Z niektórymi książkami czy filmami mam taki problem, że nie jestem w stanie jednoznacznie orzec czy mi się podobają czy nie. Jest wybitna - pokazuje w sposób tak bardzo obrazowy (miałam często chęć wyłączyć wyobraźń), że piekło na ziemi budują ludzie (nie potrzebują sił z zewnątrz).
Po zamknięciu tej książki miałam w głowie, w sercu i na ustach tylko jedno pytanie:
JAK?
Z niektórymi książkami czy filmami mam taki problem, że nie jestem w stanie jednoznacznie orzec czy mi się podobają czy nie. Jest wybitna - pokazuje w sposób tak bardzo obrazowy (miałam często chęć wyłączyć wyobraźń), że piekło na ziemi budują ludzie (nie potrzebują sił z zewnątrz).
Po zamknięciu tej książki miałam w głowie, w sercu i na ustach tylko jedno pytanie:
JAK?
Z niektórymi książkami czy filmami mam taki problem, że nie jestem w stanie jednoznacznie orzec czy mi się podobają czy nie. Jest wybitna - pokazuje w sposób tak bardzo obrazowy (miałam często chęć wyłączyć wyobraźń), że piekło na ziemi budują ludzie (nie potrzebują sił z zewnątrz).
Po zamknięciu tej książki miałam w głowie, w sercu i na ustach tylko jedno pytanie:
JAK?
Z niektórymi książkami czy filmami mam taki problem, że nie jestem w stanie jednoznacznie orzec czy mi się podobają czy nie. Jest wybitna - pokazuje w sposób tak bardzo obrazowy (miałam często chęć wyłączyć wyobraźń), że piekło na ziemi budują ludzie (nie potrzebują sił z zewnątrz).
Pokaż mimo toPo zamknięciu tej książki miałam w głowie, w sercu i na ustach tylko jedno pytanie:
JAK?