Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jestem wstrząśnięta ostatnią częścią. Książka tak bardzo ukazuje ból i egzystencję nas wszystkich. Wg. Mnie jest to dramat psychologiczny i w bardzo udanej postaci.

Jestem wstrząśnięta ostatnią częścią. Książka tak bardzo ukazuje ból i egzystencję nas wszystkich. Wg. Mnie jest to dramat psychologiczny i w bardzo udanej postaci.

Przez trzy tomy wydawało mi się że najbardziej irytująca postać to Lila, ale teraz po przeczytaniu trzeciej części przed szereg wyszła Elena, wraz z okropnym Ninem.

Przez trzy tomy wydawało mi się że najbardziej irytująca postać to Lila, ale teraz po przeczytaniu trzeciej części przed szereg wyszła Elena, wraz z okropnym Ninem.

Przez ponad 10 miesięcy czytałam książki Chmielewskiej, mam listę której się trzymam i zapisałam sobie na niej mnóstwo jej książek bo pamiętałam Lewis, którego czytałam 20 lat temu.
Niestety...w większości książki Chmielewskiej są nużące, irytujące a wplatane kasyna i wyścigi konne powodują niechęć ogromną.
Krowa niebiańska to ostatnia książka Chmielewskiej którą przeczytałam. Dość, już nigdy nie sięgnę po żadna inną.
Postać naiwnej Elusi doprowadzała mnie do szału...

Przez ponad 10 miesięcy czytałam książki Chmielewskiej, mam listę której się trzymam i zapisałam sobie na niej mnóstwo jej książek bo pamiętałam Lewis, którego czytałam 20 lat temu.
Niestety...w większości książki Chmielewskiej są nużące, irytujące a wplatane kasyna i wyścigi konne powodują niechęć ogromną.
Krowa niebiańska to ostatnia książka Chmielewskiej którą...

Trochę infantylna, jak jakiś tani romans..poza tym co mnie w książkach Chmielewskiej denerwuje to rozciąganie historii bohaterów do granic możliwości. Ta książka mogłaby mieć że 100 stron mniej, być bardziej zwarta. Nawet o 50 stron...

Trochę infantylna, jak jakiś tani romans..poza tym co mnie w książkach Chmielewskiej denerwuje to rozciąganie historii bohaterów do granic możliwości. Ta książka mogłaby mieć że 100 stron mniej, być bardziej zwarta. Nawet o 50 stron...

Okropnie nudna i nijaka, kolejna książka schemat.
Nie bawi, załamuje wręcz ...

Okropnie nudna i nijaka, kolejna książka schemat.
Nie bawi, załamuje wręcz ...

Cóż za nudna i męcząca książka!

Cóż za nudna i męcząca książka!

Nie polecam czytać kilku książek Chmielewskiej pod rząd, strasznie męczące.

Nie polecam czytać kilku książek Chmielewskiej pod rząd, strasznie męczące.

Nie,nie i jeszcze raz nie....czytałam Lesia jakieś 25 lat temu i byłam zachwycona, teraz wróciłam do Chmielewskiej i jestem rozczarowana...kolejna nudna i nieciekawa pozycja.

Nie,nie i jeszcze raz nie....czytałam Lesia jakieś 25 lat temu i byłam zachwycona, teraz wróciłam do Chmielewskiej i jestem rozczarowana...kolejna nudna i nieciekawa pozycja.

Nudna i beznadziejna, cieszę się że już nigdy nie będę musiała jej czytać...

Nudna i beznadziejna, cieszę się że już nigdy nie będę musiała jej czytać...

Niestety ale w większej ilości książki Pani Chmielewskiej mnie nudzą, zbyt dużo się w nich dkzieje, postaci w bród a połowa z nich męczy..

Niestety ale w większej ilości książki Pani Chmielewskiej mnie nudzą, zbyt dużo się w nich dkzieje, postaci w bród a połowa z nich męczy..

Jestem zakochana po uszy w tej serii. Z wielkim smutkiem stwierdzam że będzie mi bardzo smutno się z nią rozstać. Jakby piękny był świat, gdybyśmy mieli takie cudowne i kochające rodziny.
Jestem szczęśliwa że po latach wróciłam do jezycjady i mogłam ją również dokończyć.
Polecam każdemu kto docenia dobrych ludzi i małe codzienności.

Jestem zakochana po uszy w tej serii. Z wielkim smutkiem stwierdzam że będzie mi bardzo smutno się z nią rozstać. Jakby piękny był świat, gdybyśmy mieli takie cudowne i kochające rodziny.
Jestem szczęśliwa że po latach wróciłam do jezycjady i mogłam ją również dokończyć.
Polecam każdemu kto docenia dobrych ludzi i małe codzienności.

Och Józef.... Kobieta marzy o takim mężczyźnie, gdzie oni są?

Och Józef.... Kobieta marzy o takim mężczyźnie, gdzie oni są?

Bardzo lubię te dalsze losy Borejkowej rodzinki. Dają mi dużo przemyśleń i refleksji nad życiem.

Bardzo lubię te dalsze losy Borejkowej rodzinki. Dają mi dużo przemyśleń i refleksji nad życiem.

Oj jakże wolę zakompleksioną Idę i jej przygody od nudnych do bólu Gabrysi i jej paczki ESD...
Robrojek doprowadza mnie do szału.

Oj jakże wolę zakompleksioną Idę i jej przygody od nudnych do bólu Gabrysi i jej paczki ESD...
Robrojek doprowadza mnie do szału.

Tani erotyk, przewidująca historia. Główna bohaterka nadal naiwna jak dziecko. Słaba pozycja autorki.

Tani erotyk, przewidująca historia. Główna bohaterka nadal naiwna jak dziecko. Słaba pozycja autorki.

Zupełnie inna seria niż ta z Ericką. Trochę zbyt pospolita, napisana jakby od szablonu, takie zbyt oczywiste opowieści są trochę nudne. Główna bohaterka jest tak naiwna że momentami aż żenująca. Zupełnie niepotrzebnie rozpisane sceny erotyczne, chwilami zastanawiałam się czy to Camilla czy nasza Blanka..

Zupełnie inna seria niż ta z Ericką. Trochę zbyt pospolita, napisana jakby od szablonu, takie zbyt oczywiste opowieści są trochę nudne. Główna bohaterka jest tak naiwna że momentami aż żenująca. Zupełnie niepotrzebnie rozpisane sceny erotyczne, chwilami zastanawiałam się czy to Camilla czy nasza Blanka..

Przyznam szczerze że irytuje mnie wątek o dobrych i wręcz idealnych uchodźcach oraz złych i nieufnych Szwedach.
Mam wrażenie że autorka popadła w sidła wręcz nachalnej poprawności politycznej.

Przyznam szczerze że irytuje mnie wątek o dobrych i wręcz idealnych uchodźcach oraz złych i nieufnych Szwedach.
Mam wrażenie że autorka popadła w sidła wręcz nachalnej poprawności politycznej.

Najlepsza z całej serii.

Najlepsza z całej serii.

Trochę infantylne....

Trochę infantylne....

Uwielbiam taką literaturę, uwielbiam starą dobrą szkołę pisania książek. Czyta się rewelacyjnie,po ostatnim COBENIE kiedy to czytając,przewracałam oczami z nudów.
Jednak co klasyka to klasyka.

Uwielbiam taką literaturę, uwielbiam starą dobrą szkołę pisania książek. Czyta się rewelacyjnie,po ostatnim COBENIE kiedy to czytając,przewracałam oczami z nudów.
Jednak co klasyka to klasyka.