-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
2024-05-19
2024-05-17
2024-05-05
2024-04-25
2024-04-19
Nie wiem co ludziom się tak tu podoba. Fabuła to misz masz wszystkiego: chrześcijaństwo, satanizm, Krzyżacy, Piaści, wierzenia słowiańskie, wszystko i nic, wielki bałagan. Główna bohaterka to porażka, jest albo wkurzona, albo znudzona lub w histerii, rozmawia głównie cynicznie, ironicznie lub się nudzi, nic jej nie interesuje. Rozumiem, że autor chciał ją w pewien sposób przedstawić ale mocno przesadził. Czytałam bo myślałam, że rozwinie się fajna historia ale znów było tego za dużo i nawet w takiej konwencji zrobiło się nierealnie i śmiesznie.
Nie wiem co ludziom się tak tu podoba. Fabuła to misz masz wszystkiego: chrześcijaństwo, satanizm, Krzyżacy, Piaści, wierzenia słowiańskie, wszystko i nic, wielki bałagan. Główna bohaterka to porażka, jest albo wkurzona, albo znudzona lub w histerii, rozmawia głównie cynicznie, ironicznie lub się nudzi, nic jej nie interesuje. Rozumiem, że autor chciał ją w pewien sposób...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-05
2024-04-05
2024-04-05
2024-04-05
2024-04-05
2024-04-05
2024-04-05
2024-04-05
2024-04-05
Długo nie mogłam się zabrać za książkę bo ani tytuł mnie nie pociągał ani okładka ale jak zaczęłam czytać, to już nie mogłam się oderwać. Piękna powieść, piękna i interesująca. Polecam.
Długo nie mogłam się zabrać za książkę bo ani tytuł mnie nie pociągał ani okładka ale jak zaczęłam czytać, to już nie mogłam się oderwać. Piękna powieść, piękna i interesująca. Polecam.
Pokaż mimo to2024-03-11
2024-03-10
Generalnie w części mniej pozytywnych opinii wszystko zostało napisane. Pomysł na temat doskonały, spaprane przez bardzo niekonsekwentne ukazanie rodziców. Czasami miałam wrażenie, że są głupsi i bardziej infantylni niż ich dziecko. Co do matki to miałam wrażenie, że autorka nie może się zdecydować czy jest zakompleksioną idiotką, czy psychopatką czy zaburzoną ofiarą własnej matki. Przeszkadzało mi to w odbiorze, irytowało i psuło całą historię.
Generalnie w części mniej pozytywnych opinii wszystko zostało napisane. Pomysł na temat doskonały, spaprane przez bardzo niekonsekwentne ukazanie rodziców. Czasami miałam wrażenie, że są głupsi i bardziej infantylni niż ich dziecko. Co do matki to miałam wrażenie, że autorka nie może się zdecydować czy jest zakompleksioną idiotką, czy psychopatką czy zaburzoną ofiarą...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-05
2024-03-02
Masakra, masakra, masakra. Jeśli ktoś oglądał serial to niech tego gniota nie czyta. O Teresie nie dowie się nic ale za to o jej pierwszym i drugim facecie, o silnikach do łodzi, w co się ubierała, jak jej woda włosy zmoczyła, o drogach przemytu, o zbieraniu materiału przez autora, o planowaniu jednego przemytu na kilku kartkach itd. Przenudne opisy nie wiadomo czego na kilkanaście kartek. Jestem zła, wściekła, że pod takim tytułem kryje się tak słaba i nudna opowieść. Chciałam poznać Teresę, niestety.
Masakra, masakra, masakra. Jeśli ktoś oglądał serial to niech tego gniota nie czyta. O Teresie nie dowie się nic ale za to o jej pierwszym i drugim facecie, o silnikach do łodzi, w co się ubierała, jak jej woda włosy zmoczyła, o drogach przemytu, o zbieraniu materiału przez autora, o planowaniu jednego przemytu na kilku kartkach itd. Przenudne opisy nie wiadomo czego na...
więcej Pokaż mimo to