Jesteśmy społecznością, która kocha książki

NINE od T. M. Fraizer to jeden z tomów serii King.
Głównymi bohaterami są Kevin (Nine) oraz Lenny, którzy poznają się w krytycznym momencie swojego życia, na moście z którego dziewczyna chce skoczyć. Nine i Lenny zaczynają rozmowę, w finale której udaje mu się odwieść dziewczynę od próby samobójczej. Wszystko byłoby ok, gdyby nie niefortunny wypadek, przez który niedoszła samobójczyni wpada do wody. Jej towarzysz jest zdruzgotany...

Jednak to nie koniec historii tej dwójki... Lenny przeżyła i wpakowała się w niezłe bagno... Czy chłopak z mostu ją z niego wyciągnie? A może zepchnie na samo dno?

T. M. Fraizer ma swój specyficzny styl i ta książka jest właśnie w takim stylu, kto lubi jej powieści, Nine'a również polubi. Książka warta przeczytania. Nie czytałam historii Preppego, ale na pewno to nadrobię. Wydaje się być bardzo interesującą postacią :) Polecam 8/10

NINE od T. M. Fraizer to jeden z tomów serii King.
Głównymi bohaterami są Kevin (Nine) oraz Lenny, którzy poznają się w krytycznym momencie swojego życia, na moście z którego dziewczyna chce skoczyć. Nine i Lenny zaczynają rozmowę, w finale której udaje mu się odwieść dziewczynę od próby samobójczej. Wszystko byłoby ok, gdyby nie niefortunny wypadek, przez który niedoszła...

Nie czytałam jeszcze takiego typu książki. Nie wiedziałam, czego się spodziewać i czy mi się spodoba.
"Policjantki. Kobiece oblicze polskich służb" Marianny Fijewskiej, to kilkanaście rozmów, wywiadów, które autorka przeprowadziła z policjantkami,w różnym wieku, z różnym stażem pracy i stanowiskiem.
Wszystkie te rozmowy są bardzo poruszające i dają do myślenia a nawet wzruszają (tego się akurat nie spodziewałam :p). Kobiety w Policji należą do zdecydowanej mniejszości, często są dyskryminowane i źle traktowane przez kolegów z pracy oraz przełożonych (wiadomo, że nie należy wrzucać wszystkich do jednego worka). Dodatkowo praca w trudnych warunkach, wyzwiska, obelgi i bojki w trakcie interwencji. Jak dla mnie to jest koszmar. W życiu nie zdecydowałabym się na taką pracę. Każdy wie jak ważne są relacje ze współpracownikami, przecież w pracy spędza się większość dnia. To może człowieka zniszczyć. A oprócz tego użeranie się z patologią. Niewyobrażalne dla mnie jest być zwyzywanym w pracy podczas interwencji, ignorować to, po czym jak gdyby nigdy nic wrócić do domu odrobić z dzieckiem lekcje i naszykowac kolacje. Ja bym pewnie dochodziła do siebie przez tydzień po czymś takim. To jest jakiś kosmos. Trzeba mieć na prawdę mocną psychikę. A nawet ta mocna nierzadko ma swoje granice. Nieraz słyszałam, że policjant jest w domu agresywny w stosunku do rodziny. Zawsze mnie to zastanawiało... Teraz mnie to wcale nie dziwi. Książka jest bardo wciągająca i otwiera oczy na wiele kwestii. 9/10 POLECAM

Nie czytałam jeszcze takiego typu książki. Nie wiedziałam, czego się spodziewać i czy mi się spodoba.
"Policjantki. Kobiece oblicze polskich służb" Marianny Fijewskiej, to kilkanaście rozmów, wywiadów, które autorka przeprowadziła z policjantkami,w różnym wieku, z różnym stażem pracy i stanowiskiem.
Wszystkie te rozmowy są bardzo poruszające i dają do myślenia a nawet...

