rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Niewątpliwą wartością książki jest ukazanie wpływu traum przodków na nasze życie. Jest to teza udowodniona naukowo i przydatna w procesie psychoterapii. Kontrowersyjny natomiast jest pomysł przymusowego godzenia się z bliskimi osobami, nawet jeśli wyrządziły one nam dużo krzywd. Ofiary, które nie przepracowały tego na swojej terapii, mogą się poczuć zdezorientowane i niezrozumiane. Przykłady z życia pacjentów zawarte w książce i sposób ich wyleczenia, wydawały się "za proste". Często doznawali oni objawów dokładnie w tym wieku, w jakim ich przodek doświadczył traumy. W realnym życiu wydaje się to o wiele bardziej skomplikowane. Mimo wszystko to pozycja ciekawa dla osób zainteresowanych międzypokoleniowym przekazywaniem traumy, dziedziczeniem traumy, genogramem czy w ogóle terapią systemową.

Niewątpliwą wartością książki jest ukazanie wpływu traum przodków na nasze życie. Jest to teza udowodniona naukowo i przydatna w procesie psychoterapii. Kontrowersyjny natomiast jest pomysł przymusowego godzenia się z bliskimi osobami, nawet jeśli wyrządziły one nam dużo krzywd. Ofiary, które nie przepracowały tego na swojej terapii, mogą się poczuć zdezorientowane i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka przypomina wyliczankę albo zbiór wizji w malignie. Zaczynałam ją czytać kilka razy, bo interesuje mnie tematyka Europy Środkowej i Południowej, ale trudno mi było przebrnąć przez chaos, nadmiar nazw małych miejscowości i szczegółów. Spójnością wyróżniają się rozdziały o Słowenii, Albanii i Mołdawii.

Książka przypomina wyliczankę albo zbiór wizji w malignie. Zaczynałam ją czytać kilka razy, bo interesuje mnie tematyka Europy Środkowej i Południowej, ale trudno mi było przebrnąć przez chaos, nadmiar nazw małych miejscowości i szczegółów. Spójnością wyróżniają się rozdziały o Słowenii, Albanii i Mołdawii.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Autorka realistycznie opisuje przebieg choroby Alzheimera swojej teściowej. Mimo niektórych nieaktualnych już informacji dotyczących tej choroby, dostarcza sporo wiedzy na jej temat. Błędnie używa tylko sformułowania "otępienie starcze", dlatego że demencja zawsze wiąże się z zaburzeniem, a nie jest jedynie wynikiem starzenia się. Pracuję na co dzień z osobami z chorobą Alzheimera i wiele problemów Nancy, mimo różnic kulturowych, zauważam również u nich oraz opiekunów i członków ich rodzin. Autorka opisuje swoje przeżycia, także te trudne i wstydliwe, dokładając do tego kontekst życia w wyludnionej północnej Szkocji, zdobytą wiedzę oraz swoje przemyślenia i cytaty. Podobała mi się taka mieszanka. Liczba osób cierpiących na chorobę Alzheimera wzrasta i warto się o niej czegoś dowiedzieć

Autorka realistycznie opisuje przebieg choroby Alzheimera swojej teściowej. Mimo niektórych nieaktualnych już informacji dotyczących tej choroby, dostarcza sporo wiedzy na jej temat. Błędnie używa tylko sformułowania "otępienie starcze", dlatego że demencja zawsze wiąże się z zaburzeniem, a nie jest jedynie wynikiem starzenia się. Pracuję na co dzień z osobami z chorobą...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Zimbardo w rozmowie z Danielem Hartwigiem Daniel Hartwig, Philip G. Zimbardo
Ocena 6,8
Zimbardo w roz... Daniel Hartwig, Phi...

Na półkach: , , ,

Tematem książki w formie wywiadu-rzeki jest życie jednego z najbardziej znanych psychologów społecznych w historii. Zimbardo został przedstawiony (wykreował się) jako człowiek sukcesu, kreatywny, rzadko popełniający błędy psycholog. Możemy poznać jego inne obszary zainteresowań naukowych niż psychologia zła i eksperyment więzienny. W książce niestety zdarzają się powtórzenia całych fragmentów tekstu, które mogą być redaktorskim niedopatrzeniem.

