rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Sztuczna inteligencja pozwala nam się rozerwać, chociażby poprzez tworzenie grafik na podstawie podanych przez nas opisów. Wykorzystywana jest w szczytnych celach, pomaga przełamywać nowe bariery. Ale czy myśleliście kiedyś, że może stać się zagrożeniem dla nas ludzi? Czytając opis tej książki od razu na myśl nasunął mi się film „Ja, robot”, gdzie roboty stworzone dla ludzi okazały się ich zgubą. Chciałam się przekonać, czy tym razem będzie podobnie i przepadłam! Historia okazała się bardzo wciągająca a mieszanka umiejętności Ery i ludzkich pragnień stała się niebezpieczną bronią. No bo pomyśl, ile otacza cię urządzeń, którymi jest w stanie kierować coś lub ktoś bez twojej wiedzy? No i najważniejsze, ile z tego można wyciągnąć informacji o tobie i w jakim celu ich użyć? Zakończenie natomiast bardzo mnie zaskoczyło, co jest na duży plus.

Sztuczna inteligencja pozwala nam się rozerwać, chociażby poprzez tworzenie grafik na podstawie podanych przez nas opisów. Wykorzystywana jest w szczytnych celach, pomaga przełamywać nowe bariery. Ale czy myśleliście kiedyś, że może stać się zagrożeniem dla nas ludzi? Czytając opis tej książki od razu na myśl nasunął mi się film „Ja, robot”, gdzie roboty stworzone dla ludzi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wyspa – to coś, co w książkach po prostu kocham. Ten ich klimat, ograniczona przestrzeń i małe, zamknięte społeczności tworzą idealne warunki do zbrodni, tajemnic i intryg. Tym razem mamy zaginięcie dziecka i zabójstwo szesnastolatki, brzmi mrocznie, prawda? Muszę przyznać, że momentami miałam wrażenie, że fabuła się rozwadnia, a wątki uciekają, ale finalnie wszystko znalazło swoje wyjaśnienie. Wyszły też na jaw inne sprawy, które przez przypadek ujawniło śledztwo. W całej historii pojawia się wątek religijny, a ten z kolei zawsze przyprawia mnie o dreszcze. Nie znam poprzednich tomów tej serii i nie czułam ich braku czytając tę historię, co uważam za plus.

Wyspa – to coś, co w książkach po prostu kocham. Ten ich klimat, ograniczona przestrzeń i małe, zamknięte społeczności tworzą idealne warunki do zbrodni, tajemnic i intryg. Tym razem mamy zaginięcie dziecka i zabójstwo szesnastolatki, brzmi mrocznie, prawda? Muszę przyznać, że momentami miałam wrażenie, że fabuła się rozwadnia, a wątki uciekają, ale finalnie wszystko...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Małżeństwo z różnicą ćwierć wieku – dużo, czy wiek w miłości nie ma znaczenia? Poznając bohaterów mocno im kibicowałam, bo wydawali mi się stworzeni dla siebie. To jedna z tych miłości, które ogląda się na dużym ekranie. A potem Elżbieta została porwana i dopiero wtedy miłość Vincenta ukazała się w pełnej krasie. Śledząc jego starania i decyzje podjęte przez policję, wstrzymywałam oddech zastanawiając się jaki finał będzie miała ta historia. Książka przeleciała mi w mgnieniu oka. Nadeszło zakończenie i tu autorka zrobiła coś rzadko spotykanego. Ale nie zdradzę co, by nie zepsuć wam niespodzianki. Jednak jest to ciekawe i zarazem irytujące, jeśli mam być szczera. To co, chcesz wiedzieć, czy ta miłość była wyjątkowa?