Wow... To była na prawdę dobra książka.... Dawno nie czytałam tak emocjonującej lektury.
-------------------------------------------------
Ivory ma 17 lat i uczęszcza do prestiżowego artystycznego liceum, gra na pianinie i ma nadzwyczajny talent. Niestety nie należy do bogatej, elitarnej młodzieży. Mieszka w nieciekawej dzielnicy z agresywnym bratem i matką uzależnioną od narkotyków. Przyjaciel brata regularnie ją gwałci, a ona sama sprzedaje swoje cialo bogatym znajomym ze szkoły. I chociaż nienawidzi tego robić, to nie widzi innego wyjścia. Jest w beznadziejnej sytuacji, musi mieć pieniądze na jedzenie, materiały szkolne oraz ratę kredytu.
--------------------------------------------------
Emerick ma 27 lat i jest nowym nauczycielem Ivory, z poprzedniej pracy został zwolniony dyscyplinarne. Między nim a uczennicą zaczyna się coś dziać, jest nim zafascynowana, ale Emerick nie jest zwykłym mężczyzną. Jest dominujący i lubi przemoc. Sytuacja zaczyna się bardzo mocno komplikować...
----------------------------------------------------
O maj gad, co to była za książka... Pierwszy raz w życiu bałam się wrócić do lektury. Gdzieś tak w połowie, zrobiłam sobie "krótką" przerwę a potem obawiałam się czytać dalej! Byłam taka ciekawa co będzie dalej, ale strach przed tym co spotka Ivory był chyba większy. Jedyne co mogę napisać to to, że książka jest tak wciągająca i tak emocjonująca, że długo zostanie w mojej pamięci...
9/10 POLECAM!

Wow... To była na prawdę dobra książka.... Dawno nie czytałam tak emocjonującej lektury.
-------------------------------------------------
Ivory ma 17 lat i uczęszcza do prestiżowego artystycznego liceum, gra na pianinie i ma nadzwyczajny talent. Niestety nie należy do bogatej, elitarnej młodzieży. Mieszka w nieciekawej dzielnicy z agresywnym bratem i matką uzależnioną od...

"Słodko - gorzka" to drugi tom serii Uniwersytet Gray Springs. I choć nie czytałam pierwszego tomu zupełnie tego nie odczułam.
Historia toczy się głównie w kampisie uniwersytetu. 18 letnia Pippa, która rozpoczyna pierwszy rok studiów, poznaje przystojnego studenta Tobbyego, spełniającego się jako sportowiec w uniwersyteckiej drużynie. Chłopak jest przebojowy, wesoły, przystojny i popularny. Między dwójką bohaterów mocno iskrzy i chociaż Pippa jest sceptyczna to daje się porwać uczuciom. Przy bliższym poznaniun okazuje się, że młody sportowiec zmaga się z pewnymi problemami, które w znaczący sposób wpływają na jego zachowanie. Często jest agresywny, wpada w złość lub apatię, nierzadko raniąc przy tym dziewczynę, na której na prawdę mu zależy.
Pippa jest rozdarta, kocha swojego chłopaka, ale w przeszłości miała już doczynienia z tego typu sytuacjami. Przeraża ja perspektywa związku z kimś przez kogo może cierpieć. Czy miłość zwycięży? Czy jedna zła decyzja wpłynie na Tobbyego i pozwoli przejąć kontrolę nad własnym życiem? Czy będzie wręcz odwrotnie i mężczyzna zniszczy to na czym tak bardzo mu zależy? Jeżeli jesteście ciekawi to gorąco polecam sięgnąć po tą lekturę. Warto. Nie jest to zwykły lekki romans, na co wskazuje piękna okładka książki.
8,5/10

"Słodko - gorzka" to drugi tom serii Uniwersytet Gray Springs. I choć nie czytałam pierwszego tomu zupełnie tego nie odczułam.
Historia toczy się głównie w kampisie uniwersytetu. 18 letnia Pippa, która rozpoczyna pierwszy rok studiów, poznaje przystojnego studenta Tobbyego, spełniającego się jako sportowiec w uniwersyteckiej drużynie. Chłopak jest przebojowy, wesoły,...

"Posiadanie" to Kontynuacja historii Emmy - Sztuczki i Tristana - Ponurego. Pierwszy tom zakończył się w okrutny sposób. Nie mogłam się doczekać kolejnej części.
Bohaterowie nieustannie muszą zmagać się z przeciwnościami losu. Marco kręci, oszukuje, rzuca kłody, jest bezwzględny i zrobi na prawdę wiele paskudnych rzeczy aby osiągnąć swój cel. A kto na tym ucierpi najbardziej? Nikt inny jak Emma. To przez co przeszła ta dziewczyna aby chronić swoich bliskich jest przerażające. Ale wszystko wskazuje na to, że jeszcze wiele przed nią. Czy historia będzie miała swój happy end? Tego niestety nie dowiemy się z drugiego tomu, ponieważ piłka ciągle jest w grze.
Jestem zawiedziona ilością stron! Czemu tylko 200? Książka wciąga od samego początku, akcja jest wartka i szybka. Dzieje się na prawdę dużo: narkotyki, strzelaniny, bójki i gwałty. To zdecydowanie pochłania czytelnika. Nawet nie zorientowałam się kiedy skończyłam czytać. Nie pozostaje nic innego jak czekać na kolejny tom.
Polecam 8,5 /10

