Katarzyna Nosowska jest bez wątpienia jedną z najpopularniejszych polskich wokalistek. Należy do nurtu współczesnej kultury popularnej (w tym głównie: kultury rocka, kultury literackiej oraz kultury określanej mianem „kobieca”). Jako artystka przemawia indywidualnym głosem, przedstawiając się jako obserwatorka rzeczywistości i kreatorka własnego, niepowtarzalnego świata, budowanego – z perspektywy pomysłodawców książki – przede wszystkim na słowie, które znacznie wyrasta ponad przeciętny poziom oferty popkultury. Twórczość Nosowskiej jest dowodem na to, że także w dziedzinie piosenki możliwe jest osiągnięcie statusu sztuki wysokiej.
Ksiązka jest próbą naukowej refleksji nad wybranymi utworami , które wykonuje Kasia Nosowska oraz jej twórczością publicystyczną , a także jak postrzegana jest ta twórczość i jak funkcjonuje ona w świecie kultury popularnej.

Katarzyna Nosowska jest bez wątpienia jedną z najpopularniejszych polskich wokalistek. Należy do nurtu współczesnej kultury popularnej (w tym głównie: kultury rocka, kultury literackiej oraz kultury określanej mianem „kobieca”). Jako artystka przemawia indywidualnym głosem, przedstawiając się jako obserwatorka rzeczywistości i kreatorka własnego, niepowtarzalnego świata,...

Obecność takich osób jak p. Nosowska dodaje mi otuchy, że poza wydmuszkowym światem celebrytów, pseudopisarzy i pseodepisarek oraz specjalistów od wszystkiego, istnieje jeszcze obszar normalności, przyziemości i autentyzmu.
Szacun za odwagę, ostrość widzenia, dystans, świetny styl i porządną polszczyznę.
Książkę "łyknęłąm"w jedno popołudnie, poproszę o więcej Pani Kasiu. POLECAM!

Obecność takich osób jak p. Nosowska dodaje mi otuchy, że poza wydmuszkowym światem celebrytów, pseudopisarzy i pseodepisarek oraz specjalistów od wszystkiego, istnieje jeszcze obszar normalności, przyziemości i autentyzmu.
Szacun za odwagę, ostrość widzenia, dystans, świetny styl i porządną polszczyznę.
Książkę "łyknęłąm"w jedno popołudnie, poproszę o więcej Pani Kasiu....

Jak można o twórczości autorki tak wrażliwej, tak wirtuozersko operującej językiem, pisać w sposób tak miałki? Większość analiz przywodzi na myśl arkusze maturalne i pytania o podmiot liryczny. Jedyną dobrą stroną tej publikacji są obszerne cytaty tekstów Kasi. Odpadłam przy tekście poświęconym analizie graficznej okładek, ale przeglądając wpisy innych czytelników widzę, że i tak długo wytrwałam.

Jak można o twórczości autorki tak wrażliwej, tak wirtuozersko operującej językiem, pisać w sposób tak miałki? Większość analiz przywodzi na myśl arkusze maturalne i pytania o podmiot liryczny. Jedyną dobrą stroną tej publikacji są obszerne cytaty tekstów Kasi. Odpadłam przy tekście poświęconym analizie graficznej okładek, ale przeglądając wpisy innych czytelników widzę, że...

Opracowanie nie spełniło moich oczekiwań, ponieważ nastawiłam się na wyczerpującą i naukową analizę tekstów.

W zamian przeczytałam zbiór różnej maści artykułów. Kilka ciekawych, acz mało odkrywczych, kilka ziejących nudą i naukowym bełkotem rozpraw o niczym i kilka kompletnie (wg mnie) odbiegających od tematu zawartego w tytule książki.

Szukałam inspiracji, chciałam bardziej fachowo zająć się problematyką tekstów Nosowskiej, jednak moje potrzeby w tej kwestii nie zostały zaspokojone.

Cieszę się w każdym razie, że takie opracowanie powstało. Warto tworzyć książki, które stają się dowodem na to, że kultura popularna może być rozważana w naukowy sposób, jednak warto też autorów artykułów nakłonić do głębszego zastanowienia się nad tym, czy aby na pewno piszą na temat i aby nie traktowali problemu po macoszemu.

Mieszane odczucia.

Opracowanie nie spełniło moich oczekiwań, ponieważ nastawiłam się na wyczerpującą i naukową analizę tekstów.

W zamian przeczytałam zbiór różnej maści artykułów. Kilka ciekawych, acz mało odkrywczych, kilka ziejących nudą i naukowym bełkotem rozpraw o niczym i kilka kompletnie (wg mnie) odbiegających od tematu zawartego w tytule książki.

Szukałam inspiracji, chciałam...

Byłam naiwna myśląc,że będę bliżej (choć ciut-Katarzyny Nosowskiej).
Tu niestety autor porwał się na interpretację tekstów..po kiego - nie wiem.
Ilu słuchaczy, tyle wniosków i przemyśleń.Lektura nie przypadła mi do gustu. P.Katarzynę uwielbiam niezmiennie.