Małżeństwo z różnicą ćwierć wieku – dużo, czy wiek w miłości nie ma znaczenia? Poznając bohaterów mocno im kibicowałam, bo wydawali mi się stworzeni dla siebie. To jedna z tych miłości, które ogląda się na dużym ekranie. A potem Elżbieta została porwana i dopiero wtedy miłość Vincenta ukazała się w pełnej krasie. Śledząc jego starania i decyzje podjęte przez policję,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Siadając do takich książek trzeba mieć na uwadze, że to nie będzie lekka i przyjemna lektura do poczytania przy kawie czy na plaży. Są książki, które niby czytane dla przyjemności niosą ze sobą taki bagaż emocjonalny, że człowiek wpada w otchłań własnych uczuć. Muszę przyznać, że na początku Elwira mnie irytowała swoją obsesją bycia przy córce. Z czasem zrozumiałam, z czego to wynika. Co się dzieje w głowie dziecka, gdy porzuca je najukochańsza osoba na świecie? Co się dzieje w głowie kobiety, gdy ta osoba wraca do jej życia? Jak wykorzystać bardzo krótki czas, który los postanowił ofiarować matce i córce po wielu latach rozłąki? Wiele pytań się nasuwa, a na każde z nich znajdziecie odpowiedź w tej książce. Oprócz tych bolesnych i trudnych tematów znajdziecie tutaj piękną historię o miłości dwojga młodych ludzi, która mimo okrucieństw losu miała swój piękny finał. Przygotujcie się na emocjonującą lekturę!

Siadając do takich książek trzeba mieć na uwadze, że to nie będzie lekka i przyjemna lektura do poczytania przy kawie czy na plaży. Są książki, które niby czytane dla przyjemności niosą ze sobą taki bagaż emocjonalny, że człowiek wpada w otchłań własnych uczuć. Muszę przyznać, że na początku Elwira mnie irytowała swoją obsesją bycia przy córce. Z czasem zrozumiałam, z czego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pomyśl o swoim przyjacielu z młodości, który kiedyś znał cię, jak nikt inny. A teraz wyobraź sobie, że dowiadujesz się o jego śmierci, która być może nie była przypadkowa. Ruszyłbyś na poszukiwanie potencjalnego mordercy? Iga, chociaż z oporami postanowiła to zrobić, a my jej potowarzyszymy. Urzekła mnie ta postać, ma w sobie dużo bólu, smutku, ale również zaciętości i ambicji, które pozwalają jej dążyć do celu mimo przeciwności losu. Bardzo podoba mi się to, że Iga, prowadząc swoje pierwsze śledztwo popełnia błędy i bierze z nich lekcję na przyszłość. Równowagą dla niej jest ciepła i kochająca mama oraz stojący zawsze obok przyjaciel. Oprócz śledztwa ta historia ma w sobie cały wachlarz emocji od tych miłych jak miłość po strach i tęsknotę. Sam wątek kryminalny jest łagodny, więc książka przypadnie do gustu również miłośnikom obyczajówek. Autor świetnie oddał klimat targów książki, bookstagrama, rynku wydawniczego i całej otoczki związanej z książkami. Aż mi się uruchomiły wspomnienia z ostatnich targów w Krakowie! Na szczęście obyło się bez trupów.

Pomyśl o swoim przyjacielu z młodości, który kiedyś znał cię, jak nikt inny. A teraz wyobraź sobie, że dowiadujesz się o jego śmierci, która być może nie była przypadkowa. Ruszyłbyś na poszukiwanie potencjalnego mordercy? Iga, chociaż z oporami postanowiła to zrobić, a my jej potowarzyszymy. Urzekła mnie ta postać, ma w sobie dużo bólu, smutku, ale również zaciętości i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jeśli na scenę wchodzą rodzinne relacje, to wiedz, że spodziewać się możesz wszystkiego. Od wzruszeń i szybszego bicia serca po morderstwo. Rodzina to taki twór, który słynie ze swojej nieprzewidywalności. Tym razem, chociaż nie zabraknie problemów, obędzie się bez rozlewu krwi, a dzięki seniorce wpadnie element komediowy. Jej tekst: „A wiesz, że dyskutować z lekarzem, to jak pocałować w dupę lwa. Przyjemność żadna, a ryzyko wielkie” Kupił mnie totalnie i stała się moją idolką wśród członków rodziny Kręciszów. Uwielbiam takie cięte staruszki, które są bardziej przebiegłe, niż ustawa przewiduje. Mam cichą nadzieję, że kiedyś będę jedną z nich. A wracając do książki, to na nudę narzekać nie można. Dzieje się, oj dzieje! W tym tomie poznajemy całą rodzinę, autorka skupia się na tym, by nas zaciekawić i zachęcić do sięgnięcia po kolejny tom i w moim przypadku jej się to udało. Już nie mogę się doczekać!

