-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać13
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
-
ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński8
Biblioteczka
2023-08-04
2019-10-17
2019-10-25
Edward Lee "Świnia"
Ocena : 8 /10
Mój mózg właśnie nie ogarnął co tu się właśnie stało 🤣
Fetysze ludzkie nie mają granic, a brutalność i przemoc w tej książce są po prostu na porządku dziennym.
Krew, flaki, dragi, seks - definicja Edwarda Lee w pigułce 😅
___________
Książka jest podzielona na dwa "urocze" opowiadania.
,,Świnia " - Opowiadanie niewątpliwie szokuje i nie jest to bajeczka w stylu 50 twarzy Greya. Co to, to na pewno nie... Końcówka trochę przekombinowana moim zdaniem. Spodziewałam się czegoś innego 🤷♀️ Ale ogólnie zamysł całkiem mi się podobał.
,, Dom" - podobał mi się o wiele bardziej. Nie było tu, aż tyle chorych scen jak w przypadku ,, Świni ", ale pomysł z nawiedzonym domem, w którym dzieją się dziwne rzeczy przypadł mi do gustu.
__________
Powiem tak.... Nie każdy z tą książką da sobie radę jeśli chodzi o treść. Jest szokująca, obrzydliwa i niecenzuralna. Edward Lee pokazał znów, że tabu nie istnieje, a ludzkie dziwactwa nie mają granic.
Edward Lee "Świnia"
Ocena : 8 /10
Mój mózg właśnie nie ogarnął co tu się właśnie stało 🤣
Fetysze ludzkie nie mają granic, a brutalność i przemoc w tej książce są po prostu na porządku dziennym.
Krew, flaki, dragi, seks - definicja Edwarda Lee w pigułce 😅
___________
Książka jest podzielona na dwa "urocze" opowiadania.
,,Świnia " - Opowiadanie niewątpliwie szokuje i...
2019-12-04
John Everson - Cokolwiek zechcesz
Ocena : 8 /10
Cokolwiek zechcesz jest zbiorem pięciu opowiadań 🖤 Każde z nich oceniam osobno, a ocena całej książki jest średnią z nich wszystkich. Myślę, że to sprawiedliwe rozwiązanie jeśli chodzi o zbiory opowiadań 🤔
Seks, mroczne żądze skrywane przez ludzi, krew... Czyli standard przy horrorach ekstremalnych.
____
9/10
Pierwszym opowiadaniem jest ,,Zagon Ciał".
Pomysł jak dla mnie super, ale za krótko!
Opowiadanie kojarzy mi się troszkę z jakąś chorą wizją piekła, w której żeby jedni mogli oddawać się przyjemnością, ktoś inny musi się poświęcić.
Detektyw dostaje zlecenie od kobiety, która prosi go aby uwolnił jej męża że szponów sadomasochistyczmego klub nocnego NigtWere. Według kobiety jej mąż znajduje się w sali zwanej Zagonem Ciał, do której trafiają ludzie, którzy byli tzw. podglądaczami.
Detektyw musi dostać się do klubu i odnaleźć mężczyznę. Jednak w zleceniu tkwi pewien haczyk.... Jaki? Przekonajcie się sami 🙈_________
7/10
Drugie opowiadanie to "Porażka", ale na szczęście to tylko tytuł, bo samo opowiadanie czytało się bardzo dobrze.
W skrócie: trójka nastolatków zwabiona przez czarnoksiężnika trawką i dobrą zabawą, zgadza się na trójkąt, który później dwójka z nich przypłaci życiem.
__________
8/10
Trzecim z kolei opowiadaniem jest "Fiołkowa Laguna".
Bardzo przypomina mi horrory z serii : grupka znajomych wybiera się na wycieczkę, gdzie część z nich zostaje wymordowana.
Coś al'a Piątek 13 czy Droga bez powrotu, ale w owadziej wersji - lubię, oglądałam, dlatego opowiadanie ma u mnie wielkiego plusa.
_________
5/10
,, Ku Pamięci " to opowiadanie o mężczyźnie, który chciał zapomnieć o stracie żony i dziecka.
Znalazł sposób na zapomnienie u niejakiej Lathe, która przez pocałunek usuneła mu pamięć.
Dobry pomysł, ale nie wywołało u mnie efektu WOW jak poprzednie opowiadania.
________
8/10
,, Cokolwiek zechcesz "
Tu się działo. Krew, flaki.. Ekstremalnie i to bardzo. Minimalnie, ale jednak przypominało mi to Edwarda Lee.
Chyba najbardziej krwawe opowiadanie że wszystkich.
John Everson - Cokolwiek zechcesz
Ocena : 8 /10
Cokolwiek zechcesz jest zbiorem pięciu opowiadań 🖤 Każde z nich oceniam osobno, a ocena całej książki jest średnią z nich wszystkich. Myślę, że to sprawiedliwe rozwiązanie jeśli chodzi o zbiory opowiadań 🤔
Seks, mroczne żądze skrywane przez ludzi, krew... Czyli standard przy horrorach ekstremalnych.
____
9/10
Pierwszym...
2019-12-11
Krótka nowela lub opowiadanie (jak kto woli), które wyszło spod pióra Pana Edwarda zaskakuje od pierwszych stron.
Jednak w porównaniu do poprzednich pozycji, które czytałam ta podobała mi się najmniej, ALE nie mówię, że była zła.
