Okrutnie się przy tej książce umęczyłam... To nie jest zła książka. Napisana sprawnie, akcja się spina, są elementy thrillera o literatury sensacyjnej. Nie żałuję, że po nią sięgnęłam. Jednak bardzo mi doskwierały realia :D ta książka ma tylko dwa lata mnie ode mnie - toż to była inna epoka. Brak dostępu do komputerów, mikrofilmy, płatne międzymiastowe i obsługa bankowa w okienkach dla kierowców - takie detale mnie totalnie rozpraszały. Te realia są takie, jakbym czytała Dicka- nie to klasyczny Sherlock, ni to nowoczesny James Bond, nawet do naszego PRL nie miałam odniesienia. Przez te detale czułam, że ciężko mi przebrnąć przez tą interesującą skondinąd książkę i się cieszę że już mam ją za sobą.
Okrutnie się przy tej książce umęczyłam... To nie jest zła książka. Napisana sprawnie, akcja się spina, są elementy thrillera o literatury sensacyjnej. Nie żałuję, że po nią sięgnęłam. Jednak bardzo mi doskwierały realia :D ta książka ma tylko dwa lata mnie ode mnie - toż to była inna epoka. Brak dostępu do komputerów, mikrofilmy, płatne międzymiastowe i obsługa bankowa w...
Okrutnie się przy tej książce umęczyłam... To nie jest zła książka. Napisana sprawnie, akcja się spina, są elementy thrillera o literatury sensacyjnej. Nie żałuję, że po nią sięgnęłam. Jednak bardzo mi doskwierały realia :D ta książka ma tylko dwa lata mnie ode mnie - toż to była inna epoka. Brak dostępu do komputerów, mikrofilmy, płatne międzymiastowe i obsługa bankowa w okienkach dla kierowców - takie detale mnie totalnie rozpraszały. Te realia są takie, jakbym czytała Dicka- nie to klasyczny Sherlock, ni to nowoczesny James Bond, nawet do naszego PRL nie miałam odniesienia. Przez te detale czułam, że ciężko mi przebrnąć przez tą interesującą skondinąd książkę i się cieszę że już mam ją za sobą.
Okrutnie się przy tej książce umęczyłam... To nie jest zła książka. Napisana sprawnie, akcja się spina, są elementy thrillera o literatury sensacyjnej. Nie żałuję, że po nią sięgnęłam. Jednak bardzo mi doskwierały realia :D ta książka ma tylko dwa lata mnie ode mnie - toż to była inna epoka. Brak dostępu do komputerów, mikrofilmy, płatne międzymiastowe i obsługa bankowa w...
więcej Pokaż mimo to