Jeśli na scenę wchodzą rodzinne relacje, to wiedz, że spodziewać się możesz wszystkiego. Od wzruszeń i szybszego bicia serca po morderstwo. Rodzina to taki twór, który słynie ze swojej nieprzewidywalności. Tym razem, chociaż nie zabraknie problemów, obędzie się bez rozlewu krwi, a dzięki seniorce wpadnie element komediowy. Jej tekst: „A wiesz, że dyskutować z lekarzem, to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Morderstwo nastolatki i zaginięcie innej wiele lat temu. Już brzmi ciekawie, prawda? A to dopiero początek tego, co serwuje nam ta książka. Porusza ona wątek niepełnosprawności intelektualnej i tego, jak odbiera je otoczenie. Są tu niewygodne tajemnice, powrót do pracy po urlopie macierzyńskim i degradacja z tym związana. Autorka w swojej mrocznej historii zawarła dużo ciekawych tematów, nie odbierając jej przy tym rozrywki, jaką niesie czytelnikowi książka. To jedna z tych pozycji, gdzie mimo zamykających się oczu chcemy przeczytać jeszcze stronę lub dwie, no ewentualnie pięćdziesiąt. I gdy wszystko powoli wychodzi na jaw, łapiesz się za głowę z szoku nad ludzkim złem, które bez względu na wiek, potrafi być bardzo okrutne. Bardzo fajna, mroczna i zapadająca w pamięć historia.

Morderstwo nastolatki i zaginięcie innej wiele lat temu. Już brzmi ciekawie, prawda? A to dopiero początek tego, co serwuje nam ta książka. Porusza ona wątek niepełnosprawności intelektualnej i tego, jak odbiera je otoczenie. Są tu niewygodne tajemnice, powrót do pracy po urlopie macierzyńskim i degradacja z tym związana. Autorka w swojej mrocznej historii zawarła dużo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Na początku nie mogłam się wgryźć w fabułę. Nie umiałam utrzymać uwagi, jak przy lekkiej historii do kawy, a przecież tu ukryła się zagadka śmierci, tajemnice przeszłości i śledztwo. Na szczęście wraz z pojawieniem się Sambora w swojej rodzinnej miejscowości książka mnie wciągnęła. Zdecydowanie bardziej podobał mi się wątek teraźniejszości i śledztwa, za to przeszłość bohaterów naznaczona pewnym stworem już nie kupiła mnie aż tak. Książka nie jest oczywista i stopniowo odkrywa przed nami karty, budując napięcie i chęć na więcej. Przyznam, że kilka razy mnie zaskoczyła, szczególnie jeśli chodzi o typowanie mordercy. Jestem ciekawa, czy ty dobrze wytypujesz winnego.

Na początku nie mogłam się wgryźć w fabułę. Nie umiałam utrzymać uwagi, jak przy lekkiej historii do kawy, a przecież tu ukryła się zagadka śmierci, tajemnice przeszłości i śledztwo. Na szczęście wraz z pojawieniem się Sambora w swojej rodzinnej miejscowości książka mnie wciągnęła. Zdecydowanie bardziej podobał mi się wątek teraźniejszości i śledztwa, za to przeszłość...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Potrzebujesz dobrego thrillera z nutką kryminału, gdzie to, co realne rozcieńcza się majakami? Dobrze trafiłeś! Historia skrywa tajemniczą śmierć, a my podążamy za opowieścią Ady, oraz tym, co dzieje się obecnie w jej życiu. Muszę przyznać, że sama dość późno wpadłam na pomysł, który okazał się po części prawdziwy. Autorka fajnie poprowadziła fabułę i z jednej strony jest oczywista, a z drugiej nie mamy pewności co do swoich podejrzeń. Lubię książki, które lekko mieszają nam w głowie, a przy tym same wręcz się czytają. Ada to ciekawa postać, powiedziałabym wręcz intrygująca z powodu swojej przeszłości co może, ale nie musi mieć wpływ na obecnie wydarzenia. Wiem, brzmię bardzo tajemniczo, ale nie chcę zepsuć wam zabawy z czytania. Powiem tak: nie zazdroszczę jej.