Jak zawsze wszelkie tabu zostaje tutaj złamane, a granice nie istnieją.
Jest to coś dla fanów horroru ekstremalnego i dla ludzi, których bardzo trudno zniesmaczyć.
Dewiacje różnej maści, czarna magia i krew to trzy określenia, które idealnie opisują ta książkę.
Czemu tylko 7? Może dlatego, że potencjał nie został wykorzystany, a 71 stron to zdecydowanie za mało (jak dla mnie). Myślę, że gdyby autor troszkę tą opowieść rozwinął byłoby ciekawiej 🖤
Krótka nowela lub opowiadanie (jak kto woli), które wyszło spod pióra Pana Edwarda zaskakuje od pierwszych stron.
Jednak w porównaniu do poprzednich pozycji, które czytałam ta podobała mi się najmniej, ALE nie mówię, że była zła.
Jak zawsze wszelkie tabu zostaje tutaj złamane, a granice nie istnieją.
Jest to coś dla fanów horroru ekstremalnego i dla ludzi, których bardzo...
2019-12-25
Ocena: 5/10
Zbiór opowiadań chciałam przeczytać ze względu na Edwarda Lee i jego chore pomysły.
Lekko się zawiodłam. Myślałam, że współpraca tych dwóch autorów da większe fajerwerki.
Mamy tutaj w sumie 7 opowiadań z czego dwa są powielone - najpierw napisali je wspólnie, a potem wydali we własnej pierwotnej wersji.
Panowie poprawiali swoje opowiadania nawzajem i co z tego wyszło?
Przykro mi, że styl Lee został tak przygaszony. Nie czułam się jakby to były jego prace - było to dla mnie obce.
Jest to dobry horror, ale do ekstremalnych raczej nie należy. Dla początkujących w tym gatunku myślę, że będzie to niezła gratka.
Najbardziej przypadło mi do gustu opowiadanie "Listy miłosne z deszczorego lasu".
Coś innego i dość ciekawego.
Ogólnie średnio 🤦♀️ Z bólem serca daje 5.
Ocena: 5/10
Zbiór opowiadań chciałam przeczytać ze względu na Edwarda Lee i jego chore pomysły.
Lekko się zawiodłam. Myślałam, że współpraca tych dwóch autorów da większe fajerwerki.
Mamy tutaj w sumie 7 opowiadań z czego dwa są powielone - najpierw napisali je wspólnie, a potem wydali we własnej pierwotnej wersji.
Panowie poprawiali swoje opowiadania nawzajem i co z...
2020-01-30
Gorefikacje III
Ocena : 5/10
Ogólnie całość wypadła gorzej niż średnio. Ocenę podniosły te parę opowiadań, które jednak utrzymały poziom. Liczyłam na coś więcej... Dużo więcej. Oczywiście jak już wspomniałam znalazły się kwiatki pomiędzy tą średniawką, która nie stała obok porządnej ekstremy.
Na wyróżnienie zasługują poniższe opowiadania.
😈 Edward Lee - Miasto szóstek.
W tym opowiadaniu znajdziemy dość ciekawą interpretację piekła. Brutalność i chore pomysły Edwarda ratują tą antologie bezapelacyjnie.
Wierzcie mi, że do takiego miejsca jak to opisane w tym opowianiu NIKT nie chce trafić.
Czemu 8? Bo znów Panie Edwardzie stanowczo za krótko 😩
_______
😈John Everson przychodzi do nas z opowiadaniem "Oczy mają to coś". Kanibalizm połączony z chorą grą o życie. Problem w tym jest jeden... Jest tak krótki, że nie zaspokoiło to mojej ciekawości, a wciągnęłam się bardzo.
_______
😈Mimo wszystko na wspomnienie o mnim zasługuje opowiadanie "Cerber" autorstwa Piotra Sawickiego. Bardzo lubię historie postapo, dlatego to opowiadanie mimo słabego zakończenia, podobało mi się.
Kanibalzim, apokalipsa, cyborgi i świat, w którym człowiek jest skazany na jedzenie robactwa. To właśnie tu znajdziecie.
____
😈Opowiadanie Tomasza Czarnego urzekło mnie, ponieważ pokazało zwyrodnienie i brutalność człowieka. Wzbudziło we mnie współczucie i jednocześnie nienawiść, a w szczególności zaskoczyło zakończeniem.
____
😈Monica J. O'Rourke i jej "Łódki" zrobiły największą robotę w tej antologii. Seryjny Morderca z upodobaniem do eksperymentów biologicznych i obserwacji przyrody? Brzmi dobrze. Zakończenie zaskoczyło, a opisy bardzo szczegółowe.
Gorefikacje III
Ocena : 5/10
Ogólnie całość wypadła gorzej niż średnio. Ocenę podniosły te parę opowiadań, które jednak utrzymały poziom. Liczyłam na coś więcej... Dużo więcej. Oczywiście jak już wspomniałam znalazły się kwiatki pomiędzy tą średniawką, która nie stała obok porządnej ekstremy.
Na wyróżnienie zasługują poniższe opowiadania.
😈 Edward Lee - Miasto...
2020-04-24
Monica J. O'Rourke - Cierp ciało
Ocena : 7/10
Zoey zawsze chciałabyć nieco szczuplejsza. Pewnego dnia spotyka kobietę z która opowiada jej o dość dziwnym sposobie na utratę wagi. Niedługo później Zoey zostaje porwana i uwięziona. Wraz z innymi dziewczynami zostaje poddana okropnym, bolesnym i perwersyjnym metodom chudnięcia.