"Posiadanie" to Kontynuacja historii Emmy - Sztuczki i Tristana - Ponurego. Pierwszy tom zakończył się w okrutny sposób. Nie mogłam się doczekać kolejnej części.
Bohaterowie nieustannie muszą zmagać się z przeciwnościami losu. Marco kręci, oszukuje, rzuca kłody, jest bezwzględny i zrobi na prawdę wiele paskudnych rzeczy aby osiągnąć swój cel. A kto na tym ucierpi...

Jak skończyła się pierwsza część pewnie wiecie, ale jak skończyła się druga!! No żesz... Prawie do ostatniej strony byłam przekonana, że będzie szczęśliwe zakończenie a tu taki zonk!!
----------------------------------------------------
Ale od początku. Zraniona Patrycja ucieka z Australii i bierze udział w amerykańskim show Master Cook. Wygrywa program, zarabia duże pieniądze, staje się rozpoznawalna i bardzo popularna. Pisze książkę, która staje się bestsellerem. I choć stara się jak może, nie potrafi zapomiec o Maxie. Tym bardziej, że okazuje się iż mężczyzna wykupił wydawnictwo z którym bohaterka współpracuje. Zdesperowany milioner przeleciał pół świata aby zawalczyć o swoje szczęście. Wydawało mi się, że mu się uda ale zakończenie mnie delikatnie mówiąc nieco zaskoczyło!!
----------------------------------------------------
Amerykański sen w mojej ocenie był chyba lepszy od pierwszej części. A co na to wpłynęło? Oczywiście zakończenie i motyw psychopatycznego "wielbiciela", chociaż myślę, że ten wątek mógł być bardziej rozbudowany

Jak skończyła się pierwsza część pewnie wiecie, ale jak skończyła się druga!! No żesz... Prawie do ostatniej strony byłam przekonana, że będzie szczęśliwe zakończenie a tu taki zonk!!
----------------------------------------------------
Ale od początku. Zraniona Patrycja ucieka z Australii i bierze udział w amerykańskim show Master Cook. Wygrywa program, zarabia duże...

30 letnia policjantka Barbara Zajda zostaje przeniesiona z komisariatu w Krakowie do swojej rodzinnej miejscowości Zawoi. Degradacja ta jest spowodowana śmiercią jej partnera podczas strzelaniny, za którą kobieta obwinia siebie.
Na miejscu Baśka jakoś nie bardzo może się odnaleźć, przyjaciółka Iza postanawia zabrać ja na Babią Górę aby wraz ze znajomymi świętować swój rychły ślub z miejscowym bogaczem... Niestety wycieczka kończy się brutalnym morderstwem Izy... Ale to nie wszystko, w ciągu kilku dni zostają znalezione kolejne zmasakrowane zwłoki ...
Kto zabił młodą i piękna dziewczynę? Czy drugie zabójstwo jest powiązane z tym pierwszym...?
Książka jest prowadzona dwutorowo, a wydarzenia z 1969 roku przeplatają się z teraźniejszymi. Początkowo wydawać mogłoby się, że łączy je tylko miejsce, czyli Babia Góra, ale nic bardziej mylnego. Wydarzenia są ze sobą ściśle powiązane.
Ta historia była na prawdę bardzo dobra, nie mogłam się za nią zabrać, ale jak już zaczęłam czytać to poszło w jeden wieczór. Barbara była twarda, inteligentna i... męska. Polubiłam ją! Angażowała się w śledztwo i była odważna.
Niepowtarzalnego charakteru dodawał z pewnością klimat Babiej Góry, groźny halny i obłęd, którego ludzie dostawali w tym czasie... Nie nudziłam się nawet przez chwilę z tą książką!
Polecam 9/10

30 letnia policjantka Barbara Zajda zostaje przeniesiona z komisariatu w Krakowie do swojej rodzinnej miejscowości Zawoi. Degradacja ta jest spowodowana śmiercią jej partnera podczas strzelaniny, za którą kobieta obwinia siebie.
Na miejscu Baśka jakoś nie bardzo może się odnaleźć, przyjaciółka Iza postanawia zabrać ja na Babią Górę aby wraz ze znajomymi świętować swój...