Potrzebujesz dobrego thrillera z nutką kryminału, gdzie to, co realne rozcieńcza się majakami? Dobrze trafiłeś! Historia skrywa tajemniczą śmierć, a my podążamy za opowieścią Ady, oraz tym, co dzieje się obecnie w jej życiu. Muszę przyznać, że sama dość późno wpadłam na pomysł, który okazał się po części prawdziwy. Autorka fajnie poprowadziła fabułę i z jednej strony jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Muszę przyznać, że przed lekturą tej książki miałam wielkie obawy. Wszak akcja dzieje się na Śląsku, a wiadomo, że jak chce się dodać akcji klimatu miejsca, to wjeżdża gwara. No a ja jej wręcz nie znoszę. Po jednej z książek naszpikowanej gwarą do tego stopnia, że tekst zlewał się w bełkot, porzuciłam sięganie po tego typu książki. Tym razem dałam szansę ze względu na ciekawy opis fabuły. Nawet nie wiecie, jak się ucieszyłam, że książka napisana została bez zbędnego „upiększania”. To dobry i ciekawy kryminał z intrygującym śledczym. Szokujące było dla mnie zakończenie i motyw sprawcy. No tego to się nie spodziewałam. Przyznaję, że pan Grzegorz swoją książką odczarował mi wątek Śląska.

Muszę przyznać, że przed lekturą tej książki miałam wielkie obawy. Wszak akcja dzieje się na Śląsku, a wiadomo, że jak chce się dodać akcji klimatu miejsca, to wjeżdża gwara. No a ja jej wręcz nie znoszę. Po jednej z książek naszpikowanej gwarą do tego stopnia, że tekst zlewał się w bełkot, porzuciłam sięganie po tego typu książki. Tym razem dałam szansę ze względu na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dawno nie spotkałam książki, a w szczególności kryminału napisanego tak lekkim językiem. Szczególnie że sama treść do lekkiej nie należy, a i wrażliwi na obrzydzenie jedzenia powinni uważać, bo jest grubo. Co mogło stać się z Panem Młodym? Uciekł? Zaginął? A może ktoś odebrał mu życie? No cóż, droga do tej wiedzy jest kręta, ale ciekawa. Szczególnie postać ojca zaginionego i jego poglądy, które dziś są nie do pomyślenia. Nie czytałam pierwszego tomu, ale zupełnie mi to nie przeszkadzało w odbiorze historii. Ogólnie to fajny kryminał z ciekawym zakończeniem oraz wątkiem pobocznym odnoszącym się do życia prywatnego komisarz Soni Kranz.

Dawno nie spotkałam książki, a w szczególności kryminału napisanego tak lekkim językiem. Szczególnie że sama treść do lekkiej nie należy, a i wrażliwi na obrzydzenie jedzenia powinni uważać, bo jest grubo. Co mogło stać się z Panem Młodym? Uciekł? Zaginął? A może ktoś odebrał mu życie? No cóż, droga do tej wiedzy jest kręta, ale ciekawa. Szczególnie postać ojca zaginionego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Drugi tom serii z Anjelicą Henley i drugie ciekawe i wciągające śledztwo. Mam nadzieję, że to nie ostatni tom, bo od premiery tej książki minęło na dzień dzisiejszy dokładnie pół roku, a o kolejnej historii cisza. Byłaby szkoda, bo Henley i jej zespół robią świetną robotę, a śledztwa i zbrodnie są ciekawie poprowadzone. Widać, że autorka czerpie wiedzę ze swojego zawodu (adwokatka specjalizująca się w prawie karnym). Tym razem cała sprawa ma wydźwięk religijny, a jak w takich przypadkach bywa, motywy zbrodni mogą być wyniosłe i błahe jednocześnie. Nie wpadłam na to do końca kto i za czym stoi, bo podejrzanych było wielu i każdy na swój sposób mi pasował. To książka z rodzaju tych nieodkładalnych, bo człowiek chce już, natychmiast dowiedzieć się co się wydarzy i jak to się zakończy. Miłośnicy gatunku na pewno nie będą zawiedzeni.