Wierzcie mi, że na taki turnus odchudzający nie chcielibyście się wybrać.
____
Książka od pierwszych stron jest przesiąknieta brutalnością i chorymi praktykami. Nic tutaj nie jest normalne. Krew, ból i upokorzenie jest tutaj na porządku dziennym.
Dziewczyny są tutaj poddawane okropnym "badaniom", które z nauką nie mają nic wspólnego.
Pewnego dnia bogaci faceci, którzy uskuteczniają swoje chore fantazje, płacąc za to miliony, przejmują interes.
Szczerze powiem, że robi się z tego niezła książka sensacyjna. Ekstrema przeplatana z dreszczykiem emocji. Kibicowałam tym dziewczynom.
Wciągnęłam się i było całkiem nieźle.
Oczywiście, jak zawsze przy horrorze ekstremalnym, zaznaczam że nie jest to pozycja dla każdego. Jeśli jesteś wrażliwy i łatwo Cię obrzydzić - nie radzę 🤣 Książka tylko dla fanów BARDZO mocnych wrażeń.
Monica J. O'Rourke - Cierp ciało
Ocena : 7/10
Zoey zawsze chciałabyć nieco szczuplejsza. Pewnego dnia spotyka kobietę z która opowiada jej o dość dziwnym sposobie na utratę wagi. Niedługo później Zoey zostaje porwana i uwięziona. Wraz z innymi dziewczynami zostaje poddana okropnym, bolesnym i perwersyjnym metodom chudnięcia.
Wierzcie mi, że na taki turnus odchudzający nie...
2020-04-24
Edward Lee - Czachówa
Ocena : 8/10
Stewart Cummings jest agentem policji do spraw Alkoholu, Broni Palnej i Tytoniu. Nasz Pan agent para się jednak przerzutem narkotyków po ciemnej stronie mocy. Wszystko dla chorej żony na lekarstwa.
Wszystko idzie gładko do momentu, gdy znajdują ciała niedaleko małej wioski, która słynie z dość brutalnej, ekstremlanej i chorej metody wymierzania sprawiedliwości zwanej Czachówą.
"Oko za oko".
______
Edward Lee jak zawsze uraczył mnie ekstremą na poziomie. Brutalność i chore praktyki jak zawsze na porządku dziennym. Takie rzeczy mógł wymyślić tylko ten człowiek 🤣 Krew tryska z tej książki jak z fontanny. Ekstrema na najwyższym poziomie.
Sprawiedliwość wymierzana w sposób krwawy i cholernie bolesny daje o sobie znać od pierwszych stron książki.
Tutaj nie ma moralności, upadek człowieka podany jak na tacy, zmusza do zadania pytania jak daleko jesteśmy się w stanie posunąć żeby odebrać to, co nam zabrano.
Szkoda, że jest to tylko nie całe 100 stron. Poziom po "Świni" został jednak (jak dla mnie) utrzymany.
Czekam na więcej 🖤
Edward Lee - Czachówa
Ocena : 8/10
Stewart Cummings jest agentem policji do spraw Alkoholu, Broni Palnej i Tytoniu. Nasz Pan agent para się jednak przerzutem narkotyków po ciemnej stronie mocy. Wszystko dla chorej żony na lekarstwa.
Wszystko idzie gładko do momentu, gdy znajdują ciała niedaleko małej wioski, która słynie z dość brutalnej, ekstremlanej i chorej metody...
2020-06-02
Tomasz Czarny, Marcin Piotrowski - Folk
Ocena : 8 /10
Jeśli chodzi o horrory to do slasherów pałam miłością bezgraniczną.
Zupełnie przepadłam w tej książce 😍
Klimat rodem z Teksańskiej masakry piłą mechaniczną z dodatkiemkiem Drogi bez powrotu, a to wszystko pięknie przedstawione w ekstremalny sposób.
Jowita jest uzależniona od narkotyków. Jej chłopak Maciek, chce pomóc dziewczynie stanąć na nogi i wyciągnąć ją z nałogu. Jadą więc na wycieczkę w Bieszczady, do chatki na zupełnym odludziu.
Niby wszystko jest pięknie i kolorowo... Do czasu...
___________
Kolejna lektura dla ludzi o mocnych nerwach. Tabu tutaj nie istnieje. Znajdziecie tutaj naprawdę wszystko, zaczynając od mordu na kanibalizmie kończąc.
Osobiście jestem bardzo zadowolona. Odludne miejsca, w których dzieje się masakra to coś co lubię najbardziej.
Autorzy wykonali genialną robotę, a przepisy Tadka były tak wymyślne, że aż obrzydliwe.
Jeśli myślicie żeby rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady to po tej książce gwarantuję, że wam się odechce.
Polecam 🖤
Tomasz Czarny, Marcin Piotrowski - Folk
Ocena : 8 /10
Jeśli chodzi o horrory to do slasherów pałam miłością bezgraniczną.
Zupełnie przepadłam w tej książce 😍
Klimat rodem z Teksańskiej masakry piłą mechaniczną z dodatkiemkiem Drogi bez powrotu, a to wszystko pięknie przedstawione w ekstremalny sposób.
Jowita jest uzależniona od narkotyków. Jej chłopak Maciek, chce...
