Cały główny wątek toczy się wokół chyba najgorszej postaci w całym cyklu, czyli Thomasa. Autorka od początku pokazuje go jako postać, której nie da się lubić i obudowanie potem książki wokół ratowania go z rąk bandytów nie wyzwala we mnie żadnych emocji typu: "o Boże, oby mu się nic nie stało".

Sprawa seryjnego zabójcy ciągnie się jeszcze prze kolejne części, ale jest ona też tak nieciekawa (piszę to przed przeczytaniem 11 części cyklu),że boję się niesatysfakcjonującego finału całej serii.

Cały główny wątek toczy się wokół chyba najgorszej postaci w całym cyklu, czyli Thomasa. Autorka od początku pokazuje go jako postać, której nie da się lubić i obudowanie potem książki wokół ratowania go z rąk bandytów nie wyzwala we mnie żadnych emocji typu: "o Boże, oby mu się nic nie stało".

Sprawa seryjnego zabójcy ciągnie się jeszcze prze kolejne części, ale jest ona...

Dobrze i szybko się czyta, Wątek kryminalny poboczny, Główny temat to porwanie Thomasa. Po raz kolejny oceniam bardzo nisko tego bohatera, Słaby facet, który ogląda się za blondynkami i silna kobieta, W książce mamy dwa akcenty polskie: Gazetę Wyborczą oraz Frontex - biuro ds. granic, którego siedziba znajduje się w Warszawie.

Dobrze i szybko się czyta, Wątek kryminalny poboczny, Główny temat to porwanie Thomasa. Po raz kolejny oceniam bardzo nisko tego bohatera, Słaby facet, który ogląda się za blondynkami i silna kobieta, W książce mamy dwa akcenty polskie: Gazetę Wyborczą oraz Frontex - biuro ds. granic, którego siedziba znajduje się w Warszawie.

Jedna z najlepszych książek z tej serii. Bardzo dobrze się czytało. Polecam.

Jedna z najlepszych książek z tej serii. Bardzo dobrze się czytało. Polecam.

Tym razem Annika Bengzton będzie przeżywać prawdziwy dramat. Jej mąż zostaje porwany przez terrorystów, a ona musi poradzić sobie zarówno z tą sprawą jak i jej emocjami, które są na skraju załamania. Czy Annika da radę w tak ciężkiej dla niej sytuacji? Czy za każdym razem będzie musiała walczyć o swojego męża jak lwica? Kiedy w końcu zazna spokoju?

Tym razem Annika Bengzton będzie przeżywać prawdziwy dramat. Jej mąż zostaje porwany przez terrorystów, a ona musi poradzić sobie zarówno z tą sprawą jak i jej emocjami, które są na skraju załamania. Czy Annika da radę w tak ciężkiej dla niej sytuacji? Czy za każdym razem będzie musiała walczyć o swojego męża jak lwica? Kiedy w końcu zazna spokoju?

Najlepsza część serii. Ale też najbardziej smutna i, mroczna i brutalna.

Najlepsza część serii. Ale też najbardziej smutna i, mroczna i brutalna.

Bardzo dobra część

Bardzo dobra część

Witam ,nie jest to moje pierwsze oraz ostatnie spotkanie z twórczością Lizy Marklund oraz wykreowaną przez nią głównej bohaterki Anniki.
W tej powieści Annika zajmuje się dwoma sprawami :rozwikłaniem zagadki morderstw kobiet oraz porwaniem jej męża w Afryce.Dziewięćdziesiąt procent powieści opisuje tę druga sprawę.Królują tu nerwy, rozterki, niepewność, same znaki zapytania, oraz najważniejsze pytanie : Thomas przeżyje czy zostanie obcięta mu głowa, a ten spektakl będzie numerem jeden we wszystkich wiadomościach informacyjnych w kilkunastu państwach Europy oraz na innych kontynentach.
Książka napisana jest prostym, przejrzystym językiem bez trudnych wyrazów przez co szybko zbliżałem się do końca.Dodatkowo zachowany jest styl twórczości autorki.
Według mnie powieść niczym nie zachwyca, ale jest poprawna.
Śmiało polecam ją każdemu.

Witam ,nie jest to moje pierwsze oraz ostatnie spotkanie z twórczością Lizy Marklund oraz wykreowaną przez nią głównej bohaterki Anniki.
W tej powieści Annika zajmuje się dwoma sprawami :rozwikłaniem zagadki morderstw kobiet oraz porwaniem jej męża w Afryce.Dziewięćdziesiąt procent powieści opisuje tę druga sprawę.Królują tu nerwy, rozterki, niepewność, same znaki...

Lubię tą ciężką w obyciu postać i każda kolejna historia powoduje , że chętnie biorę się za kolejną książkę :)

Lubię tą ciężką w obyciu postać i każda kolejna historia powoduje , że chętnie biorę się za kolejną książkę :)

Bardzo brutalna. Obfitująca w szczegóły wszelakich wypróżnień (znowu - to jakaś plaga w literaturze). Rozwlekła. Przygnębiający obraz szwedzkiego społeczeństwa z zupełnym rozkładem więzi rodzinnych, społecznych. Dlaczego ocena dobra? Bo jest dobrze napisana. Pani Liza ma niezłe pióro!

Bardzo brutalna. Obfitująca w szczegóły wszelakich wypróżnień (znowu - to jakaś plaga w literaturze). Rozwlekła. Przygnębiający obraz szwedzkiego społeczeństwa z zupełnym rozkładem więzi rodzinnych, społecznych. Dlaczego ocena dobra? Bo jest dobrze napisana. Pani Liza ma niezłe pióro!

Dziewiąta część kryminalnych przygód Anniki Bengtzon, jak dotąd najlepsza ze wszystkich. Młoda reporterka zajmuje się sprawą morderstw kobiet, młodych matek, zabitych od ciosów nożem, jako jedyna uważa że to "robota" seryjnego mordercy. Prowadzi swoje prywatne śledztwo, kiedy otrzymuje wiadomość, że jej mąż Thomas zostaje uprowadzony. Podczas konferencji w Nairobi, wraz z innymi przedstawicielami państw europejskich Thomas zostaje porwany, okaleczony a szantażyści zaczynają mordować zakładników. Annika gra o najwyższą stawkę, życie ojca jej dzieci, zrobi wszystko, aby wrócił do domu. Pomaga jej Jimmy Halenius, szef jej męża. W końcu Annika zaczyna myśleć jak kobieta i zrobi wszystko żeby być szczęśliwa.
Książka petarda, kto czytał poprzednie części, wie, że "Granice" są chyba najbardziej emocjonujące, ze wszystkich przeczytanych do tej pory części.
Czyta się bardzo szybko, z jednej strony mamy opowieść Thomasa, by w kolejnym rozdziale wrócić do Anniki do Szwecji.
Zakończenie? Wbija w fotel. Serdecznie polecam :)

Dziewiąta część kryminalnych przygód Anniki Bengtzon, jak dotąd najlepsza ze wszystkich. Młoda reporterka zajmuje się sprawą morderstw kobiet, młodych matek, zabitych od ciosów nożem, jako jedyna uważa że to "robota" seryjnego mordercy. Prowadzi swoje prywatne śledztwo, kiedy otrzymuje wiadomość, że jej mąż Thomas zostaje uprowadzony. Podczas konferencji w Nairobi, wraz z...