I am seriously questioning my sanity from years back when I've read previous books in this serie and I liked it 🙃
Dumb af but I do feel entertained hence the rating.

I am seriously questioning my sanity from years back when I've read previous books in this serie and I liked it 🙃
Dumb af but I do feel entertained hence the rating.

Urzekła mnie ta historia. Poruszane w niej tematy bardzo wzruszają. Nie zabrakło też pikantnych, jak i emocjonalnych scen.

Opowieść głównych bohaterów na początku trochę się wolno rozwija, ale później.....nabiera tempa 😊

Bohaterowie mają dość nietypowe imiona. Czyżby autorka specjalnie wprowadziła ją jako talizman wygranej i specjalnie połączyła "Wynn" (prawie jak win czyli z ang. wygra) 😉 z hazardzistą ? Takie tylko moje myśli. 😀

Jednak wracając właśnie do głównych bohaterów to muszę stwierdzić, że polubiłam ich. W poprzedniej części myślałam, że to naprawdę twardy facet i jak wspominał o nim jego brat, to nie wydawał się taki sympatyczny. Jednak po przeczytaniu tej części stwierdzam, że naprawdę fajna postać, pełna zagadek i wzruszającej życiowej historii. Ona z kolei, taka trochę artystka, która z ogromną pasja prowadzi galerie. Z resztą oboje mają swoje pasje, które zadziwiają i ciekawią.

Końcówka zdecydowanie bardzo wzruszająca i pokazuje, że jeśli czego się pragnie to w końcu się spełni.

Urzekła mnie ta historia. Poruszane w niej tematy bardzo wzruszają. Nie zabrakło też pikantnych, jak i emocjonalnych scen.

Opowieść głównych bohaterów na początku trochę się wolno rozwija, ale później.....nabiera tempa 😊

Bohaterowie mają dość nietypowe imiona. Czyżby autorka specjalnie wprowadziła ją jako talizman wygranej i specjalnie połączyła "Wynn" (prawie jak win...

Tę oraz inne recenzje przeczytasz na https://swiat-ksiazkowych-recenzji.blogspot.com

"Jeśli wygrasz, zrobię wszystko, co mi każesz. Wyzwanie. A jeśli ja wygram, będzie odwrotnie."


"Playboy" to kolejna wciągająca powieść autorstwa Katy Evans, która po raz kolejny zabiera czytelników w emocjonującą podróż przez świat miłości, hazardu i przygód. Główna bohaterka, Wynn, jest w punkcie życiowym, w którym zdaje sobie sprawę, że może być ostatnią z jej przyjaciółek, która pozostaje niezamężna. Jednak zamiast rozpaczać, Wynn postanawia odłożyć miłość na bok i skupić się na przyjemnościach życia.

Wkracza na scenę Cullen, zawodowy hazardzista i znany playboy. Cullen jest ekspertem w grze, nie uznaje porażki i jest gotów ryzykować wszystko. Ta postać wprowadza element nieprzewidywalności do historii, która ostatecznie zaczyna przypominać emocjonującą grę w pokera.

Kiedy Wynn podejmuje spontaniczną decyzję i decyduje się towarzyszyć Cullenowi w podróży do Las Vegas, akcja nabiera tempa. Autorka świetnie oddaje atmosferę tego miasta, gdzie wszystko wydaje się być grą, a uczucia stawiane są na kartę. Evans wplata w narrację elementy ryzyka, emocji i szaleństwa, które towarzyszą życiu w Las Vegas.

Niemniej jednak, nie wszystko jest takie, jak się wydaje. W miarę jak historia się rozwija, stawką staje się coś znacznie ważniejszego niż pieniądze czy emocje – zwycięstwo w grze miłości. Wynn i Cullen muszą stawić czoła wyzwaniom i przeciwnościom, które stawia przed nimi życie.

Katy Evans w "Playboy" tworzy opowieść o miłości, która jest nie tylko emocjonującą podróżą, ale także subtelnie przemyślaną refleksją nad wartością prawdziwej miłości w świecie pełnym pozorów i gier. Bohaterowie są dobrze wykreowani, a czytelnik ma okazję poznać ich wzloty i upadki, czując się blisko nich na każdym etapie historii.

