-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać455
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
Przykro mi, ale nie bardzo mogę przez tę książkę przebrnąć... Może i pomysł ciekawy, ale dialogi są bardzo sztuczne. Nie wiem, kto używa na co dzień wyrażeń takich jak "Ciekawe co nam powie sklepikarka". Bohaterowie są ciągle nazywani imieniem i nazwiskiem, a czasem nawet do tego dodana jest funkcja jaką pełnią. Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że to wszystko ma służyć objętości książki, bo do treści nic nie wnosi. Poza tym wszystko to jakieś sztampowe, bez pomysłu. Mnie się nie podoba.
Przykro mi, ale nie bardzo mogę przez tę książkę przebrnąć... Może i pomysł ciekawy, ale dialogi są bardzo sztuczne. Nie wiem, kto używa na co dzień wyrażeń takich jak "Ciekawe co nam powie sklepikarka". Bohaterowie są ciągle nazywani imieniem i nazwiskiem, a czasem nawet do tego dodana jest funkcja jaką pełnią. Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że to wszystko ma służyć...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-11-22
Świetna książka. Wbrew pozorom nie jest to tylko podróż po 3 różnych miejscach świata, ale bardzo osobista opowieść o szukaniu siebie, wyborach, relacjach z najbliższymi. Mam wielki szacunek dla autora za posiadanie własnego zdania, nawet jeśli nie zawsze się z nim zgadzam. Jako matka dwójki dzieci chciałabym Mu powiedzieć, że nie wie jak wiele traci dokonując swojego wyboru, ale jestem pewna, że nie mam pojęcia ile tracę mieszkając w jednym miejscu i pracując w biurze :) Każdy na swoją drogę. O ile nie robimy krzywdy innym powinniśmy zawsze ją wybierać i nie dać się wtłaczać w schematy.
Świetna książka. Wbrew pozorom nie jest to tylko podróż po 3 różnych miejscach świata, ale bardzo osobista opowieść o szukaniu siebie, wyborach, relacjach z najbliższymi. Mam wielki szacunek dla autora za posiadanie własnego zdania, nawet jeśli nie zawsze się z nim zgadzam. Jako matka dwójki dzieci chciałabym Mu powiedzieć, że nie wie jak wiele traci dokonując swojego...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-07-07
E-E Schmitt potrafi stworzyć przepiękne opowieści. Wielokrotnie zachwycał mnie pomysłem, stylem, głębią swoich utworów. Niestety ta książka nie będzie należała do moich ulubionych. Jest w niej kilka zabawnych dialogów, ale jak na taką objętość to zdecydowanie za mało. Do samego końca miałam nadzieję, że czymś mnie zaskoczy, ale nic takiego nie nastąpiło. Trudno, może następnym razem.
E-E Schmitt potrafi stworzyć przepiękne opowieści. Wielokrotnie zachwycał mnie pomysłem, stylem, głębią swoich utworów. Niestety ta książka nie będzie należała do moich ulubionych. Jest w niej kilka zabawnych dialogów, ale jak na taką objętość to zdecydowanie za mało. Do samego końca miałam nadzieję, że czymś mnie zaskoczy, ale nic takiego nie nastąpiło. Trudno, może...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-06-19
2017-06-21
Uważam, że ta książka powinna być lekturą obowiązkową dla szkół średnich. Nie trzeba jej omawiać na zajęciach z języka polskiego, bo nie wyróżnia się stylem, kompozycją, ani niczym podobnym. Może być lekturą na biologii, WOSie czy też co tam teraz się uczy w stylu "przygotowania do życia w rodzinie". 100% prawdy o macierzyństwie w Polsce - chociaż mam wrażenie, że ta głupawka perfekcyjności wykracza daleko poza jej granice. Będę polecać wszystkim przyszłym mamom na równi z poradnikami jak pielęgnować dziecko i szkołą rodzenia. Bardzo za tę książkę dziękuję Autorce.
