-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
Biblioteczka
2017-07-26
2017-05-08
2017-03-29
Nie wiem czy nawet mogę uznać tą książkę za przeczytaną jeśli jej w ogóle nie skończyłam...Zawiodłam się! Po raz pierwszy zawiodłam się na mojej ulubionej autorce...
Nie wiem czy nawet mogę uznać tą książkę za przeczytaną jeśli jej w ogóle nie skończyłam...Zawiodłam się! Po raz pierwszy zawiodłam się na mojej ulubionej autorce...
Pokaż mimo to2014-07-23
Zakończenie mnie strasznie zszokowało. Jodi mnie zaskakuje coraz bardziej :) Pomimo tego, że na pewno nie postąpiłabym tak jak Charlotte to cieszę się, że tak skończył się proces ! Książka wciąga, ale czasami nudzi medycznymi pojęciami i opisami.
Zakończenie mnie strasznie zszokowało. Jodi mnie zaskakuje coraz bardziej :) Pomimo tego, że na pewno nie postąpiłabym tak jak Charlotte to cieszę się, że tak skończył się proces ! Książka wciąga, ale czasami nudzi medycznymi pojęciami i opisami.
Pokaż mimo to2014-08-26
Książka o temacie bardzo kontrowersyjnym. Miłość do męża a następnie miłość do kobiety. Walka o nienarodzone dziecko, która toczy się pomiędzy dwoma różnymi światami: sądem a religią. Szczerze powiedziawszy nie spodziewałam się takiego szokującego zakończenia. Jodi Picoult jak zawsze podejmuje się w swoich książkach trudnych tematów i to mi się najbardziej w Niej podoba ! :) Książka godna uwagi.
Książka o temacie bardzo kontrowersyjnym. Miłość do męża a następnie miłość do kobiety. Walka o nienarodzone dziecko, która toczy się pomiędzy dwoma różnymi światami: sądem a religią. Szczerze powiedziawszy nie spodziewałam się takiego szokującego zakończenia. Jodi Picoult jak zawsze podejmuje się w swoich książkach trudnych tematów i to mi się najbardziej w Niej podoba !...
więcej mniej Pokaż mimo to
Zawsze chętnie sięgam po jej książki i z reguły jestem zadowolona z lektury. Po przeczytaniu paru stron pomyślałam: "serio? książka o słoniach?" Bardzo sceptycznie podchodziłam do tej książki nie mogłam jakoś się wciągnąć w fabułę. Jednak "Już czas" to wzruszająca i zaskakująca powieść o sile matczynej miłości oraz o desperacji w odnalezieniu bliskich. Uwielbiam Picoult!
Zawsze chętnie sięgam po jej książki i z reguły jestem zadowolona z lektury. Po przeczytaniu paru stron pomyślałam: "serio? książka o słoniach?" Bardzo sceptycznie podchodziłam do tej książki nie mogłam jakoś się wciągnąć w fabułę. Jednak "Już czas" to wzruszająca i zaskakująca powieść o sile matczynej miłości oraz o desperacji w odnalezieniu bliskich. Uwielbiam...
więcej Pokaż mimo to