Tematem książki w formie wywiadu-rzeki jest życie jednego z najbardziej znanych psychologów społecznych w historii. Zimbardo został przedstawiony (wykreował się) jako człowiek sukcesu, kreatywny, rzadko popełniający błędy psycholog. Możemy poznać jego inne obszary zainteresowań naukowych niż psychologia zła i eksperyment więzienny. W książce niestety zdarzają się...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Otępienie w praktyce Maria Barcikowska, Anna Barczak, Tomasz Gabryelewicz
Ocena 6,0
Otępienie w pr... Maria Barcikowska, ...

Na półkach: ,

W książce znajduje się wiele treści medycznych, które dla przeciętnego czytelnika mogą być niezrozumiałe. Jednak Autorzy porządkują wiedzę o rodzajach otępień i ukazują trudności związane z diagnostyką, szczególnie w późniejszych etapach choroby. Przedstawiają sporo opisów przypadków.

W książce znajduje się wiele treści medycznych, które dla przeciętnego czytelnika mogą być niezrozumiałe. Jednak Autorzy porządkują wiedzę o rodzajach otępień i ukazują trudności związane z diagnostyką, szczególnie w późniejszych etapach choroby. Przedstawiają sporo opisów przypadków.

Pokaż mimo to

Okładka książki Otwarte dialogi. Antycypacje. Szanowanie Inności. Podejście terapeutyczne skoncentrowane na sieci społecznej Tom Erik Arnkil, Jaakko Seikkula
Ocena 0,0
Otwarte dialog... Tom Erik Arnkil, Ja...

Na półkach: , ,

W książce opisana jest metoda Otwartego Dialogu, a właściwie nazwany w ten sposób system opieki psychiatrycznej. Jest on nastawiony na pomoc osobie będącej w kryzysie psychicznym oraz jej rodzinie. Twórcom podejścia zależało na znalezieniu innego sposobu pomagania aniżeli szybkie umieszczanie osoby w szpitalu psychiatrycznym. Ważnymi zasadami są: natychmiastowe reagowanie, dawanie każdemu członkowi rodziny przestrzeni na wypowiedzenie się, współpraca między instytucjami. Podejście jest popularne w Finlandii, skąd się wywodzi, ale rozprzestrzenia się obecnie na całą Europę. Daje ono nadzieję na pomoc nawet w trudnych przypadkach i wpisuje się w nurt humanistycznego spojrzenia na człowieka, ale rodzi również wiele wątpliwości. Metoda nie zakłada niepowodzeń, w książce znajdują się opisy samych sukcesów terapeutycznych. Brakuje informacji o ograniczeniach i trudnościach (jak np. odmowa współpracy przez rodzinę). Autorzy stawiają Otwarty Dialog w opozycji do innych rodzajów terapii, np. systemowej terapii rodzin, zarzucając temu podejściu schematyczność czy niesłuchanie siebie nawzajem. Zastrzeżenia budzi fakt, że twórcy metody podważają sensowność prowadzenia badań naukowych nad jej skutecznością. Pojawiają się również inne trudności metodologiczne, takie jak: brak badań porównawczych, brak grupy kontrolnej, a także nieuwzględnienie kryzysu psychotycznego jako pojedynczego epizodu, po którym nie występują kolejne.

W książce opisana jest metoda Otwartego Dialogu, a właściwie nazwany w ten sposób system opieki psychiatrycznej. Jest on nastawiony na pomoc osobie będącej w kryzysie psychicznym oraz jej rodzinie. Twórcom podejścia zależało na znalezieniu innego sposobu pomagania aniżeli szybkie umieszczanie osoby w szpitalu psychiatrycznym. Ważnymi zasadami są: natychmiastowe reagowanie,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Niewielkich rozmiarów książka okazała się prawdziwym kompendium wiedzy na temat terapii psychodynamicznej. Autor dzieli się wskazówkami cennymi szczególnie dla początkujących terapeutów, dodając im otuchy i zachęcając do otwartej, naturalnej postawy wobec pacjentów. W ciekawy sposób pisze o interpretacji snów czy o tzw. złotej fantazji, czyli "pragnieniu, by wszystkie nasze potrzeby zostały spełnione w doskonałej relacji". Podaje dużo przykładów klinicznych. Wartościowa pozycja nie tylko dla psychoterapeutów tego konkretnego nurtu.

