Opinie użytkownika
Długo myślałam o tym, jak rozpocząć tę recenzję i chyba najlepiej będzie przejść od razu do sedna - "Spadające gwiazdy" to dla mnie ogromne rozczarowanie. Dlaczego? Już pierwsze, dziwnie zbudowane zdanie, wzbudziło we mnie wątpliwości. A później niestety nie było lepiej. Bardzo toporny styl, nienaturalne i naciągane dialogi, które momentami wywoływały we mnie uczucie...
więcej Pokaż mimo toSięgam po tę lekturę zaledwie kilka godzin po zakończeniu pierwszego tomu. Czytam pierwsze zdania i mam wrażenie, że w ogóle nie przerywałam. Historia płynie dalej, nie ma żadnego przeskoku czasowego, a ja nakręcam się bardziej i bardziej. Super, że na początku pokuszono się o retrospekcję poprzedniej części i w pigułce przedstawiano, co się wydarzyło. To ukłon w stronę...
więcej Pokaż mimo toTo był strzał w dziesiątkę! Bohaterka wzbudzająca sympatię, pewnie stąpająca po ziemii, inteligentna... O kimś takim chce się czytać! A gdy taka osoba zabiera się za rozwikłanie kryminalnej zagadki sprzed 5-ciu lat, zaczyna dziać się magia. Akcja jest wciągająca i zdecydowanie zapada w pamięć. Przeczytanie tej książki zajęło mi 2 miesiące i mimo, że potrafiłam wrócić do...
więcej Pokaż mimo toNadszedł ten moment… Przepiękna Domkowa przygoda dobiega końca. Przemija pewna epoka, a ja czuję ogromne wzruszenie, spotykając się z bohaterami jeszcze ten jeden raz. Poprzednie tomy sagi były dobre, bardzo dobre… Finał to istna wisienka na torcie! Ostatnia i jednocześnie najobszerniejsza część wyróżnia się bogactwem zaskakujących wątków i akcją trzymającą w napięciu....
więcej Pokaż mimo toSzukacie powieści, która poruszy najczulszą strunę Waszego serca? Historii, która napełni nadzieją, by ostatecznie wycisnąć łzy? A to wszystko w towarzystwie śnieżnych zasp i świątecznej atmosfery? Trafiliście doskonale! “Zdążyć do domu na święta”, czyli najnowsza książka Ani Chaber, spełni powyższe oczekiwania. Piękny pomysł na fabułę. A może nie pomysł? Może tę fabułę...
więcej Pokaż mimo toGdy pierwszy rozdział książki wyciska ze mnie łzy, wiem, że to będzie niezapomniana lektura. Nie skłamię, pisząc, że “Listy w kolorze purpury” to najbardziej dojrzała powieść, która wyszła spod pióra Kasi. Historia Emery chwyta za serce od pierwszych zdań, bez ostrzeżenia porywając nas do świata pełnego nostalgii, bólu i miłości, która miała przecież przetrwać wszystko....
więcej Pokaż mimo toNo takiego Nicholasa Sparksa to ja się nie spodziewałam! “Kraina marzeń” to dwie historie, które już bardziej nie mogłyby się od siebie różnić. Czy mają jakiś punkt wspólny? Oczywiście! Ale by dowiedzieć się, co nim jest, musicie przeczytać tę niesamowitą książkę. Opowieść Colby’ego jest lekka i letnia. I choć za oknem ponuro, jej klimat był tak wyczuwalny, że z łatwością...
więcej Pokaż mimo to“Przyciąganie” to debiut Aleksandry Melcer! Wiem, że większość z Was jest jeszcze przed lekturą, więc w tej sytuacji musicie po prostu uwierzyć mi na słowo, bo “Przyciąganie” to nie byle jaki debiut, to REWELACYJNY debiut! Historia Dany jest doskonale zaplanowana i przemyślana w najmniejszych szczegółach. Możecie być pewni, że wszystko, nawet to, co trochę Wam zgrzyta, jest...
więcej Pokaż mimo toPo “The Love Hypothesis” sięgnęłam z Waszego polecenia. Nie udało mi się przejść obojętnie (choć długo się wzbraniałam!) obok głosów wychwalających tę książkę bez końca. Powiem Wam jedno… To trzeba przeczytać! Historie osadzone w klimatach akademickich są ostatnio jednymi z moich ulubionych. Może dlatego, że sama znalazłam swoją miłość na uczelni? Fabuła zdecydowanie ma w...
więcej Pokaż mimo toPo debiuty nie sięgam często, bo zbyt wiele razy już się rozczarowałam. Co więc się stało, że w moje ręce trafiła “Legenda ludowa”, pierwsza książka spod pióra Karoliny Derkacz? Ciekawość! Czułam, że to będą moje klimaty — wierzenia słowiańskie, mała zamknięta społeczność, komedia połączona z zagadką kryminalną. Nie rozczarowałam się, bo książką dostarczyła mi maksimum...