Cóż mogę napisać... Odczuwam ogromny smutek spowodowany czasem oczekiwania na ostatnią część. 6 miesięcy. Brzmi jak wyrok, ale co robić trzeba czekać. :(
Cześć trzecia była na równie wysokim poziomie co pierwsza i druga. Ofelia wyruszyła na Babel, Arkę zupełnie inną od tego co dotychczas widziała. Dziewczyna desperacko pragnie odnaleźć Thorna i pokrzyżowac plany Boga. Babel to na prawdę ciekawe miejsce: reżim, zwyczaje, umiejętności i zachowania ludzi wszystko to chłonęłam niczym gąbka.
A relacje Ofelii i Thorna? Bardzo mało było scen z ich udziałem, ale jak już były to łłłłoooo matko... Niby jedno spojrzenie, jeden gest a emocje większe niż przed wizytą u dentysty. Jak mi się to wszystko podobało, to aż mi się płakać chce że jeszcze 6 miesięcy, ale co potem? Potem będzie kac gigant.
11/10

Cóż mogę napisać... Odczuwam ogromny smutek spowodowany czasem oczekiwania na ostatnią część. 6 miesięcy. Brzmi jak wyrok, ale co robić trzeba czekać. :(
Cześć trzecia była na równie wysokim poziomie co pierwsza i druga. Ofelia wyruszyła na Babel, Arkę zupełnie inną od tego co dotychczas widziała. Dziewczyna desperacko pragnie odnaleźć Thorna i pokrzyżowac plany Boga. Babel...

Emma Jean i Tristan poznają się jako dzieci. On ma 16 a ona 12 lat. Ich pierwsze spotkanie jest krótkie, ale bardzo intensywne. Oboje nie mają w życiu łatwo. Trochę w domu dziecka, trochę w nie ciekawych rodzinach zastępczych. Takie Życie.
Bohaterowie spotykają się ponownie po 5 latach i okoliczności są na prawdę paskudne. Obydwoje należą do gangu z tym, że każde z nich do innego, działającego w tym samym mieście, lecz po przeciwnych stronach barykady... Tristan jest mordercą a Emma zlodziejką,z tą różnicą że chłopak nie jest do niczego zmuszany w przeciwieństwie do dziewczyny.
Moim skromnym zdaniem główna bohaterka Emma ma paskudne życie, nie dość, że jest zmuszana do kradzieży, to jeszcze wisi nad nią świnia Marco. Nie zdarzylo mi się chyba jeszcze , żebym tak bardzo znienawidziła czarnego Charakreru. Normalnie aż mnie na wymioty zbiera jak sobie przypomnę do czego jest zdolny... No ale na szczęście to tylko książka.
To moja pierwsza książka T. M. Fraizer i na pewno nie ostatnia, a już na pewno druga część Possession zostanie przeze mnie przeczytana, no bo jakże to tak można zostawić czytelnika w takim momencie???
Polecam 8,5/10

Emma Jean i Tristan poznają się jako dzieci. On ma 16 a ona 12 lat. Ich pierwsze spotkanie jest krótkie, ale bardzo intensywne. Oboje nie mają w życiu łatwo. Trochę w domu dziecka, trochę w nie ciekawych rodzinach zastępczych. Takie Życie.
Bohaterowie spotykają się ponownie po 5 latach i okoliczności są na prawdę paskudne. Obydwoje należą do gangu z tym, że każde z nich do...

Kolejna pozycja od Katy Evans za mną. Tym razem Playboy. Jak się pewnie domyślacie było dobrze, niczego innego po tej autorce nie można się spodziewać.
Wynn to 30 latka po rozstaniu. Wciąż się po tym zbiera, a towarzystwo szczęśliwych zameżnych przyjaciółek przypomina jej co straciła.
Chodzi na randki, pracuje i stara się wziąć w garść, ale jakoś nie bardzo jej to wychodzi... aż do dnia, w którym poznaje Cullena Carmichaela.
Mężczyzna zwany Payboyem jest hazardzistą, nałogowy graczem i kobieciarzem. Piękna rudowlosa Wynn budzi jego zainteresowanie. Dziewczyna wiedziona instynktem postanawia przyjąć jego zaproszenie na rozgrywki w Vegas i tym samym, pozbyć się z głowy natrętnych myśli o byłym chlopaku.
Zarówno Wynn jak i Cullen wzbudzają sympatię i pasują do siebie. Opis zbliżeń pomiędzy tą dwójka bardzo mi się podobał. Było subtelnie i bez wulgaryzmów. Nie raz jest tak że kut** pada w co drugim zdaniu i mimo, że książka jest dobra to takie opisy zniechęcają. Tutaj tego nie było. Było uroczo i romantycznie, przynajmniej według mnie. Jedyne czego mi brakowało to jakiejś akcji, napięcia, niespodziewanych zwrotów. Lubię takie rzeczy i trochę stresu.
7,5/10

