Cytaty
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
- Na pustyni jest się trochę samotnym. - Równie samotnym jest się wśród ludzi.
Co jest najśmieszniejsze w ludziach: Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umi...
RozwińJeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko?
Kto szuka, ten najczęściej coś znajduje, niestety czasem zgoła nie to, czego mu potrzeba.
Rozsądny człowiek powinien poprzestawać na towarzystwie swej własnej osoby.
- Zna pani na pewno taki nastrój, kiedy człowiek, siedząc samotnie i przyglądając się kotce liżącej na dywaniku swoje małe, tak się tym przejmuje, że jest poważnie zirytowany, jeżeli jedno uszko zostanie pominięte. - To okropnie leniwy nastrój. - Przeciwnie, nieznośnie czynny.
On pragnął spoczywać w cichej ekstazie, a ja chciałam, by wszystko dookoła lśniło i tańczyło bezustannie. Powiedziałam mu, że jego niebo byłoby mdłe i nudne, a on odparł, że moje byłoby pijane. Ja powiedziałam, że w jego niebie dostałabym śpiączki, on powiedział, że w moim nie mógłby oddychać.
[...] prawie się dusiłem pośród setek innych, w olbrzymiej większości niestety absolutnie jałowych głów, nie oszukujmy się bowiem, umysły, które mamy najczęściej pod ręką, są nudne, nie ma z nich większego pożytku niż z towarzystwa przerośniętych ziemniaków, kaczych łbów wetkniętych w żałosne ciała,[...]"...
Ja wierzę, ja wiem, że upiory chodzą po ziemi. Pozostań przy mnie na zawsze – przybierz, jaką chcesz, postać – doprowadź mnie do obłędu, tylko nie zostawiaj mnie samego w tej otchłani, gdzie nie mogę cię znaleźć!
W średniowieczu sądzono, że lunatyk jest to człowiek ochrzczony przez pijanego księdza.
BAPTISTA: (...) Jeżeli któryś zakocha się w Kasi, To proszę bardzo: znam was obu dobrze, Możecie śmiało o nią się ubiegać. GREMIO: Raczej odbiegać od niej jak najdalej; Na taką żonę mam za słabe nerwy.