Opinie użytkownika
Spoko, ale to nie ten gatunek. To jest obyczajówka - saga rodzinna - z "domem holendrów" mi się kojarzyło najbardziej. Tak, może być czytana przez dzieci bo nie ma brutalnej przemocy ani seksu (tylko aluzje), ale tego nie czyta się jak książkę skierowaną do dzieci.
To opowieść o dorastaniu zamkniętym, dokończonym; bohaterowie są dosyć dobrymi, bardzo inteligentnymi...
To dokładnie to, czego chciałam, tylko może trochę za krótkie. Paradoksalnie mam też nadzieję, że kolejny (ostatni?) tom nie pojawi się jeszcze za szybko, tak żebym mogła najpierw jeszcze raz porządnie przeżyć dotychczasowe.
Will jest moim baby. Blake też jest moim baby. Abby to chyba moja reprezentacja, jak sądzę. Podoba mi się, (jak zawsze) bardzo lekki styl Silencio,...
Oczekiwałam lekkiej, zabawnej komedii romantycznej z jakąś tajemnicą do rozwiązania (supernatural), a dostałam szczegółowy opis niezbyt interesujących realiów warszawy..? niestety, "rzeczywistość" polska w fikcji literackiej jest dla mnie interesująca tylko kiedy opisuje ją Żulczyk.
O i tak. Więcej nie napiszę, bo w sumie nie mam ochoty się pastwić. Jestem tylko...
Bardzo fajne czytadła, ta i poprzednia. Z bohaterami nie polubiłabym się gdybym spotkała się z nimi w życiu, bo wyznajemy kompletnie różne systemy wartości. W książce jednak ich sposób myślenia / odczuwania jest na tyle dobrze przedstawiony, że im kibicuję.
Największy minus: za dużo, zbyt długich fragmentów ze zdaniami. Krótkimi. Jak najkrótszymi. I niby wiem, że...
Wspaniała!, trochę mi się dłużyła, ale pisarze są błyskotliwi więc było dużo humoru, dużo ciekawych wniosków i piękny język. W związku z tym że mi się dłużyła cieszę się, że nie sięgałam ostatnio po żadną osobistą biografię. Aha i:
wspaniałe jest to, że ta książka ma dużo wyrozumiałości do ludzi, przestawia różne punkty widzenia, przestawia potknięcia WSZYSTKICH. Wszystkim...
Do ludzi przekonanych że jedyną alternatywą dla pushbacków jest całkowite otwarcie naszych świętych granic: PUSHBACKI NIE SĄ SKUTECZNYM ŚRODKIEM ODSTRASZAJĄCYM UCHODŹCÓW. Przez nie te nasze święte granice ciekną. Adam Sokołowski: "Migranci, którzy mogliby dzwonić z ośrodków do swoich rodzin z informacją, że w Polsce czekają na nich zakończone deportacją procedury, dzwonili...
więcej Pokaż mimo to
To jest najlepsza książka jaką czytałam, o tym jak możemy zmienić Polską politykę. Pozostanie ważna po wyborach, niezależnie od ich wyniku.
Przyznaję z zawstydzeniem że język pierwszych rozdziałów był dla mnie troszeczkę wymagający, ale jeśli ktokolwiek się na nim zawiesi, radzę czytać dalej - dalej są podane wprost, zaskakujące odpowiedzi na męczące nas pytania.
Nie wiem czy te wypowiedzi są autentyczne czy nie, ale po przeczytaniu mam wrażenie że lepiej rozumiem 'politykę wewnętrzną' PIS (ich układy i układziki). Poza tym:
> Kurski to się nawet do więzienia nie nadaje
> te wypowiedzi chyba jednak muszą pochodzić z prawej strony sceny politycznej, bo do ostatniego rozdziału opisane w nich działania wydają się prawie normalne,...
Doskonałe podsumowanie sytuacji na drogach, ze wskazaniem systemowych przyczyn i systemowych (długofalowych) rozwiązań. Irytuje łatwość z jaką, jako uczestnicy ruchu, usprawiedliwiamy samych siebie, ale ludzi się nie zmieni, a dodatkowo ludzie wszędzie są podobni - na przykładzie Jaworzna widać że to nie tak że Polacy są jakąś gorszą kategorią kierowców.
Ale najbardziej...
Też myślałam że książka trochę przegadana, przekonuje przekonanych. Ale potem widzę takie komentarze jak ;1travel; i okazuje się że nie. Ktokolwiek uważa że świat nie może być urządzony lepiej, nie powinien mieć dzieci. Świat, w obecnej postaci, poza (jeśli mamy szczęście) naszą małą banieczką, jest straszny; a będzie gorszy jeśli wszystkiego nie przeoramy. I nikogo nie...
więcej Pokaż mimo to
Bardzo zabawne, uwielbiam jak ktoś (inny filozof) krytykuje innych filozofów za szarlatanerię. Wspaniałe
A, i bardzo konstruktywna krytyka Marxa, z zaznaczaniem bez przerwy że miał dobre intencje i ogólnie wiele mu zawdzięczamy. Też się miło słucha
Miałam nadzieję że to będzie coś w stylu "We are the ants", ale nie - zwykły romans z sob story w tle. Przy czym relacja romantyczna rozpoczyna się i rozgrywa się na przestrzeni paru godzin, co było trochę niepokojące.
Pokaż mimo toPotwierdzam, obowiązkowa pozycja dla osób zorientowanych lewicowo. Pomogła mi uporządkować sobie niektóre mechanizmy o których wiedziałam tylko ogólniki, dała narzędzia do dalszej analizy (ewentualnie formułowania) wypowiedzi dotyczących polityki.
Pokaż mimo toWyraźnie czuć że skierowana głównie do młodszych czytelników (8+), ale i tak przyjemnie się czyta
Pokaż mimo toPrzyjemna historia, 7/10, ale doceniam w niej zwłaszcza humanizację członków boysbandów (ważne: w książce adresowanej do nastoletnich fanek boysbandów !) i za to ocena wyżej. Wszystko wydawało mi się dość realistyczne (jednocześnie nigdy nie interesowałam się show biznesem ani poszczególnymi zespołami muzycznymi, więc co ja tam wiem).
Pokaż mimo to
Nie rozumiem jakim cudem to jest pierwsza część. Contemporary młodzieżówki bez żadnego ratowania świata nie mają prawa mieć części.
***
Miałam nadzieję głupią historię w stylu "dziewczynie umiera chłopak, po czym okazuje się że ów chłopak był c*** a przez cały czas podobała się innemu gościowi", i w sumie tu to jest, nawet nie jakoś bardzo źle napisane. Ale jednocześnie nie...
Mimo bardzo dobrego pierwszego tomu, nie mogę polecić tej serii, ani nawet pierwszego tomu (bo kończy się lekkim cliffhangerem). Nie dlatego, że dalej jest jakoś szczególnie źle, bo nie jest (podoba mi się zwłaszcza to jak dobrze postacie są osadzone w obyczajowości swoich epok); jest tylko nuuuuudno i czasem irytująco. Najgorsze że nie jest nudno przez to że nic się nie...
więcej Pokaż mimo to