Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Lubię patrzeć, jak ludzie łączą się po rozstaniu, może to głupie, ale nic nie poradzę, lubię patrzeć, jak ludzie biegną do siebie, lubię te pocałunki i łzy, tę niecierpliwość , historie, z których opowiadaniem nie nadążają usta, te uszy, za małe, żeby wszystko chłonąć, oczy, które nie mogą od razu przyswoić wszystkich zmian, lubię uściski, tulenie się do siebie, koniec tęsknoty za kimś.

Lubię patrzeć, jak ludzie łączą się po rozstaniu, może to głupie, ale nic nie poradzę, lubię patrzeć, jak ludzie biegną do siebie, lubię te ...

Tutaj decyzje podejmuje się w ułamku sekundy i raz na zawsze. Ręce można umyć ewentualnie potem. Z krwi.

Tutaj decyzje podejmuje się w ułamku sekundy i raz na zawsze. Ręce można umyć ewentualnie potem. Z krwi.

Tak już jest z zaufaniem. Można naruszyć je z poważnych powodów, jednak pozostaje naruszone

Tak już jest z zaufaniem. Można naruszyć je z poważnych powodów, jednak pozostaje naruszone

Jest ciemno, a ty jesteś blisko skraju przepaści , lecz poruszasz się powoli, nie wiedząc, w którą stronę iść. Ostrożnie stawiasz kroki, ale i tak na oślep. Nie zdajesz sobie sprawy, jak blisko jesteś krawędzi, że miękka ziemia może się osunąć, że możesz się poślizgnąć i nagle runąć w mrok.

Jest ciemno, a ty jesteś blisko skraju przepaści , lecz poruszasz się powoli, nie wiedząc, w którą stronę iść. Ostrożnie stawiasz kroki, ale...

To jest jedyna rzecz, jakiej wszyscy ludzie chcą od innych, nie samej miłości, ale przekonania, że ta miłość jest.

To jest jedyna rzecz, jakiej wszyscy ludzie chcą od innych, nie samej miłości, ale przekonania, że ta miłość jest.

Próbuję nie wspominać życia, którego nie chciałem przegrać, ale które przegrałem i muszę wspominać.

Próbuję nie wspominać życia, którego nie chciałem przegrać, ale które przegrałem i muszę wspominać.

Stanąłem na łóżku, wskazałem palcem na sztuczne gwiazdy i zawołałem: - Zmieniłem bieg historii! - Zgadza się. - Zmieniłem wszechświat! - Tak jest. - Jestem bogiem! - Jesteś ateistą. - Nie istnieję!

Stanąłem na łóżku, wskazałem palcem na sztuczne gwiazdy i zawołałem: - Zmieniłem bieg historii! - Zgadza się. - Zmieniłem wszechświat! - ...

To zdumiewające, jak gorliwie usiłujemy nie dostrzegać wad, jeśli kochamy coś lub kogoś.

To zdumiewające, jak gorliwie usiłujemy nie dostrzegać wad, jeśli kochamy coś lub kogoś.

Tej nocy przed zaśnięciem wymyśliłem specjalny system drenów, które byłyby zainstalowane pod każdą poduszką w Nowym Jorku i łączyłby się ze zbiornikiem w Central Parku. Kiedy ludzie płakali by w łóżku, wszystkie łzy spływały by w jedno miejsc i rano facet od prognozy mógłby informować cy poziom łez w zbiorniku podniósł się, czy opadł, i wiedziałoby się, czy cały Nowy Jork jest w dołku czy nie. A kiedy zdarzyłoby się coś naprawdę strasznego - jak atak nuklearny albo przynajmniej bakteriologiczny - wtedy zawyłaby niesamowicie głośna syrena, nakazująca wszystkim, żeby szli do parku układać wokół zbiornika worki z piaskiem.

Tej nocy przed zaśnięciem wymyśliłem specjalny system drenów, które byłyby zainstalowane pod każdą poduszką w Nowym Jorku i łączyłby się ze ...