Kolejna pozycja od Katy Evans za mną. Tym razem Playboy. Jak się pewnie domyślacie było dobrze, niczego innego po tej autorce nie można się spodziewać.
Wynn to 30 latka po rozstaniu. Wciąż się po tym zbiera, a towarzystwo szczęśliwych zameżnych przyjaciółek przypomina jej co straciła.
Chodzi na randki, pracuje i stara się wziąć w garść, ale jakoś nie bardzo jej to...

Taka sobie, trochę się wynudziłam podczas tej lektury. Trochę nieprawdopodobne były te wszystkie zamachy na życie Mel. I jeszcze ta matka. I te ich kłótnie infantylne tylko mnie irytowalay. A już w ogóle sposób opisania żałoby krótki i płytki. Zadziwiająco szybko do siebie doszli po takiej tragedii... Jakoś się to wszystko kupy nie trzymało

Taka sobie, trochę się wynudziłam podczas tej lektury. Trochę nieprawdopodobne były te wszystkie zamachy na życie Mel. I jeszcze ta matka. I te ich kłótnie infantylne tylko mnie irytowalay. A już w ogóle sposób opisania żałoby krótki i płytki. Zadziwiająco szybko do siebie doszli po takiej tragedii... Jakoś się to wszystko kupy nie trzymało

Historię "Kobiety w białym kimonie" poznajemy z perspektywy dwóch kobiet. Naoko i Tori.
W życie młodej Japonki zostajemy wprowadzeni w 1957 roku, kiedy to jej rodzina aranżuje korzystne małżeństwo. Dziewczyna jednak jest zakochana w młodym amerykańskim marynarzu Jimmym. Pragnie akceptacji i zrozumienia rodziny, lecz nie jest to możliwe. Ślub z obcokrajowcem w ówczesnych czasach traktowany jest z najwyższą pogardą, a związki takie spychane zostają na margines społeczny. Załamana i zdesperowany Naoko stawia jednak na swoim, ucieka z domu i poślubia ukochanego. Konsekwencje zakazane miłości są tragiczne...
Współcześnie.
Tori amerykańska dziennikarka, towarzyszy umierajacemu na raka ojcu w jego ostatnich chwilach. Wspiera go i trwa u jego boku. W szpitalu ojciec wręcza jej list, który doprowadzi do jej podróży do Japonii w celu odszukanie kobiety w białym kimonie? Kim jest? Co łączyło ją z ojcem? Kobieta pragnie poznać odpowiedzi na wiele pytań... I pozna je, ale czy będę takie jakich oczekuje?
O matko... Niepotrzebnie czytałam ta książkę w Święta :-( Złamała mi serce. Trudna miłość, straszna rodzina, straszni ludzie wokoło i biedna młoda Naoko sama wśród takich osób. Bardzo jej współczułam, podziwiałam i miałam nadzieję do samego końca, że jest jakieś jeden poztytwny akcent. Książka naprawdę mnie poruszyła, a ostatnie strony doprowadziły do łez.
Warto.
Ale będzie smutno i nostalgicznie.

Historię "Kobiety w białym kimonie" poznajemy z perspektywy dwóch kobiet. Naoko i Tori.
W życie młodej Japonki zostajemy wprowadzeni w 1957 roku, kiedy to jej rodzina aranżuje korzystne małżeństwo. Dziewczyna jednak jest zakochana w młodym amerykańskim marynarzu Jimmym. Pragnie akceptacji i zrozumienia rodziny, lecz nie jest to możliwe. Ślub z obcokrajowcem w ówczesnych...

