Opinie użytkownika
Malcolm to naprawdę dobry obserwator. Mimo że w książce występuje sporo „mięsa”, to jednak nie razi ono w oczy, wręcz dodaje przeróżnym opisom charakteru.
Stosowanie rozbudowanych zdań dot. teorii/wyobrażeń vs. krótszych, opisujących prawdziwy stan to ciekawy zabieg. Przytoczę pewien fragment, gdyż wreszcie udało się komuś w trafny sposób opisać skojarzenie ze słowem...
Album z duszą. Barwne zdjęcia oddają klimat tajemniczego, fascynującego Szczecina oraz zachęcają do dalszego odkrywania. Polecam.
Pokaż mimo to
Chyba nie zgrzeszę pisząc, że thriller zaczął się od trzęsienia ziemi. Potem napięcie już tylko rosło (jak u Hitchcocka).
Książka trzyma w napięciu od początku do samego końca. Im bardziej się w nią zagłębiałam, tym większa rosła obawa, że koniec będzie zawodny, jednak bardzo pozytywnie się rozczarowałam - kulminacja wprawiła mnie w osłupienie. Autor zastosował...
Okrucieństwa TAMTYCH miejsc i czasów były tak wielkie, że przechodzą ludzkie pojęcie. Literatura obozowa, którą poznawaliśmy w szkole, poruszała i wzbudzała żal, ale jednocześnie wydawała się historią, czymś bardzo odległym.
Raport sporządzony przez Rotmistrza jest czymś zupełnie innym... To bezpośrednia relacja, napisana prawie 80 lat temu, a jednak nadal aktualna i...
Mocna pozycja. Świeżo po jej lekturze wręcz odjęło mi mowę. To nie jest ot taka sobie książka o wierze. Nie. To pozycja, która wprawia w osłupienie swoją autentycznością, konkretnym podejściem do wiary i jej pojmowania, jak również przekazem działania Stwórcy w poszczególnych sytuacjach. Ogólny odbiór jest bardzo mocny - to jedyny odpowiedni epitet, które przychodzi mi...
więcej Pokaż mimo to
Jeszcze przed dwudziestoma laty powieść miała być uważana za fantastyczną, obecnie zaś można porównać jej „prawdziwość” z panującym nowym modelem życia. Nadal szokuje swoim odwróconym systemem wartości, w pewnych momentach w interesujący sposób obrzydza przedstawione modele i na wskroś ukazaną chęć kontroli ludzkiego życia, czyli czegoś kompletnie nienaturalnego.
„Każdy...
Piękne świadectwo nawrócenia ukazujące jak ekstremalne działania Bóg może wprowadzić w życiu człowieka, aby wskazać mu jego ziemską drogę. Pozycja godna polecenia.
Pokaż mimo toPowieść ma swoje plusy, jak i minusy, jednak słabsze momenty bardzo umiejętnie przyćmiewane są przez te mocne, jak np. wewnętrzną tożsamościową walkę głównej bohaterki. Niektóre z opisów przeżyć związanych z posiadaniem nowego ciała, podejmowania prób jego koordynacji i przede wszystkim akceptacji są tak realistyczne, że czytelnik utożsamia się z przedstawionymi emocjami do...
więcej Pokaż mimo to
Ujmująca powieść, przeczytana jednym tchem!
Sądzę, że niektórzy pokuszą się o stwierdzenie, że książek o podobnej tematyce było już wiele - z czym poniekąd się zgadzam - jednak tę powieść można opisać w samych superlatywach. Nie ma w niej naiwności, baśniowego podejścia do życia. Jest prawda i podejmowanie wyborów na zasadzie "albo białe, albo czarne". Nie ma...
To już druga przeczytana przeze mnie powieść pana Remigiusza Mroza. Być może moja niska ocena wynika z faktu, iż nie miałam okazji przeczytania I tomu i na początku ciężko było mi - mówiąc kolokwialnie - "ogarnąć" kto jest kim. Jednakże po jej skończeniu nadal towarzyszą mi mieszane uczucia. Powieść jest nierealistyczna, nawet mogłabym się pokusić o użycie przymiotnika...
więcej Pokaż mimo toTo pozycja, która uczy dostrzegania piękna codzienności nawet w jej najdrobniejszych aspektach. Książka o filozofii i o trudnościach prostoty życia, jednak nienapisana filozoficznym językiem. To wspaniały, ukazujący sens istnienia przewodnik dla każdego.
Pokaż mimo to
"Miłość cierpliwa jest..."
Gdybym miała opisać tę powieść jednym zdaniem, posłużyłabym się powyższym cytatem...
W mojej opinii jest to jedna z najpiękniejszych powieści miłosnych. Mimo jej objętości, czyta się ją jednym tchem.
Analogie sytuacji, w których znajdują się kochankowie ówcześni i współcześni nie są na początku aż tak widoczne, jednak wraz z każdą przewracaną...
Stephen King napisał o tej pozycji: "Nieodkładalna".
Myślę, że nie trzeba tu nic więcej dodawać.
Język, którym posłużyła się autorka w danej pozycji jest barwny i ciekawy, aczkolwiek wielowątkowość i mnogość postaci raczej odciągnęła mnie od ukończenia tej książki, aniżeli zachęciła do przebrnięcia przez nią, pomimo że przerwanie czytania uważam za jeden z grzechów głównych...
Pokaż mimo to
Nie sądziłam, że akcja tej książki naprawdę będzie wciągająca. Autorka interesująco opisuje codzienne życie detektywów, również w ciekawy sposób przedstawia Rzeszów.
Jedyny mankament tej pozycji to zbyt naiwne zakończenie. Akcja za szybko się kończy, a wiele wątków zostaje niedopowiedzianych lub pominiętych, jak np. śmierć Grajcara.
Jednym słowem, mieszane uczucia. Po przeczytaniu tej książki można zupełnie inaczej rozpatrzyć postępowanie Holly. Moja styczność ze "Śniadaniem..." zaczęła się od filmu, w którym bohaterka wykreowana jest po prostu na dziewczynę lubiącą męskie towarzystwo, zaś książka ukazuje ją w zupełnie innym świetle - jako prostytutkę, czasem nawet wypowiadającą się ostro, wulgarnie....
więcej Pokaż mimo to