2020-07-06
Tomasz MordumX Siwiec, Dekster Cuoco - Ciernie diabelskich grobów
Ocena : 7.5/10
Książka zawiera w sobie dwa opowiadania. Jedno napisane przez Dekstera Cuoco, opowiada o patologicznej rodzinie, w której przemoc i alkohol są na porządku dziennym. Najgorszy z najgorszych obrazów zepsucia i upadku ludzkiego.
Drugie opowiadanie podobało mi się bardziej - choć może "podobało" jest złym słowem. To opowiadanie jest mocne, dosadne i strach pomyśleć, ale po części wplata się w nie bolesna i chora prawda.
Mamy tutaj paskudny obraz zepsucia, upadku i wykorzystywania nieświadomości i niewinności - tak, mówię tutaj o pedofili, ale tym razem w kościele.
W tym opowiadaniu autor bardzo dosadne pokazuje problem, który jest (niestety) obecny w kościele do dziś. Maltretowanie, bicie, upokarzanie i gwałty. Granica dobra i zła została zamazana.
Mimo, że jest to książka, a do tego horror ekstremalny, bolesne jest to, że często dzieci taki horror przeżywają na codzień. I chyba to jest w tym wszystkim najbardziej przerażające.
Cieszę się, że w sferze horroru tematy tabu zostają poruszane.
Przyczepić się mogę do długości książki - za krótko 🖤 poproszę o więcej 🖤
Tomasz MordumX Siwiec, Dekster Cuoco - Ciernie diabelskich grobów
Ocena : 7.5/10
Książka zawiera w sobie dwa opowiadania. Jedno napisane przez Dekstera Cuoco, opowiada o patologicznej rodzinie, w której przemoc i alkohol są na porządku dziennym. Najgorszy z najgorszych obrazów zepsucia i upadku ludzkiego.
Drugie opowiadanie podobało mi się bardziej - choć może...
2020-07-25
Ryan Harding - Blasfemia
Ocena: 7 /10
Blasfemia jest to zbiór 8 opowiadań, których króluje brutalność i morze krwi.
Prolog do tego zbioru napisał sam Król ekstremy Edward Lee.
Blasfemia tłumacząc na nasze to bluźnierstwo - tytuł idealnie oddaje to co się w tej książce wyrabia.
Znajdziemy tutaj wszystkie możliwe ludzkie odchyły i fetysze. W tej książce nie ma jakichkolwiek granic, a tabu nie istnieje. Mimo, że zbiór był bardzo dobry to jednak czegoś mi zabrakło.
Książka tylko dla ludzi o baaaardzo mocnym żołądku i nie bojących się kontrowersji.
Ryan Harding - Blasfemia
Ocena: 7 /10
Blasfemia jest to zbiór 8 opowiadań, których króluje brutalność i morze krwi.
Prolog do tego zbioru napisał sam Król ekstremy Edward Lee.
Blasfemia tłumacząc na nasze to bluźnierstwo - tytuł idealnie oddaje to co się w tej książce wyrabia.
Znajdziemy tutaj wszystkie możliwe ludzkie odchyły i fetysze. W tej książce nie ma...
2020-08-09
Edward Lee- Sukkub
Ocena: 8/10
Ann Slavik jest prawniczką, która w pewnym momencie swojego życia zauważa, że bardzo zaniedbała swoją rodzinę skupiając się na karierze.
W ramach zadośćuczynienia organizuje rodzinny wyjazd do Paryża. Niestety ich plany musiały zostać odłożone, ponieważ ojciec kobiety umiera. Ann wraca do swojego rodzinnego miasta Lockwood - miasta cichego i spokojnego, ale zarazem owianego tajemnicą. W miasteczku podczas pobytu Ann dochodzi do dość dziwnych sytuacji, które rozpoczynają istny horror.
Jest to moje kolejne spotkanie z piórem autora i muszę przyznać, że jest to jego najdelikatniejsza pozycja jaką miałam przyjemność przeczytać. Widać, że Lee w tej książce przeplata wątek obyczajowy z krwawą masakrą, która jest obecna w każdym horrorze ekstremalnym. Owszem, znajdziemy tutaj wynaturzenia takie jak kanibalizm, rozpustę, śmierć czy masowe morderstwa, ale nie są one aż tak ekstremalne jak np. w "Czachówie" czy "Świni". Niemniej jednak jest to nadal pozycja dla ludzi mało obrzydliwych.
Początek książki zaczyna się bardzo niewinnie, a wręcz sielankowo. Wszystko rozkręca się powoli i stopniowo, a następnie dostajemy to czego szukaliśmy w tej książce - krew, dużo brutalności, demony i okultyzm. Wynaturzenia są wprowadzane stopniowo, ale dosadnie. Dzięki czemu klimat horroru jest wyczuwalny w każdej stronie.
Kreacja miasteczka Lockwood, który był istnym państwem w państwie, był dla mnie strzałem w dziesiątkę. Ta społeczność jednocześnie pochłaniała w całości, a z drugiej była na tyle dziwna, że człowiek miał ochotę się z niej wyrwać.
Omamy i sny nawiedzające główną bohaterkę (i nie tylko ją) dawały psychodeliczny klimat.
Książkę polecam fanom gatunku. Jest to pozycja specyficzna i nie każdemu się spodoba.