Uważam, że ta książka powinna być lekturą obowiązkową dla szkół średnich. Nie trzeba jej omawiać na zajęciach z języka polskiego, bo nie wyróżnia się stylem, kompozycją, ani niczym podobnym. Może być lekturą na biologii, WOSie czy też co tam teraz się uczy w stylu "przygotowania do życia w rodzinie". 100% prawdy o macierzyństwie w Polsce - chociaż mam wrażenie, że ta...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-05-29
Bardzo ciepła i świetnie napisana książka o niezwyciężonej babskiej przyjaźni. Ciężko uwierzyć, że mógł napisać ją mężczyzna! Uwielbiam takie klimaty, dlatego daję 10/10 :)
Bardzo ciepła i świetnie napisana książka o niezwyciężonej babskiej przyjaźni. Ciężko uwierzyć, że mógł napisać ją mężczyzna! Uwielbiam takie klimaty, dlatego daję 10/10 :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-05-22
Niesamowicie smutna i przejmująca historia. Emigrację znam z doświadczenia, więc wiem, że oprócz stresu, braku pieniędzy czy problemów językowych najbardziej doskwiera samotność. Nawet jeśli jest się we dwoje, to po prostu zbyt mało. Miałam wrażenie, że Iwanka - bohaterka tej książki - może powiedzieć to samo. Bardzo dobra, choć bardzo smutna książka.
Niesamowicie smutna i przejmująca historia. Emigrację znam z doświadczenia, więc wiem, że oprócz stresu, braku pieniędzy czy problemów językowych najbardziej doskwiera samotność. Nawet jeśli jest się we dwoje, to po prostu zbyt mało. Miałam wrażenie, że Iwanka - bohaterka tej książki - może powiedzieć to samo. Bardzo dobra, choć bardzo smutna książka.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-05-10
Bardzo smutna i dziwna opowieść mówiąca o spustoszeniach jakie czyni w ludziach wojna. Dobrze napisana, ale bardzo przygnębiająca.
Bardzo smutna i dziwna opowieść mówiąca o spustoszeniach jakie czyni w ludziach wojna. Dobrze napisana, ale bardzo przygnębiająca.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-05-05
2017-05-08
2017-04-18
2017-04-22
Fajna, nieoczywista, ciekawa książka. Można zatracić się w czytaniu, a po odłożeniu jej na półkę zostaje w głowie lekki niepokój. Polecam.
Fajna, nieoczywista, ciekawa książka. Można zatracić się w czytaniu, a po odłożeniu jej na półkę zostaje w głowie lekki niepokój. Polecam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-04-04
2017-03-30
2017-03-23
Uwielbiam Isabel Allende za magię i lekkość pióra, ale ta książka to dla mnie niestety klapa. Mnóstwo nierozwiniętych wątków, bohaterów, którzy nic do powieści nie wnoszą, ciągła zmiana czasów opowieści powodują ogólny chaos. Do tego niestety, pomimo całej magii, nie mogę autorce wybaczyć nielogiczności. Np. główna bohaterka posiada jedyne zdjęcie rodziców zrobione przy pożegnaniu na nabrzeżu Gdyni. Jeśli mamy rok 1939 i pełno ludzi tłoczących się przy wsiadaniu na statek, to jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że wtedy jej rodzice znajdują fotografa, pozują do zdjęcia i co najlepsze od razu to zdjęcie przekazują córce. Podobnych kwiatków jest kilka, co dla mnie skutkuje całkowitą niewiarygodnością historii.
Uwielbiam Isabel Allende za magię i lekkość pióra, ale ta książka to dla mnie niestety klapa. Mnóstwo nierozwiniętych wątków, bohaterów, którzy nic do powieści nie wnoszą, ciągła zmiana czasów opowieści powodują ogólny chaos. Do tego niestety, pomimo całej magii, nie mogę autorce wybaczyć nielogiczności. Np. główna bohaterka posiada jedyne zdjęcie rodziców zrobione przy...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-02-01
Pokręcona – takim epitetem chciałabym ją określić w pierwszej kolejności. Jest też książką trudną, może dlatego, że opowiada o trudnym okresie dorastania (niezależnie od tego w jakim wieku ono się zaczyna i kończy). Momentami brzmi jak opowieść schizofrenika, żeby po chwili czytać ją jak romans. Myślę, że po lekturze „Jednorocznej wdowy” i „Ostatniej nocy w Twisted River” trochę rozczarowuje, albo po prostu jej nie zrozumiałam…
Pokręcona – takim epitetem chciałabym ją określić w pierwszej kolejności. Jest też książką trudną, może dlatego, że opowiada o trudnym okresie dorastania (niezależnie od tego w jakim wieku ono się zaczyna i kończy). Momentami brzmi jak opowieść schizofrenika, żeby po chwili czytać ją jak romans. Myślę, że po lekturze „Jednorocznej wdowy” i „Ostatniej nocy w Twisted River”...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Świetnie napisane, przenikliwe i bardzo klimatyczne opowieści. Bardzo polecam.
Świetnie napisane, przenikliwe i bardzo klimatyczne opowieści. Bardzo polecam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to