Byłam naiwna myśląc,że będę bliżej (choć ciut-Katarzyny Nosowskiej).
Tu niestety autor porwał się na interpretację tekstów..po kiego - nie wiem.
Ilu słuchaczy, tyle wniosków i przemyśleń.Lektura nie przypadła mi do gustu. P.Katarzynę uwielbiam niezmiennie.

Kaśki Nosowskiej raczej nikomu nie trzeba przedstawiać. Jedna z najlepszych wokalistek, rewelacyjny głos, niesamowita osobowość. Do tego genialna autorka tekstów. I tu się muszę pokusić o wyznanie, że czytając jej teksty śmiało mogę stwierdzić, że to jedna z najwybitniejszych poetek jakie znam. Każdy tekst piosenki jaki napisała to osobna, rewelacyjna opowieść. I przyzna to każdy, kto chociaż trochę wgłębił się w to co i jak pisze Nosowska, lubiąc jej muzykę czy też nie

Z jednej strony chciałem a z drugiej nie chciałem przeczytać tę książkę. Chciałem – bo uwielbiam Nosowską bezgranicznie – zarówno wokalnie, jak i tekstowo. Nie chciałem – bo książka to zbiór artykułów i opracowań tyczących twórczości wokalistki. Artykułów i opracowań subiektywnych, każdy z autorów ma swoje zdanie i swój odbiór, nie do końca pokrywający się z moim.

W efekcie żałuję trochę. Nie powinienem był czytać tej książki. Ja jednak mam swoje zdanie, które wyrobiłem sobie słuchając twórczości Kaśki i podchodzę do jej tekstów na swój indywidualny sposób. Z drugiej strony nie mogę oddać twórcom tego „zbioru opracowań” (bo chyba tak to nazwać muszę),że podeszli do tematu rzetelnie i uczciwie.

I chociaż mijamy się w odbiorze i zdaniu na temat tekstów Nosowskiej to jednak cieszę się, że powstała publikacja dotycząca jej tekstów, bo nie da się ukryć, że są one po prostu rewelacyjne. Jako wokalista Nosowska osiągnęła wiele. Ale jako poetka niewiele mniej.

Mam dylemat – zarazem polecam, jak i nie polecam. Jak ktoś ma swoje zdanie i nie chce znać innego niech nie czyta. Jak ktoś chce poznać zdanie „fachowców” – może przeczytać. Ale po co? Lepiej włączyć płytę HEYa bądź solową Kaśki, wczuć się w tekst i samemu wyrobić sobie zdanie.

PS - moja ocena nie dotyczy absolutnie czegokolwiek co stworzyła Katarzyna Nosowska, tyczy się tylko i wyłącznie publikacji na temat jej tekstów. Żeby nie było...

Kaśki Nosowskiej raczej nikomu nie trzeba przedstawiać. Jedna z najlepszych wokalistek, rewelacyjny głos, niesamowita osobowość. Do tego genialna autorka tekstów. I tu się muszę pokusić o wyznanie, że czytając jej teksty śmiało mogę stwierdzić, że to jedna z najwybitniejszych poetek jakie znam. Każdy tekst piosenki jaki napisała to osobna, rewelacyjna opowieść. I przyzna to...

Dno! Jak można była dać swoje teksty do jakiś analiz, interpretacji? Wykazałem się sam ignorancją ponieważ po książkę sięgnąłem z nadzieją że jest autorstwa Nosowskiej. Nie mam pojęcia po jakiego grzyba robi się analizy tekstów, rodem jak jakaś zmora na poziomie LO "co autor miał na myśli?". Zawsze sądziłem że teksty Nosowskiej są po to aby każdy mógł je interpretować po swojemu, aby każdy mógł odnaleźć tam siebie i znaleźć coś dla siebie. Książka moim zdaniem zupełnie niepotrzebna.

Dno! Jak można była dać swoje teksty do jakiś analiz, interpretacji? Wykazałem się sam ignorancją ponieważ po książkę sięgnąłem z nadzieją że jest autorstwa Nosowskiej. Nie mam pojęcia po jakiego grzyba robi się analizy tekstów, rodem jak jakaś zmora na poziomie LO "co autor miał na myśli?". Zawsze sądziłem że teksty Nosowskiej są po to aby każdy mógł je interpretować po...

Temat aż się prosi o wybitną lekturę. Książka niestety wybitna nie jest.

Temat aż się prosi o wybitną lekturę. Książka niestety wybitna nie jest.

Przyznaje, że przebrnąłem tylko na siłe przez „A – jak alfabet…” P. Pławuszewskiego(tyle udostępniono na Legimi) i ten tekst to sztuka dla sztuki jak dla mnie, albo po prostu jestem na to za głupi. W każdym razie nie tego oczekiwałem.

Przyznaje, że przebrnąłem tylko na siłe przez „A – jak alfabet…” P. Pławuszewskiego(tyle udostępniono na Legimi) i ten tekst to sztuka dla sztuki jak dla mnie, albo po prostu jestem na to za głupi. W każdym razie nie tego oczekiwałem.

Jeśli wiesz co chcę powiedzieć...

Jeśli wiesz co chcę powiedzieć...