Dla mnie Lee kolejny raz udowodnił, że ma chore pomysły i baaardzo bujną wyobraźnie :D
Edward Lee- Sukkub
Ocena: 8/10
Ann Slavik jest prawniczką, która w pewnym momencie swojego życia zauważa, że bardzo zaniedbała swoją rodzinę skupiając się na karierze.
W ramach zadośćuczynienia organizuje rodzinny wyjazd do Paryża. Niestety ich plany musiały zostać odłożone, ponieważ ojciec kobiety umiera. Ann wraca do swojego rodzinnego miasta Lockwood - miasta cichego...
2020-09-03
Tomasz Czarny, Patryk Bogusz - Nowoczesna niewolnica
Ocena: 7,5 /10
Regina - cicha, biurowa, szara myszka, która kontakty ze znajomymi z pracy ogranicza do przymusowego minimum. Po pracy Regina zupełnie zmienia swoją twarz, a jej upodobania i fantazje zaspokaja oglądające filmy w dark-necie i spotykając się z Brunem. Oboje lubią przekraczać granice, ale na jakąkolwiek miłość nie ma tutaj miejsca.
Na początku książka wydaje się być bardzo, bardzo, bardzo mocnym erotykiem, a im dalej w las tym większe bezeceństwa czekają na czytelnika. Tutaj nie ma tabu, nie ma litości. Krew, upodlenie człowieka i używki dają mieszankę wybuchową. W książce zobaczycie bardzo mroczną stronę ludzkiej natury, chęć dominacji i chore fantazje, które wylewają się z każdej strony nie dadzą o sobie zapomnieć. Autorzy idealnie przedstawili uzależnienie głównej bohaterki od Bruna. Scena z wodorotlenkiem sodu (sodą kaustyczną) jak dla mnie na wielkiego plusa - takiego wykorzystania chemii się nie podziewałam.
Książka szokuje - to na pewno. Pozycja dla ludzi o mocnych nerwach, którzy nie boją się kontrowersji. Jest bardzo brutalnie. Zakończenie zaskoczyło.
Osobiście polecam i czekam na więcej.
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Dom Horroru :)
Tomasz Czarny, Patryk Bogusz - Nowoczesna niewolnica
Ocena: 7,5 /10
Regina - cicha, biurowa, szara myszka, która kontakty ze znajomymi z pracy ogranicza do przymusowego minimum. Po pracy Regina zupełnie zmienia swoją twarz, a jej upodobania i fantazje zaspokaja oglądające filmy w dark-necie i spotykając się z Brunem. Oboje lubią przekraczać granice, ale na jakąkolwiek...
2020-11-21
Edward Lee - Miasto Piekielne
Ocena: 8/10
Cassie po samobójczej śmierci swojej bliźniaczki Lissy, nie może pozbierać się psychicznie. Gdy wraz z ojcem przeprowadza się do miasteczka, które okazuje się dziurą zabitą dechami, w swoim nowym domu znajduje wrota prowadzące w sam środek piekła. Dziewczyna postanawia wyruszyć w podróż, której celem było odnalezienie jej zmarłej siostry.
Po "Sukkubie " Edwarda Lee, wiedziałam, że autor poza bardzo krwawym horrorem ekstremalnym unie również pisać książki, które owszem ociekają brutalnością i seksem, ale w tym wszystkim posiadają ciekawą historię.
"Miasto piekielne" jest dla mnie bardzo dobrym horrorem połączonym z dark fantasy z domieszką powieści przygodowej.
Obraz piekła jest tu zupełnie inny, innowacyjny, ale na pewno szokujący. Opisy są bardzo szczegółowe co pozwala na "wczucie się " w klimat piekła. Ból, cierpienie i tortury są tutaj na porządku dziennym, a najwięksi zbrodniarze za życia żyją tu jak królowie. Autor udowodnił, że jego wyobraźnia nie zna granic. Jednak nie jest to przedstawione, w tak szokujący sposób jak mogłabym oczekiwać, znając książki autora takie jak "Świnia" czy "Czachówa" . Oczywiście znajdziemy tutaj sceny seksu, ale nie jest ich dużo, a sam autor nie zagłębia się w bardzo szczegółowe opisy.
Moim zdaniem książka nadaje się dla czytelników lubujących się w fantastyce jak i horrorze.
Edward Lee - Miasto Piekielne
Ocena: 8/10
Cassie po samobójczej śmierci swojej bliźniaczki Lissy, nie może pozbierać się psychicznie. Gdy wraz z ojcem przeprowadza się do miasteczka, które okazuje się dziurą zabitą dechami, w swoim nowym domu znajduje wrota prowadzące w sam środek piekła. Dziewczyna postanawia wyruszyć w podróż, której celem było odnalezienie jej zmarłej...
2020-12-05
Jonathan Butcher - Niegrzeczna dziewczynka
Ocena: 8,5/10
Jak wiadomo, horror ekstremalny rządzi się swoimi prawami. Brutalność, krew, przełamywanie wszelkiego tabu to wyznaczniki tego gatunku.
Tak jest również w debiutanckiej powieści Jonathana Butchera "Niegrzeczna dziewczynka".
