Opinie użytkownika
trochę się zawiodłem. książka średnia. nie podobał mi się pierwszy rozdział - w końcu chcę przeczytac książkę o ludziach rosji a nie o seksualnych perypetiach głównej bohaterki. dyskusyjny styl narracji. mam wrażenie że bohaterka pracuje w gazecie wyborczej. taka trochę dziennikarska hiena wykorzystująca innych.
temat książki ogólnie bardzo podobny do "ruiny i zgliszcza"...
polityka jest brudna. zawsze była i zawsze będzie. ta książka to potwierdza i rozbiera na czynniki pierwsze, analizuje politykę od kuchni. przedstawia podstawowe prawa manipulacji - urabiania. a może to nie tylko polityka, tylko każde relacje między ludźmi kierują się tymi samymi prawami i zasadami? czy to w polityce, czy w korporacjach, czy w innych sytuacjach...
więcej Pokaż mimo to
książka dla informatyków.
mnie nie zachwyciła.
początek dobry, ale brakuje jakby konkluzji. posłowie pełni rolę pewnej konkluzji, wniosków, tła do tego co było napisane, ale jakoś mi to nie pasuje. brakuje końcówki tak z 1/3 objętościowo.
warte przeczytania, szczególnie dzisiaj, w epoce historycznie niskich stóp procentowych i globalnej bańki nieruchomosci napompowanej do granic możliwosci
Pokaż mimo toklasyk. autor jak prorok przewidział rozwój Europy w ciągu 100 lat, a w szczególnoci powstanie UE.
Pokaż mimo to
używałem tej książki przez 3 lata, zawsze jak nie mogłem usnąć.
na prawdę męczyłem ją długo. przegadana, mało treści, konkretów, fabuły. cały czas miałem wrażenie że fragmenty i sformułowania sie powtarzają. niby intryga w stylu Grishama, ale tak potwornie nudna że się po prostu nie da. czytałem to bo zamieszkałem w okolicy Super Cannes, pracuję w parku technologicznym...
opowieść o mafii, której niczego nie brakuje. są wielkie pieniądze, gangsterzy, urzędnicy, prawnicy, oligarchowie, agenci, jest powiązanie z Rosją, są tragedie ludzi, a nawet seryjne samobójstwo. szkoda tylko że to wszystko to nie fikcja literacja, tylko polska współczesna rzeczywistość.
podziękowania dla autora. dobrze, że są ludzie którzy takie rzeczy wyciągają na...
bardzo chaotycznie napisane. trochę jak zbiór przypadkowych zapisków samotnego latarnika. za dużo fantazji. za mało faktów. nie ma co tak tej ameryki idealizować.
Pokaż mimo to