Podsumowując, "Playboy" to wciągający romans z nutką hazardu, który zachwyci miłośników powieści romantycznych. Katy Evans doskonale łączy emocje i akcję, tworząc opowieść, która zostaje w pamięci czytelnika na długo po zakończeniu lektury. Jeśli szukasz powieści, która poruszy Twoje serce i dostarczy emocji, to "Playboy" to pozycja, którą warto przeczytać.

Tę oraz inne recenzje przeczytasz na https://swiat-ksiazkowych-recenzji.blogspot.com

"Jeśli wygrasz, zrobię wszystko, co mi każesz. Wyzwanie. A jeśli ja wygram, będzie odwrotnie."


"Playboy" to kolejna wciągająca powieść autorstwa Katy Evans, która po raz kolejny zabiera czytelników w emocjonującą podróż przez świat miłości, hazardu i przygód. Główna bohaterka, Wynn, jest...

Cała seria jest fantastyczna, porywająca i pełna emocji . Trudno powiedzieć które historia jest najlepsza, każda ma coś w sobie ze trudno się oderwać . Polecam.

Cała seria jest fantastyczna, porywająca i pełna emocji . Trudno powiedzieć które historia jest najlepsza, każda ma coś w sobie ze trudno się oderwać . Polecam.

Po naprawdę świetnym poprzednim tomie miałam wygórowane oczekiwania i niestety się zawiodłam. Wynudziłam się strasznie, chociaż podobał mi się motyw z kasynem - zdecydowanie uratował tą książkę. Ale poza tym? Serio nic specjalnego.

Po naprawdę świetnym poprzednim tomie miałam wygórowane oczekiwania i niestety się zawiodłam. Wynudziłam się strasznie, chociaż podobał mi się motyw z kasynem - zdecydowanie uratował tą książkę. Ale poza tym? Serio nic specjalnego.

Trochę na siłę kolejna historia. 3 dni w Vegas i już bez siebie żyć nie mogą. Naciągane. Jak dla mnie odgrzewany kotlet ale są momenty.

Trochę na siłę kolejna historia. 3 dni w Vegas i już bez siebie żyć nie mogą. Naciągane. Jak dla mnie odgrzewany kotlet ale są momenty.

Dobrze spędzony czas.
Akcja toczy się szybko, dużo uczuć.
Nie czytałam pozostałych czterech tomów, przez co niekiedy idzie się trochę zdezorientować w wątkach, osobach które mówią...

Polecam, przeczytałam na Legimi.
41/2022

Dobrze spędzony czas.
Akcja toczy się szybko, dużo uczuć.
Nie czytałam pozostałych czterech tomów, przez co niekiedy idzie się trochę zdezorientować w wątkach, osobach które mówią...

Polecam, przeczytałam na Legimi.
41/2022

"- Cóż, za każdym razem, kiedy się zakładasz, tracisz albo pieniądze, albo ubranie, albo szacunek do samego siebie.
- Ta zasada odnosi się w życiu do wszystkiego. Wszystko ma swoją cenę. Ceną wygranej jest zakład - czasem o więcej niż coś, z czym czujesz się komfortowo. Coś się wygrywa, coś się traci."

"Niewiele dzieli miłość od pożądania, a ja znajduję się dokładnie pośrodku, nie mając pewności, co czuję, nie mając pewności, jak to powstrzymać."

Tytułowy Playboy - Cullen jest zawodowym pokerzystą, słynącym z perfekcjonizmu w grze i nieangażowania się w żadne związki. Wynn to piękna właścicielka galerii, która nie marzy o niczym innym, niż założenie rodziny. Jej problemem jest jednak to, że wciąż jej singielką, nie potrafi pozbierać się po ostatnim rozstaniu i przestała wierzyć, że jeszcze kiedyś jej się uda. Cullen od pierwszego spotkania wywiera na niej ogromne wrażenie, jest przystojny, seksowny, czym wzbudza w niej niesamowite pragnienie. Ona również nie jest mu obojętna. Jednak do tej pory w życiu mężczyzny wszystko było grą, a zostawienie dawnych przyzwyczajeń za sobą nie jest łatwe. Wynn natomiast nie będzie łatwo uwierzyć, że może zaufać zawodowemu graczowi