więcej Pokaż mimo toSięgam po Lucję Słotką po raz czwarty i… Czuję lekki powiew świeżości! Tym razem główna bohaterka także musi zmierzyć się z nie lada wyzwaniem i rozwiązać to, co nierozwiązywalne. Ale! Mam wrażenie, że pierwszy raz poznaję lepiej innych bohaterów, co pozwala mi na poważnie podejść do kwestii wskazania mordercy. Jak się jednak okazuje, najbardziej oczywiste poszlaki prowadzą...
więcej Pokaż mimo toPióro Marty Guzowskiej miałam już poniekąd okazję poznać podczas spotkania z Lucją Słotką. Zapragnęłam jednak rozwinąć tę znajomość i sięgnąć po więcej. W moje ręce wpadła “Zła miłość”, sprawiając, że pokochałam autorkę jeszcze większą miłością. Co wyróżnia tę książkę? Nietuzinkowa fabuła przemyślana w każdym, nawet najmniejszym szczególe. Bo wrzutki, które wydają się...
więcej Pokaż mimo toCzwarta część cyklu “W tajemnicy” niewątpliwie zostaje moim ulubieńcem! Dlaczego? Czytajcie dalej, za momencik o wszystkim opowiem. Ja już niejednokrotnie rozwodziłam się na temat tego, jak lubię pióro Agaty. W tej kwestii nic się nie zmienia. Uwielbiam płynąć między słowami, które ułożyła z niesamowitą lekkością, tworząc tym razem klimat idealny na jesienne wieczory....
więcej Pokaż mimo toKolejny odcinek serialu literackiego to kolejne wyzwanie dla niezawodnej Lucji Słotkiej. Co tym razem musi ogarnąć? Niesforną ekipę popularnej piosenkarki! Fabuła jest dynamiczna i choć wszystko dzieje się w mgnieniu oka, bez najmniejszego problemu trzymałam tempo. Mamy tu sporo zabawnego chaosu i wyszukanych dialogów, a tajemnicę zagadkowej śmierci rozwiąże znany nam już...
więcej Pokaż mimo toWzięłam do rąk “Uzdrowicielkę” i wiedziałam, że to będzie wspaniała opowieść! Już po kilku pierwszych rozdziałach czułam ogromny pisarski postęp pomiędzy częściami cyklu. Kasia z lekkością wprowadziła mnie w magiczny świat pełen różnorodnych stworów. Podała koszyk wypełniony pachnącymi ziołami i pchnęła ku zaskakującej przygodzie! Ah, jak miło płynie ta historia. Jest...
więcej Pokaż mimo toCo skłoniło mnie do sięgnięcia po tę książkę? Zdecydowanie zaintrygował mnie motyw badania własnej “zbrodni” sprzed lat. Gretchen White to bardzo ciekawa postać — socjopatka nieużywająca przemocy. Jej porywczość nie przeszkadza Lauren Marconi, z którą tworzą idealnie dobrany duet śledczy. Nie sądziłam, że historia, w którą wplątane są rodzinne tajemnice sprzed lat, zrobi na...
więcej Pokaż mimo toPoprzednie i jednocześnie pierwsze spotkanie z autorem pozostało w mojej pamięci na bardzo długo. Nic więc dziwnego, że bez wahania chwyciłam za “Tylko przetrwaj noc”. Problem w tym, że postawiłam poprzeczkę bardzo wysoko i… No właśnie. Ta historia nie podołała, a ja już Wam piszę dlaczego. Zacznijmy od tego, że fabuła intrygowała mnie od momentu, gdy przeczytałam opis....
więcej Pokaż mimo toZacznę tę recenzję z grubej rury… Błagam, nie przechodźcie obok tej książki obojętnie, musicie ją przeczytać! Bo, uwierzcie mi, nieczęsto trafia się na historię tak dojrzałą i poruszającą, dającą nieopisane ciepło i łamiącą serce. Tak potrafi pisać tylko Julia Biel! Lee, Mav, Ash i Haven… Pokochałam ich wszystkich i każdego z osobna. To cudowne trafić na postaci, które nie...
więcej Pokaż mimo toKarolina zostaje aresztowana za jazdę pod wpływem alkoholu. W prasie aż huczy, odwracają się od niej “najlepsi” przyjaciele, a dla jej wysoko postawionego męża to najlepsza okazja, by wymienić ją na lepszy model. Miriam ma przeczucie, że jej mąż coś ukrywa, choć nie naciska zbyt mocno, bo sama ma wiele za uszami. Emily od lat przyjaźni się z Miriam. Spróbuje odzyskać dobre...
więcej Pokaż mimo toTym razem Lucja musi kupić i urządzić mieszkanie dla pewnego bogacza, by następnie zebrać w nim jego rodzinę. Wszystko idzie bezproblemowo do momentu, gdy John Polend zjawia się na miejscu o 10 dni za wcześnie i nalega, by do spotkania doszło już teraz. Niejednemu członkowi rodziny zepsuje to plan dnia, ale mają przecież doskonałą motywację — gospodarz odczyta swój...
więcej Pokaż mimo to