Drugi tom serii z Anjelicą Henley i drugie ciekawe i wciągające śledztwo. Mam nadzieję, że to nie ostatni tom, bo od premiery tej książki minęło na dzień dzisiejszy dokładnie pół roku, a o kolejnej historii cisza. Byłaby szkoda, bo Henley i jej zespół robią świetną robotę, a śledztwa i zbrodnie są ciekawie poprowadzone. Widać, że autorka czerpie wiedzę ze swojego zawodu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Muszę przyznać, że nie spodziewałam się tak fajnie napisanej książki. Trzy małe dziewczynki, cóż takiego mogą skrywać? Okazuje się, że więcej, niż nie jeden dorosły. A tajemnice, szczególnie takiego kalibru nie powinny wyjść na jaw, bo może stać się coś złego. Historia przedstawiona oczami Naomi pokazuje jej życie po tragedii, to, kim się przez nią stała, oraz punkt zwrotny w jej życiu, jakim jest otrzymanie informacji o swoim oprawcy. To, w jakim kierunku potoczyła się akcja i przede wszystkim, co okazało się prawdą, mocno mnie zdziwiły. Wiedziałam już z samego opisu, że spotkam się z kłamstwami i towarzyszącymi im tajemnicami, ale autorka postarała się, by nie obeszło się bez niespodzianek. Przede wszystkim to świetny thriller z dawką kryminału i zapewniam, że po wejściu w świat Naomi, ciężko się oderwać i wrócić do rzeczywistości.

Muszę przyznać, że nie spodziewałam się tak fajnie napisanej książki. Trzy małe dziewczynki, cóż takiego mogą skrywać? Okazuje się, że więcej, niż nie jeden dorosły. A tajemnice, szczególnie takiego kalibru nie powinny wyjść na jaw, bo może stać się coś złego. Historia przedstawiona oczami Naomi pokazuje jej życie po tragedii, to, kim się przez nią stała, oraz punkt zwrotny...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ted Bundy – to nazwisko zna wielu, a jego czyny wstrząsnęły światem. Najsłynniejszy morderca, który w latach 1974-1978 zabił wiele (przyznał się do trzydziestu, ale prawdziwa liczba jest nieznana) młodych kobiet. Ta książka pozwoli nam dokładnej poznać człowieka, który dopuścił się tych brutalnych rzeczy i wyrządził tyle zła. Znacie to uczucie, gdzie coś jest jednocześnie zaletą i wadą? Ja tak miałam z narracją pierwszoosobową tej książki. Z jednej strony nie pasowało mi, że ktoś wchodzi „w nie swoje buty”, a z drugiej to się genialnie czytało. I po moich wewnętrznych bataliach doszłam do wniosku, że jednak ta narracja dodawała całej historii realności. Wracając do książki, to nie jest ona dla każdego. Tyle bólu, cierpienia, brutalności i niesprawiedliwości w jednym miejscu dawno nie widziałam. Przerażające jest to, że Budy był normalnym człowiekiem, takim jak ja, czy Ty, a stał się bezwzględnym mordercą zapatrzonym w siebie i woje potrzeby. Najbardziej kreatywny umysł nie jest w stanie się równać z życiem i jego scenariuszami. Książkę się pochłania z zapartym tchem, niedowierzaniem i strachem. Na co dzień nikt z nas nie myśli o niebezpieczeństwie, jakie może nas spotkać z rąk drugiego człowieka, bo to się dzieje gdzieś tam, na świecie, w telewizji, a nie u nas, nie w moim życiu. Ale czy na pewno? Historia tego człowieka jest fascynująca pod względem działania jego umysłu i przerażająca, gdy przechodził on do czynów.

Ted Bundy – to nazwisko zna wielu, a jego czyny wstrząsnęły światem. Najsłynniejszy morderca, który w latach 1974-1978 zabił wiele (przyznał się do trzydziestu, ale prawdziwa liczba jest nieznana) młodych kobiet. Ta książka pozwoli nam dokładnej poznać człowieka, który dopuścił się tych brutalnych rzeczy i wyrządził tyle zła. Znacie to uczucie, gdzie coś jest jednocześnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dziecko jako towar, który można kupić po uprzednim obejrzeniu i wybraniu tego najładniejszego, najzdrowszego, jak cielaki na giełdzie? Witamy w Polsce lat siedemdziesiątych. Słyszeliście określenie „dochowaniec”? To sierota, która zostawała sprzedana do pracy na roli. I nie jest to wymysł autora, a powszechna praktyka szczególnie w pierwszych latach po wojnie. Zbulwersowani? To zapraszam do przeczytania książki i zapoznania się z jej zawartością, a z pewnością będziecie podnosili szczękę z podłogi. Pochłonęłam ją w ekspresowym tempie, a „od autora” sprawiło, że ciarki przeszły mi po plecach. Fajnie znów było spotkać znane już postacie, towarzyszyć im w śledztwie odkrywać kolejną niechlubną kartę z przeszłości naszego kraju. Zaskoczeniem było dla mnie zakończenie, bo nie spodziewałam się totalnie, że sprawy przybiorą taki obrót. Ja chcę. Nie! Ja muszę przeczytać kolejny tom.