Niewielkich rozmiarów książka okazała się prawdziwym kompendium wiedzy na temat terapii psychodynamicznej. Autor dzieli się wskazówkami cennymi szczególnie dla początkujących terapeutów, dodając im otuchy i zachęcając do otwartej, naturalnej postawy wobec pacjentów. W ciekawy sposób pisze o interpretacji snów czy o tzw. złotej fantazji, czyli "pragnieniu, by wszystkie nasze...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Zrozumieć zagładę. Społeczna psychologia Holokaustu Ralph Erber, Leonard Newman
Ocena 6,4
Zrozumieć zagł... Ralph Erber, Leonar...

Na półkach: ,

Czy to możliwe, żeby w każdym z nas drzemało zło, które uruchomione nakręca spiralę okrucieństwa? Chcielibyśmy powiedzieć, że nie, to niemożliwe, ale Autorzy książki wskazują na wiele dowodów, że tak właśnie jest... Przytaczane wielokrotnie badania Zimbardo czy Milgrama bezpośrednio nie odwołują się do Holokaustu, ale ukazują naturę człowieka, o której wolelibyśmy nie wiedzieć. Trudno uwierzyć, że Eichmann nie miał przyjemności w pastwieniu się nad Żydami. Jednak wielu z nich, zmuszając do emigracji, uratował od śmierci, a jego kochanką była Żydówka... To, co stało się w czasie wojny – zbrodnie, motywacje dokonujących je ludzi – bardzo trudno opisać w kategoriach psychologicznych. Publikacja jest zbiorem artykułów, jakie napisali o Holokauście psycholodzy społeczni (język nie zachęca, ale musimy się z tym liczyć – jest to pozycja naukowa). Zadali oni sobie pytania: czy istnieje banalne zło? Czy każdy człowiek postawiony w owej sytuacji społecznej i historycznej mógłby dokonać zbrodni? Czy próbując zrozumieć sprawców, nie krzywdzimy ofiar? Oraz czy jest możliwe zrozumienie bez wybaczenia? Warto się nad tym pozastanawiać.

Czy to możliwe, żeby w każdym z nas drzemało zło, które uruchomione nakręca spiralę okrucieństwa? Chcielibyśmy powiedzieć, że nie, to niemożliwe, ale Autorzy książki wskazują na wiele dowodów, że tak właśnie jest... Przytaczane wielokrotnie badania Zimbardo czy Milgrama bezpośrednio nie odwołują się do Holokaustu, ale ukazują naturę człowieka, o której wolelibyśmy nie...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Borderline. Jak żyć z osobą o skrajnych emocjach? Randi Kreger, Paul Mason
Ocena 6,9
Borderline. Ja... Randi Kreger, Paul ...

Na półkach: ,

Bardzo dużo informacji ogólnych o borderline w porównaniu do ilości konkretnych wskazówek dla bliskich. Wartościowe jest podkreślenie tego, że za relację odpowiadają dwie osoby (w opozycji do twierdzenia, że wszystkim problemom pary winne jest zaburzenie) oraz ukazanie wpływu osoby zdrowej - która często czuje się bezradna - na swoje życie i na związek. Cenne zdanie, które poniekąd ukazuje klimat całej książki, brzmi: "Dobrzy terapeuci, którzy leczą borderline, wierzą, że wyleczenie jest możliwe". Jest to jedyna pozycja po polsku dla rodzin, partnerów i przyjaciół ludzi cierpiących na BPD.

Bardzo dużo informacji ogólnych o borderline w porównaniu do ilości konkretnych wskazówek dla bliskich. Wartościowe jest podkreślenie tego, że za relację odpowiadają dwie osoby (w opozycji do twierdzenia, że wszystkim problemom pary winne jest zaburzenie) oraz ukazanie wpływu osoby zdrowej - która często czuje się bezradna - na swoje życie i na związek. Cenne zdanie, które...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nieudolnie przetłumaczona (może również nie najlepiej napisana?), mnóstwo błędów interpunkcyjnych, a nawet ortograficznych. A szkoda, bo tematyka bardzo interesująca. Niewiele jest książek po polsku o psychodramie, a to ciekawa forma terapii.

Nieudolnie przetłumaczona (może również nie najlepiej napisana?), mnóstwo błędów interpunkcyjnych, a nawet ortograficznych. A szkoda, bo tematyka bardzo interesująca. Niewiele jest książek po polsku o psychodramie, a to ciekawa forma terapii.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dużo chaosu, w tym niezrozumiałych zwrotów (gramofomańskie?), ale też rytmicznie, więc czyta się dobrze. Poemat pędzi jak pociąg pośpieszny, gdzie następna kartka to kolejna stacja. Poemat do samego siebie, do wszystkich swoich wcieleń, tak niejednoznacznych. „Hej Ty! Wewnętrzny klaunie”, „Hej Ty! Wewnętrzny gnojku”. Bezkompromisowo, niczym szczera spowiedź, gdzie ten sam człowiek opowiada o swoim życiu, słucha i odpuszcza.