Mimo, że książka ocieka seksem i brutalnością, poznamy okropną, a zarazem dramatyczną historię dziewczynki, która nigdy nie zaznała życia poza pomieszczeniem, który nazywała "Swoim pokojem". Bez tożsamości, bez imienia, maltretowana i gwałcona, nie zaznała nigdy normalnego dziecięcego życia ani ciepła ze strony Tatusia. Jej życie kręci się wokół bycia "zabawką" dla dorosłych mężczyzn. Gdy czara goryczy zostanie przelana, sprawiedliwość zbierze najkrwawsze żniwo.
Książka jest prowadzona z perspektywy dwóch osób - tytułowej Dziewczynki oraz Serenity. Narracja jest prowadzona w pierwszej osobie, przez co łatwiej poznać bohaterki i wczuć się w ich sytuację. Dodatkowo taka narracja pozwala nam ujrzeć kontrasty w myśleniu i wypowiadaniu się. bohaterek
Historia mimo swojej ekstremalnej natury u mnie wywołała współczucie. Sadyzm psychiczny i fizyczny najlepiej określa tą książkę. Książka na pewno łączy ze sobą kilka odłamów horroru: hardcore horror, slasher i home invasion.
Jak zawsze zaznaczę, że nie jest to lektura dla czytelników o słabych nerwach i żołądkach, których łatwo zniesmaczyć.
Ze swojej strony bardzo polecam, kawał dobrej ekstremy.
Jonathan Butcher - Niegrzeczna dziewczynka
Ocena: 8,5/10
Jak wiadomo, horror ekstremalny rządzi się swoimi prawami. Brutalność, krew, przełamywanie wszelkiego tabu to wyznaczniki tego gatunku.
Tak jest również w debiutanckiej powieści Jonathana Butchera "Niegrzeczna dziewczynka".
Mimo, że książka ocieka seksem i brutalnością, poznamy okropną, a zarazem dramatyczną...
2020-12-08
Edward Lee - Diabelskie nasienie
Ocena: 7/10
Trzy dziewczyny - Ann, Mercy i Hannah mają problemy z nauką, a ich jedynym ratunkiem jest dostanie się do prestiżowego zgromadzenia tzw. Domu Alfa. Przed dziewczynami tydzień inicjacji, który zdecyduje o tym czy są godne dołączenia do elitarnego grona. Dziewczęta będą poniżane na wszystkie możliwe sposoby, a zadania jakie mają wykonać nie będą należeć do najprzyjemniejszych - przynajmniej z ich perspektywy. Jednak sławny Dom Alfa skrywa mroczną tajemnicę.
Edward Lee jest jednym z najbardziej znanych autorów horroru ekstremalnego. Po przeczytaniu jego poprzednich książek liczyłam na coś bardziej hardcorowego i wymyślnego. Biorąc pod uwagę pozostałe pozycje autora, które miałam przyjemnosć czytać, ta jak na razie podobała mi się najmniej ("Świnia" nadal pozostaje na pierwszym miejscu). Książka na pewno szokuje już od pierwszych stron, jednak powielane schematy z czasem mogą się znudzić. Wszystko ratuje czarny humor, którego autorowi nie brakuje. Brutalność, wulgarność , przełamywanie tabu - tak, to tutaj znajdziecie. Najbardziej niekonwencjonalne praktyki od zoofili na kazirodztwie kończąc. Zakończenie nie było dla mnie zaskoczeniem, ale uwierzcie mi, że po tej lekturze kawa ze śmietanką nabierze nowego znaczenia.
Edward Lee - Diabelskie nasienie
Ocena: 7/10
Trzy dziewczyny - Ann, Mercy i Hannah mają problemy z nauką, a ich jedynym ratunkiem jest dostanie się do prestiżowego zgromadzenia tzw. Domu Alfa. Przed dziewczynami tydzień inicjacji, który zdecyduje o tym czy są godne dołączenia do elitarnego grona. Dziewczęta będą poniżane na wszystkie możliwe sposoby, a zadania jakie mają...
2020-12-22
Edward Lee - Wypuść mnie, proszę i inne opowiadania
Ocena: 6/10
Jak wszyscy pewnie wiedzą, Edward Lee w swoich książkach przekracza wszelkie granice, a jego teksty szokują i sponiewierają czytelnika, zabierając go w najciemniejsze zakamarki ludzkiego istnienia. Łamanie tabu, wynaturzenia, perwersje i krew są wyznacznikami jego książek.
"Wypuść mnie proszę..." jest zbiorem 12 opowiadań, które (moim zdaniem) nie są aż tak ekstremalne, jakbym tego oczekiwała. Mimo chorych opisów zabrakło mi „tego czegoś” co sprawiłaby, że te historie zostałyby ze mną na dłużej.
"Pani Kadłubek" - powrót do czarnego rynku filmów dla dorosłych Vinchettiego, którego możemy poznać w zbiorze „Potrójne uderzenie” oraz „Świni”. Okazuje się, że jest to kontynuacja opowiadania "Pan Kadłubek", którego niestety nie miałam okazji przeczytać. Z tego też względu, może być ono po prostu niezrozumiałe, jeśli nie mamy bladego pojęcia o tej historii.
"Pomyśl życzenie" - margines społeczeństwa, rynsztok, walka o kolejną działkę hery, a w tym wszystkim historia miłosna. Brzmi dziwnie, ale wywołuje współczucie. Idealny dowód na to, że życzenia się spełniają, choć trzeba uważać o co się prosi.
"Wypuść mnie, proszę" - tytułowe opowiadanie, od którego spodziewałam się więcej. Z pewnością ocieka seksem i chorobliwą zazdrością, ale w ogólnym rozrachunku wypadło średnio i bez większych fajerwerków.