Dziecko jako towar, który można kupić po uprzednim obejrzeniu i wybraniu tego najładniejszego, najzdrowszego, jak cielaki na giełdzie? Witamy w Polsce lat siedemdziesiątych. Słyszeliście określenie „dochowaniec”? To sierota, która zostawała sprzedana do pracy na roli. I nie jest to wymysł autora, a powszechna praktyka szczególnie w pierwszych latach po wojnie....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Uważaj, o czym marzysz, bo może się spełnić – gdybym miała podsumować książkę jednym zdaniem, to pasowałoby idealnie. Rodzina, temat ciężki i jak rzeka. Każdy potrzebuje bliskości rodziny, wsparcia i tego poczuci, że po prostu jest. Ale często bliscy okazują się kłodami, które leżą na ścieżce życia, kolcami róży oplatającymi nasze ciało. Bohaterka dość boleśnie się o tym przekonała, gdy jej największe marzenie się spełniło i zamiast ciepłego uśmiechu i otwartych ramion przywitał ją chłód i obojętność. Lubię historie rodzinne, bo potrafią dostarczyć cały wachlarz emocji i niespodziewana zwroty akcji. Lubię, gdy w książkach pojawiają się zwierzęta, a tu nie brakowało koni. Historia Kai jest smutna, ale z powiewem nadziei na lepsze jutro. Zakończenie pozostało otwarte i mam nadzieję, że autorka nie zostawi go bez kontynuacji.

Uważaj, o czym marzysz, bo może się spełnić – gdybym miała podsumować książkę jednym zdaniem, to pasowałoby idealnie. Rodzina, temat ciężki i jak rzeka. Każdy potrzebuje bliskości rodziny, wsparcia i tego poczuci, że po prostu jest. Ale często bliscy okazują się kłodami, które leżą na ścieżce życia, kolcami róży oplatającymi nasze ciało. Bohaterka dość boleśnie się o tym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Alison to jedna z tych kobiet, której życie zwaliło na głowę najgorsze scenariusze od pierwszych chwil na tym świecie. Ale kiedyś ta zła passa musi się skończyć, prawda? Chyba każdy z nas wierzy, że po gorszym okresie, nastanie ten lepszy, nawet jeśli na chwilę. Piękny dom przy plaży, nowe znajomości i pierwsze w życiu przyjaźnie mogą być właśnie tym lepszym. Mogą też być śmiertelnym niebezpieczeństwem. Książka była przyzwoita i co do tego nie mam wątpliwości. Brakło mi może trochę jakichś zwrotów akcji czy tego czegoś, co sprawia, że wstrzymuję oddech w oczekiwaniu na to, co wydarzy się dalej. Nie zmienia to faktu, że z ciekawością śledziłam trudne losy bohaterki i próbowałam tropić winnego. Pod koniec nawet mi się udało, chociaż w tym przypadku każdy był jakiś taki wyjątkowo podejrzany. Czy wiedząc o książce to, co wiem teraz po jej przeczytaniu, sięgnęłabym po nią? Jasne! Bo to dobra historia z zagadką kryminalną i ciekawą przeszłością głównej bohaterki.

Alison to jedna z tych kobiet, której życie zwaliło na głowę najgorsze scenariusze od pierwszych chwil na tym świecie. Ale kiedyś ta zła passa musi się skończyć, prawda? Chyba każdy z nas wierzy, że po gorszym okresie, nastanie ten lepszy, nawet jeśli na chwilę. Piękny dom przy plaży, nowe znajomości i pierwsze w życiu przyjaźnie mogą być właśnie tym lepszym. Mogą też być...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Lubicie się wzruszać? A może satysfakcjonuje was, gdy książka wyciska wasze serce niczym dojrzałą cytrynę? Jeśli tak, to dobrze trafiliście! Historia Sabiny to pełna zakrętów, wybojów i przeciwności losu droga, którą możemy przejść razem z nią. Muszę przyznać, że wywołało to u mnie przeróżne emocje, jednak w większości te bardziej smutne i nostalgiczne. Najtrudniejszym wątkiem zdecydowanie było dla mnie hospicjum i to, co za sobą niesie. Jak czuje się osoba, która jest w pełni świadoma i przekracza próg takiego przybytku? Czy posiadanie rodziny, jest gwarantem odejścia z tego świata w gronie bliskich? Jakie myśli nawiedzają człowieka, czekając na śmierć, której oddech czuje się już na karku? Czy to dobry moment na naprawę relacji, błędów i podjętych kiedyś decyzji? Tyle pytań wywołała we mnie ta książka. Obecność śmierci można zaobserwować w każdym zakamarku historii. Ale mimo wszystko to poniekąd piękna historia, nawet zaryzykuję stwierdzenie, że pozytywna. Przewrotna i nieprzewidywalna jak tylko potrafi być życie.

