Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Porażające. Momentami aż trudno uwierzyć w to, że takie sytuacje mogą mieć miejsce. Okazuje się jednak, że pod płaszczykiem cywilizowanego świata kryje się zdziczenie, okrucieństwo i brak jakichkolwiek moralnych zasad.
W mojej ocenie ta książka powinna być lekturą obowiązkową, a temat wszelkiej przemocy i bezsilności wobec działań sprawców winien być stale, głośno dyskutowany w przestrzeni publicznej. Bez tabu, z nazywaniem rzeczy po imieniu.

Porażające. Momentami aż trudno uwierzyć w to, że takie sytuacje mogą mieć miejsce. Okazuje się jednak, że pod płaszczykiem cywilizowanego świata kryje się zdziczenie, okrucieństwo i brak jakichkolwiek moralnych zasad.
W mojej ocenie ta książka powinna być lekturą obowiązkową, a temat wszelkiej przemocy i bezsilności wobec działań sprawców winien być stale, głośno...

Reportaż i książka kucharska w jednym - ciekawe połączenie. Interesująca lektura pozwalająca spojrzeć na świat najsłynniejszych dyktatorów "od kuchni".

Reportaż i książka kucharska w jednym - ciekawe połączenie. Interesująca lektura pozwalająca spojrzeć na świat najsłynniejszych dyktatorów "od kuchni".

Poruszająca i jakże aktualna w swoim przesłaniu historia.

Poruszająca i jakże aktualna w swoim przesłaniu historia.

Wciągająca. Gdy już myślisz, że wszystko wiesz, że jesteś o krok od rozwikłania całej zagadki autor cię zaskakuje. A finał wcale nie jest taki jakbyś się spodziewał, ba to jak uderzenie obuchem, po którym ciężko się pozbierać. Porywająca lektura.

Wciągająca. Gdy już myślisz, że wszystko wiesz, że jesteś o krok od rozwikłania całej zagadki autor cię zaskakuje. A finał wcale nie jest taki jakbyś się spodziewał, ba to jak uderzenie obuchem, po którym ciężko się pozbierać. Porywająca lektura.

Dałam się wciągnąć tej książce i nie żałuję :)

Dałam się wciągnąć tej książce i nie żałuję :)

Fantastyczna! Wciągnęło mnie na tyle, że przeczytałam ją dwukrotnie, przy czym za każdym razem odkrywałam w niej coś nowego, intrygującego. Genialnie skonstruowany kryminał, to przede wszystkim. Z filozofią nie jestem za pan brat, niemniej muszę przyznać, że i te elementy książki mnie ujęły, zaciekawiły.
Polecam z czystym sumieniem. Wierzę, że każdego miłośnika kryminału ta opowieść wciągnie i oczaruje.

Fantastyczna! Wciągnęło mnie na tyle, że przeczytałam ją dwukrotnie, przy czym za każdym razem odkrywałam w niej coś nowego, intrygującego. Genialnie skonstruowany kryminał, to przede wszystkim. Z filozofią nie jestem za pan brat, niemniej muszę przyznać, że i te elementy książki mnie ujęły, zaciekawiły.
Polecam z czystym sumieniem. Wierzę, że każdego miłośnika kryminału ta...

Po tej lekturze wcale się nie dziwię, że szwedzkie kryminały robią taką furorę. Świetnie skonstruowana historia, trzymająca czytelnika w napięciu aż do ostatniej kropki.

Po tej lekturze wcale się nie dziwię, że szwedzkie kryminały robią taką furorę. Świetnie skonstruowana historia, trzymająca czytelnika w napięciu aż do ostatniej kropki.

Idealna lektura dla miłośników teorii spiskowych. Bardzo dobra historia kryminalna, na dodatek obsadzona w ZSRR. KGB i CIA, a w tym wszystkim zafascynowany czytelnik (czyli ja). Życzyłabym sobie jak najwięcej takich opowieści.

