-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać3
-
ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
-
ArtykułyPolski reżyser zekranizuje powieść brytyjskiego laureata Bookera o rosyjskim kompozytorzeAnna Sierant2
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
Biblioteczka
2024-05-21
2024-05-18
2024-05-18
2024-05-15
Na długo nie zapomnę tej historii. Samo osadzenie wydarzeń w Polsce na początku XXI wieku daje wyjątkowy charakter, o wydarzeniach już nie wspominając. Ostatni rozdział wraz z epilogiem tak wcisnęły mnie w fotel, że ledwo przewracałam strony. Ta historia jest tak mocna, autor nie głaszcze czytelnika po główce.
Na długo nie zapomnę tej historii. Samo osadzenie wydarzeń w Polsce na początku XXI wieku daje wyjątkowy charakter, o wydarzeniach już nie wspominając. Ostatni rozdział wraz z epilogiem tak wcisnęły mnie w fotel, że ledwo przewracałam strony. Ta historia jest tak mocna, autor nie głaszcze czytelnika po główce.
Pokaż mimo to2024-05-14
Jestem narazie na połowie i nie robi na mnie jakiegoś dużego efektu. Pomyśl na fabułę jest spoko, ale wykonanie już niezbyt. Dużo przeskoków czasowych, wszystko dzieje się od razu. Wątki bywają głupkowate, a zachowanie głównej bohaterki jest tak irytujące, że ciężko mi się czyta. Dużo powtórzeń "po czym", "ponieważ", każda czynność opisana i wciśnięta w jeden akapit. Niektóre wydarzenia nie mają żadnego sensu. "Relacja" Tessy i Trevora jest pusta, wzięta od tak, bo dlaczego nie. Brakuje wprowadzenia czytelnika do zaciekawienia i zainteresowania, co będzie dalej. Autorka powinna nieco popracować nad pisaniem zdań, czytając tą książkę, czułam, jakbym czytała wypracowanie 11-latki.
Edit: jestem na 15 rozdziale i oznaczam jako dnf. bardzo się zawiodłam.
Jestem narazie na połowie i nie robi na mnie jakiegoś dużego efektu. Pomyśl na fabułę jest spoko, ale wykonanie już niezbyt. Dużo przeskoków czasowych, wszystko dzieje się od razu. Wątki bywają głupkowate, a zachowanie głównej bohaterki jest tak irytujące, że ciężko mi się czyta. Dużo powtórzeń "po czym", "ponieważ", każda czynność opisana i wciśnięta w jeden akapit....
więcej mniej Pokaż mimo to
Cudowna książka o tym, jak można zmierzyć się z przeciwnościami losu i jak mimo wszystko znaleźć radość.
Dwoje nastolatków po wypadku: dziewczyna, która dopiero co się zbiera do kupy i chłopak, utrzymujący się w ryzach na drodze do pomocy.
Nie sądziłam, że ta historia tak bardzo mnie wciągnie. Wylałam na niej nieco łez, lecz uśmiech nie uciekał mi z twarzy. Czyta się szybko i bez problemu brnie się przez lekturę. Postacie nie są "puste", każda ma inną osobowość i autorka porządnie to podkresliła. Choć książka jest przeznaczona dla czytelników 12+ polecam ją każdemu.
Cudowna książka o tym, jak można zmierzyć się z przeciwnościami losu i jak mimo wszystko znaleźć radość.
więcej Pokaż mimo toDwoje nastolatków po wypadku: dziewczyna, która dopiero co się zbiera do kupy i chłopak, utrzymujący się w ryzach na drodze do pomocy.
Nie sądziłam, że ta historia tak bardzo mnie wciągnie. Wylałam na niej nieco łez, lecz uśmiech nie uciekał mi z twarzy. Czyta się...