Andy Carpenter to bardzo bogaty prawnik o miękkim sercu. Kiedy zdarza mu się spotkać bezdomnego (co nie jest to rzadkością) zawsze ma w zanadrzu jakieś drobne przeznaczone na ten cel.
W taki oto sposób poznaje Dona Carrigana, włóczęgę, któremu wręcza pieniądze. Nie jest wtedy świadomy, że spowoduje to ciąg wydarzeń, które "zmuszą" go do poprowadzenia bardzo skomplikowanej sprawy.
Będziemy mieli do czynienia z mnóstwem zabójstw, samobójstw, krzywoprzysiestwa oraz wypieków na twarzy :)
Książka była interesująca, napisana w bardzo inteligentny i zabawny sposób. Na okładce jest takie zdanie: "Błyskotliwa, pełna humoru powieść.." i te słowa moim zdaniem bardzo dobrze opisują tę pozycję. Poczucie humoru głównego bohatera Andyego jest dosyć specyficzne, ale w 100% trafiło w mój gust. Jego opisy zachowań współpracowników były po prostu świetne, relacje z nimi również. Cały proces dochodzenia do prawdy natomiast wciągający i ciekawy. Zakończenie na pewno nie będzie takie jakiego się spodziewacie.

Andy Carpenter to bardzo bogaty prawnik o miękkim sercu. Kiedy zdarza mu się spotkać bezdomnego (co nie jest to rzadkością) zawsze ma w zanadrzu jakieś drobne przeznaczone na ten cel.
W taki oto sposób poznaje Dona Carrigana, włóczęgę, któremu wręcza pieniądze. Nie jest wtedy świadomy, że spowoduje to ciąg wydarzeń, które "zmuszą" go do poprowadzenia bardzo skomplikowanej...

Lana z ojcem i braćmi wraz z odejściem matki założyli zespół wyścigowy F1- HW RACING. Było to spełnienie marzenia ich ciężko chorego ojca. W chwili obecnej, nie dość że są na szarym końcu to nie mają kierowcy. Są w przysłowiowej czarnej d.... Zdesperowana dziewczyna postanawia przebyć setki kilometrów aby znaleźć odpowiedniego utalentowanego zawodnika. To jedyna szansa dla ich zespołu. W St. Petersburgu na Florydzie trafia na Racera Tate, ulicznego mistrza nielegalnych wyścigów. Chłopak jest młody, nieobliczalny i nieustraszony. Czy zdobędzie tytuł i dziewczynę na której mu zależy...?
Dawno temu czytałam 1 tom tej serii i zrobił na mnie ogromne wrażenie. Do tej pory pamiętam w szczegółach o czym była książka, a to o czymś świadczy po 5 latach :)
Racer to syn Remingtona z 1 części. Tak jak ojciec zmaga się że swoją chorobą i jest uzależniony od adrenaliny. Jest młody, przystojny i przebojowy. Wie czego chce od życia. Lana natomiast jest wycofana, ostrożna i nieufna. Boi się relacji z chłopakiem.
Lubię Katy Evans i jej twórczość, tym razem również mnie nie zawiodła. Bardzo mi się podobało, połknęłam tą historię w jeden wieczór. Żałuję tylko że mało było scen z toru, opisów wyścigów, relacji między zawodnikami, adrenaliny. Byłoby 10 gdyby tego nie zabrakło a tak "tylko" 9
Polecam!

Lana z ojcem i braćmi wraz z odejściem matki założyli zespół wyścigowy F1- HW RACING. Było to spełnienie marzenia ich ciężko chorego ojca. W chwili obecnej, nie dość że są na szarym końcu to nie mają kierowcy. Są w przysłowiowej czarnej d.... Zdesperowana dziewczyna postanawia przebyć setki kilometrów aby znaleźć odpowiedniego utalentowanego zawodnika. To jedyna szansa dla...

Historia rozpoczyna się, kiedy 14 letnia Daria główna bohaterka razem ze spotykanym na ulicy chłopcem Pennym niszczy pewien list... Następstwa są katastrofalne. Okazuje się bowiem, że list miał ogromne znaczenie dla siostry bliźniaczki chłopaka, która nagle znika. On oczywiście nie zdawał sobie z tego sprawy, chciał poprawić humor Darii, która od dawna mu się podobała.
Kiedy dowiaduje się co zawierał list, jest zdruzgotany, od teraz jedynym jego celem jest zniszczenie życia dziewczyny... Mijają 4 lata i okazuje się że Daria i Penny są zmuszeni zamieszkać pod jednym dachem. Co z tego wyjdzie...?
Totalnie nie tego spodziewałam się po tej książce. Owszem czytałam opis i było coś o licealistach, ale nie wiem czemu myślałam, że to będzie na początku a potem przeskoczymy o kilka lat do przodu. Było zupełnie nie tak jak myślałam, że będzie.
W tej książce drama goni drame, poważnie... I muszę powiedzieć, że wcale mi to nie przeszkadzało, ciągle coś się działo, spiski, złośliwości, dwulicowość, kłamstwo... Sporo tego było. Im dalej w las tym bardziej byłam przekonana, że książka skończy się jakąś ogromną tragedią... Bohaterowie to złożone postaci, zarówno te główne jak i drugoplanowe. Przez większość czasu nie wzbudzają sympatii, wręcz chciałoby się powiedzieć, że to kara, mieć je w swoim otoczeniu. Ale muszę powiedzieć jedno, książka wciąga od 1 do ostatniej strony. 9/10

