbary Rosiek.
Jak już nie raz wspominałam lubię styl pisania Rosiek, więc książka, a ponieważ była pierwszą jaką przeczytałam tej autorki, pozytywnie mnie zaskoczyła i wciągnęła ale... Jak wielu zauważyło najciekawsza jest pierwsza część bo im dalej tym bardziej nudno. Pamiętam jednak, że przy pierwszym zetknięciu z lekturą byłam nią zafascynowana, a po zapoznaniu z innymi książkami o...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2007-02-01
Przedmiotem mojej recenzji jest książka Melvina Burgessa „Ćpun” z 1996r w którym też zdobyła dwie najbardziej prestiżowe brytyjskie nagrody literackie w kategorii literatury młodzieżowej.
Melvin Burgess jest jednym z najpopularniejszych brytyjskich twórców literatury młodzieżowej, dziś jego książki ukazują się w ponad 20 krajach świata.
Akcja „Ćpuna” toczy się w latach osiemdziesiątych i opowiada o dwójce nastolatków Gemmie i Smółce, którzy uciekają z domu i popadają w uzależnienie od heroiny. Fabuła przeplata również konsekwencje nadużywania alkoholu. Książka porusza ważny, zawsze aktualny temat i przedstawia konsekwencje uzależnień.
Powieść czyta się przyjemnie, akcja jest wciągająca , a mnie osobiście urzeka narracja. Każdy rozdział opowiadany jest przez innego bohatera ksiązki, przez co dokładnie znamy jego odczucia i myśli. Bohaterzy zwracają się do czytelnika, przez co mamy wrażenie, jakby mówili specjalnie do nas i chcieli się podzielić swoimi przemyśleniami i uczuciami. Ze względu na to akcja nie jest nudna, i monotonna. Każda z osób jest inna: Smółka to zagubiony, wrażliwy chłopak, Gemma jest zwykłą nastolatką szukającą swojej drogi w życiu, Vonny rozsądna anarchistka, Lili to barwna postać najbardziej myląca heroinę z wolnością.
Uważam, że książkę naprawdę warto przeczytać, chociażby ze względu na tą nietypową narrację. „Ćpun” zajmuje pierwsze miejsce na mojej szerokiej liście książek o narkomanach, które miałam okazję przeczytać. Moim wyznacznikiem dobrej książki jest zazwyczaj jej zakończenie a w „Ćpunie” ostatni rozdział jest moim ulubionym. Ksiązka nie daje morałów, jest jedynie przestrogą i ukazuje skutki pewnych nastoletnich wyborów. Jednocześnie daje nadzieję, że możliwe jest wyjście z nałogu, choć życie po odwyku wcale nie jest łatwe. „Ale trzeba mieć nadzieję. Jak mawia doktor- zwierza nam się Smółka w ostatnim rozdziale- musisz myśleć pozytywnie zanim cokolwiek osiągniesz."
Przedmiotem mojej recenzji jest książka Melvina Burgessa „Ćpun” z 1996r w którym też zdobyła dwie najbardziej prestiżowe brytyjskie nagrody literackie w kategorii literatury młodzieżowej.
Melvin Burgess jest jednym z najpopularniejszych brytyjskich twórców literatury młodzieżowej, dziś jego książki ukazują się w ponad 20 krajach świata.
Akcja „Ćpuna” toczy się w latach...
2007-08-01
Gorąco polecam wszystkim, którzy lubią dobrą literaturę. Książka, oprócz tego, że opowiada o zjawisku narkomanii, wprowadza do świata głównego bohatera, pozawala mu współczuć ale też czasem cieszyć i smucić się razem z nim. Choć nie mam okazji by często zaglądać na strony historii Mirka Sokołowskiego, to książkę wspominam z ogromnym sentymentem i bardzo polecam.
Gorąco polecam wszystkim, którzy lubią dobrą literaturę. Książka, oprócz tego, że opowiada o zjawisku narkomanii, wprowadza do świata głównego bohatera, pozawala mu współczuć ale też czasem cieszyć i smucić się razem z nim. Choć nie mam okazji by często zaglądać na strony historii Mirka Sokołowskiego, to książkę wspominam z ogromnym sentymentem i bardzo polecam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2008-02-01
Uważam, że każdy powinien przeczytać tę książkę, ponieważ daje mnóstwo nadziei. Pierwsza część opowiada o życiu Marka Kotańskiego i Monarze, a druga jest świadectwem ludzi, którym pomógł i tego jak wiele dobra uczynił wokół siebie. Warto poświęcić czas na przeczytanie tej książki.
Uważam, że każdy powinien przeczytać tę książkę, ponieważ daje mnóstwo nadziei. Pierwsza część opowiada o życiu Marka Kotańskiego i Monarze, a druga jest świadectwem ludzi, którym pomógł i tego jak wiele dobra uczynił wokół siebie. Warto poświęcić czas na przeczytanie tej książki.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2009-02-01
"Piliśmy tylko herbatę. A potem ktoś powiedział. -Razem z Anarchistą umarła epoka.- A potem ktoś inny dodał:- Umarł nasz Ruch. Ruchu już nie ma. - A ja podniosłem głowę z nad szklanki i powiedziałem do wszystkich. - Nie, Ruch nie umarł. Pochowacie go sobie być może razem ze mną. Ale póki ja żyję, Ruch istnieje."
O hipisach i ćpaniu z dużą dawką mistycyzmu.
"Piliśmy tylko herbatę. A potem ktoś powiedział. -Razem z Anarchistą umarła epoka.- A potem ktoś inny dodał:- Umarł nasz Ruch. Ruchu już nie ma. - A ja podniosłem głowę z nad szklanki i powiedziałem do wszystkich. - Nie, Ruch nie umarł. Pochowacie go sobie być może razem ze mną. Ale póki ja żyję, Ruch istnieje."
O hipisach i ćpaniu z dużą dawką mistycyzmu.
2009-04-01
Trochę zakręcona, ale warta uwagi. Osobiście uważam, że trzeba przeczytać ją co najmniej dwa razy, żeby jakoś się zorientować o co chodzi. Mocna.
Trochę zakręcona, ale warta uwagi. Osobiście uważam, że trzeba przeczytać ją co najmniej dwa razy, żeby jakoś się zorientować o co chodzi. Mocna.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Gratka dla fanów Jonathana Carrolla. :)
Gratka dla fanów Jonathana Carrolla. :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to