Dużo chaosu, w tym niezrozumiałych zwrotów (gramofomańskie?), ale też rytmicznie, więc czyta się dobrze. Poemat pędzi jak pociąg pośpieszny, gdzie następna kartka to kolejna stacja. Poemat do samego siebie, do wszystkich swoich wcieleń, tak niejednoznacznych. „Hej Ty! Wewnętrzny klaunie”, „Hej Ty! Wewnętrzny gnojku”. Bezkompromisowo, niczym szczera spowiedź, gdzie ten sam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zeze ma prawie sześć lat i mieszka w Brazylii. Pochodzi z wielodzietnej i bardzo ubogiej rodziny. Jest łobuziakiem, ale nadwrażliwym i nad wiek dojrzałym. Bardzo często ma wyrzuty sumienia z powodu swojego zachowania i czuje się gorszy od innych. Impulsywny ojciec i rodzeństwo utwierdzają go w przekonaniu, że jest złym chłopcem. Po przeprowadzce do nowego domu wybiera sobie w ogrodzie drzewko, które będzie od tej pory uważał za swoje. Nadaje mu nawet imię - Maluch. Zeze rozmawia z drzewkiem, które staje się jego przyjacielem, bo akceptuje go takim, jaki jest. „Relacja” z Maluchem to odpowiedź na trudną sytuację chłopca, na jego pragnienia, lęki. To drzewko jest czymś niezmiennie pozytywnym w jego życiu. Zeze może do niego pójść, kiedy ma ochotę, może je także ignorować i nie ma z tego powodu poczucia winy, może znaleźć sobie innego przyjaciela. Ale Maluch oznacza oparcie i stałość, jakiej potrzebuje każde dziecko.

Zeze ma prawie sześć lat i mieszka w Brazylii. Pochodzi z wielodzietnej i bardzo ubogiej rodziny. Jest łobuziakiem, ale nadwrażliwym i nad wiek dojrzałym. Bardzo często ma wyrzuty sumienia z powodu swojego zachowania i czuje się gorszy od innych. Impulsywny ojciec i rodzeństwo utwierdzają go w przekonaniu, że jest złym chłopcem. Po przeprowadzce do nowego domu wybiera sobie...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Skala inteligencji Wechslera dla dzieci (WISC-R) w praktyce psychologicznej Grażyna Krasowicz-Kupis, Katarzyna Wiejak
Ocena 6,4
Skala intelige... Grażyna Krasowicz-K...

Na półkach: ,

Dużo niejasności. Książka powinna ułatwiać początkującym interpretację testu, a wiele kwestii pozostaje "urwanych", niedokończonych. Jednak daje jakiś ogólny ogląd...

Dużo niejasności. Książka powinna ułatwiać początkującym interpretację testu, a wiele kwestii pozostaje "urwanych", niedokończonych. Jednak daje jakiś ogólny ogląd...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka pełna emocji, będąca dowodem na to, że istnieją ludzie, którzy nawet w najbardziej traumatycznych sytuacjach nie zapominają o swoim Człowieczeństwie.

Halina Birenbaum została nauczona przez matkę, żeby się nie poddawać. Być może dlatego udało jej się przeżyć głód, choroby i poniżenia i pozostać odważną, pełną godności osobą. Do obozu trafiła jako nastolatka, jednak nauczona doświadczeniem getta warszawskiego. Dorosła. Niezwykle honorowa - dała temu wyraz chociażby wtedy, gdy chcąc uratować bratową od śmierci, wdała się w dyskusję z zastępcą komendanta lagru.

Po czterdziestu latach wraca do Polski, by zmierzyć się jeszcze raz z Treblinką, Majdankiem, Oświęcimiem…

Książka pełna emocji, będąca dowodem na to, że istnieją ludzie, którzy nawet w najbardziej traumatycznych sytuacjach nie zapominają o swoim Człowieczeństwie.

Halina Birenbaum została nauczona przez matkę, żeby się nie poddawać. Być może dlatego udało jej się przeżyć głód, choroby i poniżenia i pozostać odważną, pełną godności osobą. Do obozu trafiła jako nastolatka,...

więcej Pokaż mimo to