Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się z taką przyjemnością czytać opisy przyrody.

Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się z taką przyjemnością czytać opisy przyrody.

"Bez mojej zgody" jest kolejną książką J.Picoult, jaką miałam okazję przeczytać, i muszę przyznać, że jest chyba najlepszą pozycją autorki. Porusza bardzo kontrowersyjny temat, zmusza do refleksji i wręcz nie pozwala oderwać się czytelnikowi od lektury. Dodatkowo autorka serwuje nam sporo interesujących wątków i dość zaskakujące zakończenie historii Anny i jej rodziny. Serdecznie polecam.

"Bez mojej zgody" jest kolejną książką J.Picoult, jaką miałam okazję przeczytać, i muszę przyznać, że jest chyba najlepszą pozycją autorki. Porusza bardzo kontrowersyjny temat, zmusza do refleksji i wręcz nie pozwala oderwać się czytelnikowi od lektury. Dodatkowo autorka serwuje nam sporo interesujących wątków i dość zaskakujące zakończenie historii Anny i jej rodziny....

Dawno żadna książka nie wciągnęła mnie tak, jak ta.

Dawno żadna książka nie wciągnęła mnie tak, jak ta.

Niesamowita i bardzo wciągająca opowieść, która zdecydowanie godna jest polecenia .

Niesamowita i bardzo wciągająca opowieść, która zdecydowanie godna jest polecenia .

W porównaniu do innych pozycji autorki jestem niestety zawiedziona, jednakże pomysł ze znalezieniem cytatu jest rewelacyjny i bardzo intrygujący.

W porównaniu do innych pozycji autorki jestem niestety zawiedziona, jednakże pomysł ze znalezieniem cytatu jest rewelacyjny i bardzo intrygujący.

Urocza książka, którą czyta się bardzo szybko i która zmusza czytelnika do uśmiechu. Faktem jest to, że porusza dość ‘oklepany’ temat prawdziwej miłości odnalezionej po wielu latach trudnej przeszłości, ale niewątpliwie napawa optymizmem. Świetnie opisana przyjaźń babci z wnuczką.

Urocza książka, którą czyta się bardzo szybko i która zmusza czytelnika do uśmiechu. Faktem jest to, że porusza dość ‘oklepany’ temat prawdziwej miłości odnalezionej po wielu latach trudnej przeszłości, ale niewątpliwie napawa optymizmem. Świetnie opisana przyjaźń babci z wnuczką.

Autorka miała bardzo dobrą koncepcję tej książki, jednak nie podobał mi się sposób, w jaki opisana została historia dziewczynki. Ze wzruszającej opowieści o pokonywaniu własnych słabości, uprzedzeń i całkowitemu poświęceniu się niechcianemu dziecku, autorka zrobiła książkę, która znudziła mnie niemal większością opisywanych sytuacji na strychu.

Autorka miała bardzo dobrą koncepcję tej książki, jednak nie podobał mi się sposób, w jaki opisana została historia dziewczynki. Ze wzruszającej opowieści o pokonywaniu własnych słabości, uprzedzeń i całkowitemu poświęceniu się niechcianemu dziecku, autorka zrobiła książkę, która znudziła mnie niemal większością opisywanych sytuacji na strychu.

Niezwykle poruszająca opowieść, która całkowicie pochłania czytelnika i daje dużo do myślenia. Mimo że zakończenie jest przewidywalne, to cała historia opowiedziana jest bardzo interesująco, co sprawia, że czytałam ją z zapartym tchem.

Niezwykle poruszająca opowieść, która całkowicie pochłania czytelnika i daje dużo do myślenia. Mimo że zakończenie jest przewidywalne, to cała historia opowiedziana jest bardzo interesująco, co sprawia, że czytałam ją z zapartym tchem.