Idealna lektura dla miłośników teorii spiskowych. Bardzo dobra historia kryminalna, na dodatek obsadzona w ZSRR. KGB i CIA, a w tym wszystkim zafascynowany czytelnik (czyli ja). Życzyłabym sobie jak najwięcej takich opowieści.

Wciągająca, niezwykle ciekawa i inspirująca książka. Każda historia w niej zawarta motywuje do działania. Kobiety tu opisane to niezwykłe postaci, które swoimi postawami udowadniały, że nie ma rzeczy niemożliwych.

Wciągająca, niezwykle ciekawa i inspirująca książka. Każda historia w niej zawarta motywuje do działania. Kobiety tu opisane to niezwykłe postaci, które swoimi postawami udowadniały, że nie ma rzeczy niemożliwych.

Bardzo dobra książka. Trzyma czytelnika w napięciu do samego końca.

Bardzo dobra książka. Trzyma czytelnika w napięciu do samego końca.

Z reguły unikam książek pisanych przez "znanych". Mam wrażenie, że obecnie panuje niesłuszny pogląd, że każdy może zostać pisarzem, a jeśli jesteś dziennikarzem lub aktorem (ewentualnie celebrytą) to z góry cię to uprawnia do marnowania papieru.
W tym przypadku jednak jestem pozytywnie zaskoczona. Czyta się szybko i przyjemnie. Książka napisana bez zadęcia, pozbawiona "złotych środków" i "dobrych rad". Po tej lekturze jeszcze bardziej szanuję i podziwiam (co tu kryć) obie panie.
Jak najbardziej polecam. Świetna lektura na niedzielne leniuchowanie, do pociągu, autobusu, na łąkę i plażę.

Z reguły unikam książek pisanych przez "znanych". Mam wrażenie, że obecnie panuje niesłuszny pogląd, że każdy może zostać pisarzem, a jeśli jesteś dziennikarzem lub aktorem (ewentualnie celebrytą) to z góry cię to uprawnia do marnowania papieru.
W tym przypadku jednak jestem pozytywnie zaskoczona. Czyta się szybko i przyjemnie. Książka napisana bez zadęcia, pozbawiona...

Już dawno nie czytałam tak dobrego kryminału. Wciągająca, świetnie napisana książka.

Już dawno nie czytałam tak dobrego kryminału. Wciągająca, świetnie napisana książka.

Myślałam, że ta książka nie zrobi na mnie wrażenia, że skoro tyle już Mastertona przeczytałam to kolejna pozycja będzie przewidywalna. Myliłam się (na szczęście). Lubię się bać i tu się nie zawiodłam. Książka dobra do zabicia czasu (w pociągu, autobusie, na niedzielną nudę). Czyta się szybko i przyjemnie. Ale to przecież wiadomo. :)

Myślałam, że ta książka nie zrobi na mnie wrażenia, że skoro tyle już Mastertona przeczytałam to kolejna pozycja będzie przewidywalna. Myliłam się (na szczęście). Lubię się bać i tu się nie zawiodłam. Książka dobra do zabicia czasu (w pociągu, autobusie, na niedzielną nudę). Czyta się szybko i przyjemnie. Ale to przecież wiadomo. :)

Przyznaję, że z pewną dozą niepewności podeszłam do tej książki. Cóż, "zabójcze fiołki" jakoś do mnie nie przemawiały. Jednak po długim czasie sięgnęłam po "Fiolet", zaczęłam czytać i tu .... mile się rozczarowałam. Od samego początku wciągnęła mnie ta historia. Z zapartym tchem pochłaniałam kolejne strony. Liczę na znacznie takich "zaskoczeń" w przyszłości.

Przyznaję, że z pewną dozą niepewności podeszłam do tej książki. Cóż, "zabójcze fiołki" jakoś do mnie nie przemawiały. Jednak po długim czasie sięgnęłam po "Fiolet", zaczęłam czytać i tu .... mile się rozczarowałam. Od samego początku wciągnęła mnie ta historia. Z zapartym tchem pochłaniałam kolejne strony. Liczę na znacznie takich "zaskoczeń" w...

Ta książka, to mój senny koszmar.

Ta książka, to mój senny koszmar.