"Stół" - historia o dość specyficznym hobby, które przynosi opłakane skutki. Krótkie opowiadanie, o którym szybko się zapomina, choć zwrot akcji może zaskoczyć.
"Powiedziała ,,Śmierć,, " - opowiadanie, które pokazuje, że mimo dobra, które nas otacza, świat ocieka zepsuciem, które zakorzenione jest głęboko i nierzadko daje o sobie znać w najgorszej postaci.
„Niewłaściwy facet” – zemsta na facetach nigdy nie była tak makabryczna. Jednak mimo wszystko sprawiedliwości w końcu stanie się zadość.
„Postacie” – opowiadanie, w którym autor pokazuje ogromny dystans do siebie i swojej twórczości. Pełne ironii, czarnego humoru i sarkazmu. Jedno z lepszych opowiadań w zbiorze.
„Przejażdżka” – w tym opowiadaniu autor sięga po typowe horrorowe potwory. W jednym zdaniu: krew, kanibalizm i dużo flaków.
„Gówniany dom” – jedno z najlepszych opowiadań w zbiorze. Lee bardzo zręcznie obnaża ludzkie zepsucie, pokazuje to najgorsze i najbardziej obleśne oblicze człowieka. W tym tekście znajdziemy najmroczniejsze zakamarki świata i ludzkiej natury. Opisy są dosadne, a zarazem przerażające. Czemu? Bo to opowiadanie pokazuje, że największym potworem na świecie jest człowiek.
„Skrawek papieru” – krótkie opowiadanie, którego puenta idealnie obrazuje czarny humor autora.
„Header – początki” – jeśli nie czytaliście „Czachówy” opowiadanie jest niejako wstępem lub dodatkiem do tej historii. Jednak wydaje mi się, że bez znajomości tej książki (tak jak w przypadku pierwszego opowiadania „Pani Kadłubek” ) może być to po prostu niewypał.
„Przesłuchanie sierżanta Justina Jessopa z komendy miejskiej policji w Innsmouth” – jest to opowiadanie napisane w formie wywiadu. Dość specyficzne i nie do końca wiem co autor miał na myśli i to nawiązanie do Covid … Niestety jestem na nie.
W ogólnym rozrachunku zbiór jest średni. Najlepsze według mnie opowiadania to „Niewłaściwy facet”, "Postacie" i "Gówniany dom" .
Edward Lee - Wypuść mnie, proszę i inne opowiadania
Ocena: 6/10
Jak wszyscy pewnie wiedzą, Edward Lee w swoich książkach przekracza wszelkie granice, a jego teksty szokują i sponiewierają czytelnika, zabierając go w najciemniejsze zakamarki ludzkiego istnienia. Łamanie tabu, wynaturzenia, perwersje i krew są wyznacznikami jego książek.
"Wypuść mnie proszę..." jest...
2021-02-27
Edward Lee - Ludzie z Bagien
Ocena: 3/10
Crick City to dziura zabita dechami, gdzie handel PCP kwitnie w najlepsze. Phil Starker, gliniarz z wydział zabójstw, wraca do rodzinnej wioski i zabiera się za rozbicie gangu narkotykowego. Jednak sprawa nieco się komplikuje, kiedy okazuje się, ze bossem mafii jest człowiek z Bagien….
Edwardzie co żeś Ty uczynił….Do tej pory był to dla mnie autor bez skazy. Każda jego książka, którą przeczytałam do tej pory, bardzo mi się podobała. No, ale jak widać przyszedł czas i na wielkie rozczarowanie, którymi są właśnie „Ludzie z bagien”.
Po opisie sądziłam, że dostanę morze krwi, latające flaki, rządne krwi potwory, które zaciągają ludzi do lasu, gdzie następnie zostaną bestialsko pomordowani, umierać będą w agonii, a opisy wbiją mnie w fotel. No niestety nie… Pomysł może i dobry, ale wykonanie dość kiepskie. Momentami miałam wrażenie, że książka była pisana „na żywioł”, bez przemyślenia. Jak pierwsze kartki dawały nadzieję na coś podobnego do „Sukkuba” i „Miasta piekielnego” tak im dalej w las, tym gorzej. Wyszła z tego kiepska historia kryminalno-sensacyjna z dodatkiem horroru. Trochę tu mutacji i zdeformowań, dużo narkotyków, trochę mordu (ale bez większych rewelacji w opisach), burdel z bagnowymi prostytutkami, a to wszystko osadzone w największej dziurze świata. +1 do oceny za zakończenie, które w jakiś sposób zaskoczyło.
Osobiście jestem niezadowolona i bardzo rozczarowana.
Edward Lee - Ludzie z Bagien
Ocena: 3/10
Crick City to dziura zabita dechami, gdzie handel PCP kwitnie w najlepsze. Phil Starker, gliniarz z wydział zabójstw, wraca do rodzinnej wioski i zabiera się za rozbicie gangu narkotykowego. Jednak sprawa nieco się komplikuje, kiedy okazuje się, ze bossem mafii jest człowiek z Bagien….
Edwardzie co żeś Ty uczynił….Do tej pory był to...
