Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Aaaaaa... To było cudowne. Mimo wszelkich uprzedzeń do Snowa (wszyscy wiemy co było w Igrzyskach) podeszłam do tej książki dość neutralnie. To na jaki poziom Collins przeniosła igrzyska jest wręcz niesamowite. Poznajemy je z zupełnie innej perspektywy. Nie ma żadnych nowości technologicznych, są tylko dzieci i broń. Zacznijmy od tego, że kocham Coriolanusa. Oczywiście nie jako osobę, bo jakby nie patrząc jest postacią negatywną, ale za wykreowanie postaci. Ten jego upór(" Snow zawsze na szczycie!")jest wręcz zaraźliwy. Bardzo podobało mi się zakończenie wątku romantycznego, bo powiedzmy sobie szczerze nie mogli być razem. No i mój kochany,biedny Sejanus. Wszyscy mówią, że jest niepotrzebny ,a ja uważam, że pomimo tego, że był lekkomyślny bardzo wpłynął na postać Coria. To było niezwykłe i jeżeli nie czytaliście Igrzysk to polecam właśnie zacząć od tego, bo "Igrzyska śmierci" przy tym to zwykła, tania młodzieżówka.

Aaaaaa... To było cudowne. Mimo wszelkich uprzedzeń do Snowa (wszyscy wiemy co było w Igrzyskach) podeszłam do tej książki dość neutralnie. To na jaki poziom Collins przeniosła igrzyska jest wręcz niesamowite. Poznajemy je z zupełnie innej perspektywy. Nie ma żadnych nowości technologicznych, są tylko dzieci i broń. Zacznijmy od tego, że kocham Coriolanusa. Oczywiście nie...

Na początku warto zaznaczyć, że"Ogniem i mieczem" to moja książka życia, więc od"Potopu" wymagałam naprawdę wiele. Nie zawiodłam się. Wykreowanie głównych jak i pobocznych bohaterów ,a także poprowadzenie wątku romantycznego to istne cudo. Bardzo podobało mi się, że Oleńka jest kobietą z charakterem(co niezbyt dobrze odzwierciedla film, bo w nim jest trochę"ciepłą kluską").Aspekt oblężenia Jasnej Góry-bardzo patriotyczny,ale równocześnie nie wymuszony i nie przedłużał się na milion stron.A więc dlaczego dałam 9/10? Z dwóch powodów: po pierwsze -przez ostatnie 300 stron książki byłam przytłoczona wszystkimi bitwami. Miałam wrażenie,że Sienkiewicz próbuje na siłę niektóre wątki dodawać. Koniec końców nie pamiętam zbyt dobrze żadnej z tych bitew za co leci malutki ,ale minus dla tej powieści.A po drugie[SPOJLER!!!!] śmierć starego Kiemlicza ,która została zakończona jednym zdaniem. W moim odczuciu zasługiwał trochę na więcej. Poza tym ta powieść to istne cudo i śmiem twierdzić ,że jest to PERŁA LITERATURY POLSKIEJ.<3

Na początku warto zaznaczyć, że"Ogniem i mieczem" to moja książka życia, więc od"Potopu" wymagałam naprawdę wiele. Nie zawiodłam się. Wykreowanie głównych jak i pobocznych bohaterów ,a także poprowadzenie wątku romantycznego to istne cudo. Bardzo podobało mi się, że Oleńka jest kobietą z charakterem(co niezbyt dobrze odzwierciedla film, bo w nim jest trochę"ciepłą...

Coś niesamowitego! Nie spodziewałam się tak dobrze wykreowanych bohaterów i wspaniałej akcji po lekturze szkolnej. Sięgnęłam po nią z własnej woli i się nie zawiodłam. Najczęściej czytam książki z gatunku fantasy ,a tu takie zaskoczenie. Cudo! CZYTAJCIE! Team Skrzetuski

Coś niesamowitego! Nie spodziewałam się tak dobrze wykreowanych bohaterów i wspaniałej akcji po lekturze szkolnej. Sięgnęłam po nią z własnej woli i się nie zawiodłam. Najczęściej czytam książki z gatunku fantasy ,a tu takie zaskoczenie. Cudo! CZYTAJCIE! Team Skrzetuski

Will na zawsze pozostaniesz z nami!

Will na zawsze pozostaniesz z nami!