Historia rozpoczyna się, kiedy 14 letnia Daria główna bohaterka razem ze spotykanym na ulicy chłopcem Pennym niszczy pewien list... Następstwa są katastrofalne. Okazuje się bowiem, że list miał ogromne znaczenie dla siostry bliźniaczki chłopaka, która nagle znika. On oczywiście nie zdawał sobie z tego sprawy, chciał poprawić humor Darii, która od dawna mu się...

"Spełnione życzenie" to kolejna z książek w klimacie świątecznym, który bardzo lubię. Mam to szczęście, że ostatnio nie trafiają mi się słabe lektury. Cieszy mnie to, ponieważ nikt nie lubi marnować czasu na coś, co nie sprawia mu przyjemności.
Historia opowiada o Kai, wychowance domu dziecka, która po opuszczeniu tego miejsca desperacko poszukuje pracy. Wprowadzenie było jak dla mnie dosyć przygnebiajace. Brak pracy, brak kasy, mieszkanie na kupie w obskórnej kamienicy...
Na szczęście los uśmiecha się do dziewczyny i otrzymuje pracę opiekunki bardzo bogatej starszej pani. Nie jest niestety łatwo. Pani Jadwiga jest nieprzyjemna, syn Marian gburowaty, a wnuk Daniel to młody playboy skaczący z kwiatka na kwiatek, który za następny cel upatrzyl sobie główną bohaterkę. Jeżeli chcecie sie dowiedzieć czy Kaja mu ulegnie to musicie sięgnąć po tą lekturę.
Bardzo podobał mi się sposób w jaki autorka zestawiła ze sobą biedę i bogactwo. Zmusza do przemyśleń...
Przyznam szczerze, że nieczęsto zdarzają mi się refleksje nad książką, jest to dla mnie raczej rozrywka, oderwanie od rzeczywistości, relaks.
Ale czytając ta właśnie pozycje naszła mnie taka myśl, czy doceniamy to co mamy? Ile byśmy nie mieli to zawsze coś by się jeszcze przydało, coś jest nie tak. A przecież są osoby, które nie mają nic. Dosłownie. Zazwyczaj jest tak, że widzimy co mają inni i marudzimy, ale nie działa to w drugą stronę. A może powinno...?
Książka była bardzo dobra, nie czytałam wcześniej żadnej powieści Ady Tulińskiej, ale na pewno się to zmieni.
9/10 dlatego, że Daniel strasznie działał mi na nerwy:p

"Spełnione życzenie" to kolejna z książek w klimacie świątecznym, który bardzo lubię. Mam to szczęście, że ostatnio nie trafiają mi się słabe lektury. Cieszy mnie to, ponieważ nikt nie lubi marnować czasu na coś, co nie sprawia mu przyjemności.
Historia opowiada o Kai, wychowance domu dziecka, która po opuszczeniu tego miejsca desperacko poszukuje pracy. Wprowadzenie było...

Mroczne Wybrzeża Danielle L. Jensen to opowieść o piratach i legionistach. Główni bohaterowie Teriana i Marcus są wrogami. W wyniku pewnych zdarzeń zmuszeni są do wspólnej podróży na Mroczne Wybrzeża, które leżą po drugiej stronie oceanu. Dziewczyna to piratka, która aby ocalić swój lud, musi zdradzić największą tajemnice, natomiast Marcus to dowódca 37 legionu, znany ze swoich wielkich osiągnięć oraz okrucieństwa. On równiez nie z własnej woli wyrusza w ten niebezpieczny rejs. Co z tego wyniknie...?
Sięgając po tą książkę miałam pewne wyobrażenia... Spodziewałam się piratów walczących na morzu między sobą o złoto, czy coś w tym stylu. Ale to zupełnie nie było w tym stylu:). Zupełnie, zupełnie.
To co najbardziej podobało mi się w tej lekturze to oczywiście motyw hate_love i Marcus (nie będę używać imienia Marek...). Jego emocje, to jak został potraktowany przez swoją rodzinę, jego wybory, to jak kalkulował, obmyślał strategię.... Wszystko to do mnie trafiło.. . Na prawdę mu współczułam i chciałam, żeby był szczęśliwy...
Jako, że jest to pierwsza część serii, traktuje ją jako wprowadzenie i daje 7,5/10

