-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński8
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać459
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2013-11-24
2013-11-25
2013-11-23
2013-11-09
Zapraszam do obejrzenia mojej VIDEOrecenzji: http://www.youtube.com/watch?v=y3hMMtzQENs
Zapraszam do obejrzenia mojej VIDEOrecenzji: http://www.youtube.com/watch?v=y3hMMtzQENs
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-11-16
2013-11-13
2013-11-13
2013-11-12
2013-11-02
Adam Cioczek zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Gdybym nie wiedziała, że "Szach-mat" jest jego debiutem, z całą pewnością nigdy bym na to nie wpadła. Zarówno pomysł na powieść, jak i sposób, w jaki został on przedstawiony na kartach książki wskazuje na coś wprost przeciwnego. Cóż... Jak widać wieloletnie pisanie scenariuszy pozwala doprowadzić warsztat pisarski do całkiem przyzwoitego poziomu :)
Historia opisana w powieści przywodzi na myśl ogromną szachownicę, a adwokat, prokurator oraz oskarżony są jedynie figurami, które w każdej chwili można strącić, co niewątpliwie ułatwia fakt, że nie do końca zdają sobie sprawę z tego, że znajdują się w prawdziwej pułapce, do której doprowadziły ich życiowe wybory. Na odbiór przez czytelników powieści Adama Cioczka ogromny wpływ mają wspomniane już przeze mnie portrety psychologiczne, które w żadnym wypadku nie są czarno-białe, co prowadzi do sytuacji, w której nie możemy bezrefleksyjnie opowiedzieć się po którejś ze stron, a wina Edwarda Chojara wcale nie jest oczywista... Autor wstrzymuje się od jednoznacznego osądu tego, czy zabójstwo szukanego przez wiele lat mordercy ukochanego syna zasługuje na najwyższy wymiar kary, czy może jednak wypada uwzględnić okoliczności łagodzące...
"Szach-mat" jest jak dobra partia szachów. Każda strona została przez autora dokładnie przemyślana, powoli (ale interesująco) zaznajamiając nas z kolejnymi okolicznościami, kolejnymi rysami na tabliczkach życia bohaterów. Książkę polecam wszystkim tym, którzy szukają oryginalnej historii na chłodne, jesienne popołudnie. Historii zaskakującej, zmuszającej do opowiedzenia się po którejś ze stron, na długo zapadającej w pamięć. Troszeczkę szkoda, że kryminał ukazał się jedynie w formie e-booka, bo jest naprawdę interesującą nowością, a zawsze przyjemniej jest "poczuć" książkę w ręku :) Powtórzę jeszcze raz - jeżeli macie okazję na historię kryminalną, ale ukazaną w bardzo oryginalny sposób, zachęcam do zwrócenia uwagi na debiut Adama Cioczka :) Oczywiście gdybym bardzo chciała, mogłabym doszukiwać się pewnych mankamentów, jednak plusy zdecydowanie przesłaniają minusy :)
Adam Cioczek zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Gdybym nie wiedziała, że "Szach-mat" jest jego debiutem, z całą pewnością nigdy bym na to nie wpadła. Zarówno pomysł na powieść, jak i sposób, w jaki został on przedstawiony na kartach książki wskazuje na coś wprost przeciwnego. Cóż... Jak widać wieloletnie pisanie scenariuszy pozwala doprowadzić warsztat pisarski do całkiem...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-11-06
2013-11-05
"Kwiat Śniegu i sekretny wachlarz" jest opowieścią nie tylko o skrępowanym przez tradycję pełnym cierpień życiu chińskich kobiet, ale także sile, w jaką uzbroić może człowieka prawdziwa przyjaźń. Osiemdziesięcioletnia Lilia niczym Szeherezada snuje hipnotyzującą czytelnika historię swojego pełnego cierpień życia w XIX-wiecznych Chinach, nie pomijając żadnego z jego aspektów. Dzisiaj powiedzielibyśmy, że jest to jej ostatnia spowiedź...
"Problem długiego życia polega głównie na tym, że tyle osób odchodzi przed nami. Popełniłam największy błąd, jaki może zrobić kobieta, która zna nu shu - zlekceważyłam zabarwienie emocjonalne, kontekst i znaczenie tekstu."
Snując swoją opowieść Lilia wyjawia czym jest nu shu, opisuje nikłą rolę kobiety w ówczesnym świecie oraz potęgę więzów laotong - dozgonnej przyjaźni z Kwiatem Śniegu. Po przeczytaniu książki wiemy już, jak wielkie mamy szczęście żyjąc jako kobiety tu i teraz...
"Jesteśmy uważane za kompletnie bezużyteczne. Nawet jeżeli rodziny, w których przyszłyśmy na świat kochają nas, to jednak jesteśmy dla nich ciężarem. Potem wchodzimy w nowe rodziny, udajemy się do domu męża, którego nigdy wcześniej nie widziałyśmy, idziemy do łóżka z obcym człowiekiem i podporządkowujemy się wymaganiom teściowej. Jeżeli szczęście nam sprzyja rodzimy dzieci i umacniamy naszą pozycję w rodzinie męża. Jeżeli nie, czekają nas obraźliwe drwiny teściowych, kąśliwe uwagi konkubin męża i rozczarowane spojrzenia naszych własnych córek."
Jeżeli więc kobieta nie wyjdzie za mąż, jest nikim... Książka bez wątpienia skłania do refleksji nad życiem kobiet w dzisiejszym świecie. Niejednokrotnie narzekamy na teściowe czy też mężów. Być może po lekturze książki spojrzymy na to inaczej, a kiedy porównamy naszą sytuację i prawa z położeniem Lilii czy też Kwiatu Śniegu, dojdziemy do wniosku, że wcale nie jest tak źle ;) W końcu mamy możliwość powiedzenia NIE... Życie chińskich kobiet już od najmłodszych lat pełne było łez i cierpienia, a to ze względu na tradycję krępowania stóp... Muszę przyznać, że dopóki nie przeczytałam książki, moja wiedza na ten temat była naprawdę znikoma. Zaręczam jednak, że książkę warto przeczytać choćby po to, aby zrozumieć związany z tym ból oraz wplyw krępowania na życie ówczesnych kobiet, które od tego czasu nie mogły już biegać ani poznawać świata zewnętrznego - świata mężczyzn... Okrutny zwyczaj krępowania stóp, czyli tak naprawdę nieludzkie łamanie palców sześcioletnim dziewczynkom zmieniał całe ich życie, ponieważ im mniejsza stopa, tym większa perspektywa bogatszego zamążpójścia...
"Nikt nie wyjawił, że mogę umrzeć. Wielkość stóp miała zadecydować o tym, jakie małżeństwo będzie mi dane..."
"Kwiat śniegu i sekretny wachlarz" to lektura, którą polecam szczególnie płci pięknej, ponieważ w niezwykle szeroki sposób opisuje życie kobiet od chwili narodzin do śmierci, kreśląc jednocześnie doskonały portret ówczesnego świata... Warto przeczytać, jak wygląda życie pozbawione prawa do małżeństwa z miłości, w którym kobieta traktowana jest jak przedmiot...
"Kwiat Śniegu i sekretny wachlarz" jest opowieścią nie tylko o skrępowanym przez tradycję pełnym cierpień życiu chińskich kobiet, ale także sile, w jaką uzbroić może człowieka prawdziwa przyjaźń. Osiemdziesięcioletnia Lilia niczym Szeherezada snuje hipnotyzującą czytelnika historię swojego pełnego cierpień życia w XIX-wiecznych Chinach, nie pomijając żadnego z jego...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to