"Playboy" to idealna książka, przy której można się oderwać od codzienności i odpocząć. Jest przewidywalna, jest słodka i urocza, cukierkowa przez co mało rzeczywista, ale ja osobiście lubię od czasu do czasu sięgać po takie niewymagające lektury. Tym bardziej, że pióro autorki jest naprawdę bardzo przyjemne w odbiorze, a kolejne kartki same przelatują przez palce. Katy Evans zadbała by całość była seksowna, namiętna, ale też zabawna, dzięki czemu podczas czytania mogłam naprawdę szczerze się uśmiechać. Nie brakowało też momentów wzruszających. Na plus oceniam także postacie, z którymi nie zawsze się zgadzałam, ale które dały się lubić. I mimo, że nie czytałam poprzednich tomów tej serii, nie przeszkadzało mi to w odbiorze i fajnym spędzeniu czasu z tą lekturą, dlatego Wam ją polecam

"- Cóż, za każdym razem, kiedy się zakładasz, tracisz albo pieniądze, albo ubranie, albo szacunek do samego siebie.
- Ta zasada odnosi się w życiu do wszystkiego. Wszystko ma swoją cenę. Ceną wygranej jest zakład - czasem o więcej niż coś, z czym czujesz się komfortowo. Coś się wygrywa, coś się traci."

"Niewiele dzieli miłość od pożądania, a ja znajduję się dokładnie...

Katy Evans
"Playboy"

Moje pierwsze spotkanie z autorką, które jest udane.

Cała historia jest intrygująca i aż chce się wiedzieć więcej i więcej.
Całkiem pozytywnie odczuwam tą książkę, może trochę mi brakowało jakiegoś dreszczyku emocji, który dodałby więcej akcji, ale w sumie bez tego też było dobrze, jak widać była mi potrzebna taka cukierkowa historia.

Wynn była w moim odczuciu niezdecydowana, ale to było urocze. Chociaż nie dziwie jej się, po tym co przeszła, mogła się tak zachowywać. Myśli naszej głównej bohaterki były świetnie zrobione. To jak toczyła walkę między tym co czuje, a tym co myśli. Świetnie!

Playboy ksywka która mi nie pasuje do niego kompletnie, ale skradł moją sympatię swoją opiekuńczością.

Wykreowanie bohaterów jest na najwyższym poziomie, również poboczni mieli swój charakter, chociaz dla mnie nie było tutaj pobocznych bohaterów, każdy dawał coś od siebie.

Cała historia jest pełna romantyzmu takiego ciepła, uśmiech nie schodził mi z twarzy przy pewnych sytuacjach.

Styl autorki jest lekki i książkę czyta się naprawdę szybko i dobrze. Sięgnę po inna pozycje od autorki z przyjemnością.

Opisy trafiały się ciekawe w szczególności te o sztuce przypadły mi bardziej do gustu, ale reszta również nie była zła.

Dialogi tutaj momentami się uśmiechnęłam, bo były naprawdę ciekawie prowadzone i dosyć zabawne.

Emocje również mi tutaj towarzyszyły pod koniec się wzruszyłam 🙈

Mam tylko jeden minus dotyczy on aktów miłosnych, były napisane takim troche wulgarnym językiem, aczkolwiek mogę przymknąć na to oko, bo historia była tak wciągająca, że ciężko było mi się oderwać.

Czas z książką uważam za miło spędzony i nie zmarnowany ☺️

Katy Evans
"Playboy"

Moje pierwsze spotkanie z autorką, które jest udane.

Cała historia jest intrygująca i aż chce się wiedzieć więcej i więcej.
Całkiem pozytywnie odczuwam tą książkę, może trochę mi brakowało jakiegoś dreszczyku emocji, który dodałby więcej akcji, ale w sumie bez tego też było dobrze, jak widać była mi potrzebna taka cukierkowa historia.

Wynn była w...

"Playboy" była książką, którą czytało mi się najciężej z całej serii. Być może byłam już zmęczona tym cyklem, aczkolwiek po połowie książki znów wciągnęła mnie na nowo! Całość serii polecam :)

"Playboy" była książką, którą czytało mi się najciężej z całej serii. Być może byłam już zmęczona tym cyklem, aczkolwiek po połowie książki znów wciągnęła mnie na nowo! Całość serii polecam :)