2021-03-07
Edward Lee – Bighead
Ocena: 8/10
Wynaturzenia, seks, kanibalizm, narkotyki, ekskrementy, morze krwi i przełamywanie wszelkiego tabu… Czyli to co tygryski lubią najbardziej. Po jakże nieudanych „Ludziach z bagien” przyszedł czas na „Bigheada”.
Morderca, mutant, kierowany kanibalistycznymi pobudkami i popędem seksualnym. Zrodzony z kazirodczego, brutalnego gwałtu, będący legendą w prowincji Wirginii, wyrusza na polowanie.
Edward Lee znowu szokuje. Jest brutalnie…bardzo brutalnie, a absurdów tutaj nie brakuje. Jest to gore w najbardziej hardcorowym wydaniu. Czasem śmieszna, groteskowa, ale jakże obrzydliwa i szokująca. Krew i sperma tryskają z tej książki jak z fontanny. Znajdziemy tu wachlarz postaci, które na pewno do dobrych i cnotliwych nie należą, a ludzkie zepsucie i słabości są wyolbrzymione i przedstawione w najbardziej prześmiewczy i ekstremalny sposób. Od pierwszych stron dostajemy istną jazdę bez trzymanki. Z miejsca zaznaczam, że nie jest to książka dla ludzi, których łatwo obrzydzić i zniesmaczyć, ale dla wielbicieli gatunku i twórczości Pana Lee pozycja więcej niż obowiązkowa. Jeśli miałabym się do czegoś przyczepić, to po lekturze poprzednich książek autora tj. „Ludzi z Bagien” oraz „Sukkuba”, mogę powiedzieć, że niektóre schematy i postaci są powielane w tej pozycji.
Ze swojej strony polecam, tym razem Edward nie zawiódł.
Edward Lee – Bighead
Ocena: 8/10
Wynaturzenia, seks, kanibalizm, narkotyki, ekskrementy, morze krwi i przełamywanie wszelkiego tabu… Czyli to co tygryski lubią najbardziej. Po jakże nieudanych „Ludziach z bagien” przyszedł czas na „Bigheada”.
Morderca, mutant, kierowany kanibalistycznymi pobudkami i popędem seksualnym. Zrodzony z kazirodczego, brutalnego gwałtu, będący...
Potrójne uderzenie'' jest to zbiór trzech opowiadań - jeden został napisany przez Edwarda Lee, a dwa pozostałe przez polskich autorów Karolinę Kaczkowską i Tomasza Czarnego.
Ciężko mi ocenić książkę jako całość, bo każdy z autorów ma swój styl, dlatego wyciągnęłam średnią z ocen poszczególnych opowiadań. Myślę, że to sprawiedliwe rozwiązanie.
Ocena : 7/10
________________________________
Ocena : 3/10
.
Pierwsze opowiadanie to ''Pieśń zielenicy'' autorstwa Karoliny Kaczkowskiej.
Mamy tutaj przedstawioną historię dwójki ludzi - Agaty i Mikołaja, którzy próbują znaleźć ukojenie w małym miasteczku nad morzem.
Dzieją się tam dziwne rzeczy, które mają związek z miejską legendą.
Nie wiem co mam myśleć o tym opowiadaniu. W sumie nie wiem co autorka miała na myśli. Nie było też straszne. W ogólnym zestawieniu troszkę nudne.
_____________________________
Ocena : 8/10
Opowiadanie samego Edwarda Lee w najbardziej obrzydliwej okazałości.
Lekarz Prouty pracuje dla szefa mafii Vinechettiego, aby spłacić swój hazardowy dług. Jednym zdaniem albo robi to co on mu karze, albo czeka go powieszenie na haku..
Doktor jest pomocnikiem mafiozy w wymierzaniu kar, które szef przygotował dla ludzi, którzy nawet z blachego powodu mu podpadli lub nie okazali szacunku.
Jak na twórczość Pana Edwarda przystało mamy tutaj festiwal nieprzyzwoitości, wszystko jest tutaj przegięte ponad wszystkie normy. Tabu jest złamane, a czarny humor i wisielczy żart trzyma się autora bardzo mocno.
Nie wiem co Pan bierze, ale niech Pan bierze dalej bo Ludzka Stonoga to jest przy tym bajeczka dla dzieci ✌️🖤
_____________________________
Ocena : 8/10
Tomasz Czarny bardzo pozytywnie mnie zaskoczył swoim opowiadaniem.
,,Dom Ciał'' jest bardzo dobrze wyważonym horrorem, który zawiera elementy tajemnicy, bezeceństw (troszkę w mniejszej skali niż u Edwarda Lee) oraz typową grozę w mojej ulubionej postaci.
Istoty nadprzyrodzone, krew i flaki.
Pomysł na opowiadanie jest dla mnie bardzo dobry i szkoda, że jest to tylko parę kartek. Myślę, że była by to naprawdę bardzo fajna powieść.
_____________________________
Zbiór oczywiście nie jest dla wszystkich. Taki klimat trzeba lubić, żeby sięgnąć po tą książkę.
Potrójne uderzenie'' jest to zbiór trzech opowiadań - jeden został napisany przez Edwarda Lee, a dwa pozostałe przez polskich autorów Karolinę Kaczkowską i Tomasza Czarnego.
więcej Pokaż mimo toCiężko mi ocenić książkę jako całość, bo każdy z autorów ma swój styl, dlatego wyciągnęłam średnią z ocen poszczególnych opowiadań. Myślę, że to sprawiedliwe rozwiązanie.
Ocena : 7/10...