Mroczne Wybrzeża Danielle L. Jensen to opowieść o piratach i legionistach. Główni bohaterowie Teriana i Marcus są wrogami. W wyniku pewnych zdarzeń zmuszeni są do wspólnej podróży na Mroczne Wybrzeża, które leżą po drugiej stronie oceanu. Dziewczyna to piratka, która aby ocalić swój lud, musi zdradzić największą tajemnice, natomiast Marcus to dowódca 37 legionu, znany ze...

Bryce Quinlan główna bohaterka jest pół człowiekiem pół fea. Nie polubiłam jej w pierwszej części. Odebrałam ją jako głupią puszczalską imprezowiczkę. Zachowywała się po prostu okropnie. Miniówki, wzywający strój, alkohol, narkotyki i szybkie numerki w klubie. Czytając niektóre sceny byłam po prostu zażenowana.
Na szczęście później okazało się, że jest lojalna, inteligentna i empatyczna. Ciężko mi jednak było wyprzeć z pamięci to co wyprawiala w Białym Kruku....
Jeżeli chodzi o Hunta Athalara, to polubiłam go od pierwszej sceny. Mężczyzna jest upadłym aniołem, niewolnikiem na usługach Gubernatora Micaha. Silny, bezwzględny zabójca, a jednak taki ludzki i cierpiący. Jestem na tak!
Również postacie drugoplanowe wzbudziły moja sympatię, szczegolnie slodka i zabawna Lelebah ( :().
Akcja w drugiej części zdecydowanie nabiera tempa, krwawa jatka, demony, flaki, tajemnice, które ujrzą światło dzienne... To zdecydowanie wciąga!
I jeszcze postać Aidasa... Pojawia się dosłownie dwa razy, ale czuję, że w kolejnych częściach będzie to jedna z głównych postaci. Na to liczę! Cześć drugą oceniam na 9,5,natomiast całość na 9. Maas to jednak Maas i warto sięgnąć po jej powieści.

Bryce Quinlan główna bohaterka jest pół człowiekiem pół fea. Nie polubiłam jej w pierwszej części. Odebrałam ją jako głupią puszczalską imprezowiczkę. Zachowywała się po prostu okropnie. Miniówki, wzywający strój, alkohol, narkotyki i szybkie numerki w klubie. Czytając niektóre sceny byłam po prostu zażenowana.
Na szczęście później okazało się, że jest lojalna, inteligentna...

Layla jest prawnikiem, w ramach nagany za nie zachowanie poufności, szefostwo kieruje ją do zakładu karnego, gdzie ma prowadzić zajęcia dla skazanych. Nie jest to typowe więzienie lecz zakład o lekkim rygorze, dla oszustów i złodziei. Można by nawet poczuć się tam jak w typowym akademiku. Bogaci biznesmeni, którym powinęła się noga i zostali przyłapani. Podczas weekendowych zajęć dziewczyna poznaje przystojnego Graysona, jednego z osadzonych, w którym się zakochuje z wzajemnością. Wszystko jednak kończy się z chwilą, kiedy kobieta na liście odwiedzających zauważa podpis żony ukochanego.... Załamana, zaskoczona i oszukana zrywa z nim wszelkie kontakty.
Po roku, kiedy wydawać by się mogło, że Layla zaleczyla złamane serce w jej firmie pojawia się nie kto inny jak Grayson, który właśnie opuścił więzienie.... Czy dadzą sobie kolejną szansę? Czy była żona jeszcze namiesza w ich życiu?
Powiem szczerze, że spodziewałam się czegoś więcej, książka mnie trochę wynudziła. Layla była nikaja i mnie irytowala, Grayson natomiast był mi obojętny. Mało się działo, jedynie pod koniec akcja trochę ruszyła. 6/10

Layla jest prawnikiem, w ramach nagany za nie zachowanie poufności, szefostwo kieruje ją do zakładu karnego, gdzie ma prowadzić zajęcia dla skazanych. Nie jest to typowe więzienie lecz zakład o lekkim rygorze, dla oszustów i złodziei. Można by nawet poczuć się tam jak w typowym akademiku. Bogaci biznesmeni, którym powinęła się noga i zostali przyłapani. Podczas...