Lubicie się wzruszać? A może satysfakcjonuje was, gdy książka wyciska wasze serce niczym dojrzałą cytrynę? Jeśli tak, to dobrze trafiliście! Historia Sabiny to pełna zakrętów, wybojów i przeciwności losu droga, którą możemy przejść razem z nią. Muszę przyznać, że wywołało to u mnie przeróżne emocje, jednak w większości te bardziej smutne i nostalgiczne. Najtrudniejszym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mamy kolejną dobrą historię w wykonaniu autorki. Tym razem ofiary pojawiają się, jak grzyby po deszczu, czas goni, a jeden z bohaterów stoi na rozdrożu decyzji – walka o żonę czy wierność śledztwu. Co byś zrobił na jego miejscu? Zaryzykował życie bliskiej osoby, czy zbojkotował śledztwo? Można podejrzewać, kto stoi za całą sytuacją, jednak mnie nie udało się wytypować konkretnej osoby. Ogromnie lubię te moje typowanie, jeszcze bardziej wciąga mnie to w fabułę. Muszę przyznać, że makabryczności, krwi i brutalności w tej książce nie brakuje. Do tego znajdziecie wątek tajemniczych symboli narysowanych krwią ofiar na ścianach. Samo zakończenie również sprawiło, że wstrzymałam oddech w oczekiwaniu na odpowiedzi, których potrzebowałam. Nie wszystko się wyjaśniło, ale napis „CIĄG DALSZY NASTĄPI” dał mi nadzieję, że jeszcze kiedyś moja ciekawość zostanie zaspokojona, a jednocześnie przeczytam kolejną świetną książkę autorki.

Mamy kolejną dobrą historię w wykonaniu autorki. Tym razem ofiary pojawiają się, jak grzyby po deszczu, czas goni, a jeden z bohaterów stoi na rozdrożu decyzji – walka o żonę czy wierność śledztwu. Co byś zrobił na jego miejscu? Zaryzykował życie bliskiej osoby, czy zbojkotował śledztwo? Można podejrzewać, kto stoi za całą sytuacją, jednak mnie nie udało się wytypować...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie da się ukryć, że to mój ulubiony schemat fabuły, czyli zamknięta przestrzeń, a w niej ludzie, którzy mogą okazać się kolejną ofiarą lub mordercą. Trzeba przyznać, że ucieczka z wycieczkowca na wodach Antarktydy wydaje się mało realna, a atmosfera gęstnieje z każdą chwilą. Nie zazdrościłam Olivii już od pierwszych stron, nie tylko dlatego, w jakiej sytuacji się znalazła, ale też podzielam jej dyskomfort pływania, chociaż z innych powodów. Tropienie mordercy poszło w dobrym kierunku, jednak dopiero przy zakończeniu domyśliłam się kto za tym stoi. Zaskoczeniem dla mnie był motyw mordercy i powiem wam, że trochę go rozumiałam i kto wie, jak człowiek postąpiłby w takiej sytuacji. Książka okazała się dobrym thrillerem z dawką kryminału otuloną luksusem wycieczkowca i surowością Antarktydy.

Nie da się ukryć, że to mój ulubiony schemat fabuły, czyli zamknięta przestrzeń, a w niej ludzie, którzy mogą okazać się kolejną ofiarą lub mordercą. Trzeba przyznać, że ucieczka z wycieczkowca na wodach Antarktydy wydaje się mało realna, a atmosfera gęstnieje z każdą chwilą. Nie zazdrościłam Olivii już od pierwszych stron, nie tylko dlatego, w jakiej sytuacji się znalazła,...

więcej Pokaż mimo to