rozwiń zwiń

Zły sen

Okładka książki Zły sen
Jacek Krakowski Wydawnictwo: Pi Seria: Super kryminał kryminał, sensacja, thriller
207 str. 3 godz. 27 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Seria:
Super kryminał
Wydawnictwo:
Pi
Data wydania:
2012-01-17
Data 1. wyd. pol.:
2012-01-17
Liczba stron:
207
Czas czytania
3 godz. 27 min.
Język:
polski
ISBN:
9788362781652
Średnia ocen

                5,1 5,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,1 / 10
48 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1763
1762

Na półkach:

Zabytkowy pałacyk myśliwski, pełniący funkcję pensjonatu, ściągał do siebie wielu pensjonariuszy. Jedni cenili w nim oferowaną ciszę i leniwe tempo życia wśród lasów położonych z dala od miejskiego zgiełku i kłębiących się w nim problemów. Inni krystaliczne powietrze i możliwość spacerów nad pobliskie jezioro, a jeszcze inni urok starych murów neogotyckiego budynku ze spadzistym dachem ozdobionym rzygaczami i wieżyczkami, z okalającymi wejście ornamentami w postaci chimer i kwiatostanów oraz wykuszami z półokrągłymi oknami z kwadratowych szybek, wnoszące możliwość zanurzenia się w atmosferę przeszłych lat.
Dom w świetle dziennym wzbudzał zachwyt, ale w mroku nocy budził… strach.
Działo się w nim coś niedobrego. Słychać było jakieś jęki, skrzypienie, trzeszczenie, ostrożne, skradające się kroki po schodach i głosy szepczące w ścianach. Na dodatek, w Wielką Sobotę świąt wielkanocnych, w pokoju na strychu, znaleziono uduszone zwłoki.
Podejrzani byli wszyscy mieszkańcy pensjonatu.
Szesnaście osób (nie licząc trupa) łącznie z prowadzącą śledztwo Laurą, siostrzenicą gospodarzy, zaproszoną na święta. Miała do tego idealne kwalifikacje, ponieważ była absolwentką Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie. Dziewczyna musiała znaleźć mordercę sama, bez wsparcia zewnętrznego, ponieważ pensjonat od świata odcięły roztopy z ulewnym deszczem, telefon stacjonarny właśnie zepsuł się, zasięg internetowy i komórkowy wykazywał zupełny brak w najbliższej okolicy, a świat na zewnątrz zajęty był Wielkanocą. Na dodatek musiała to zrobić bez rozgłosu o prowadzonym śledztwie i najmniejszego ryzyka rozprzestrzenienia się siejącej panikę informacji wśród gości. Jednak z drugiej strony, nikt nie mógł uciec jej z tej pułapki. Rozpoczęła więc śledztwo pełne delikatnej dyplomacji, logicznego rozumowania i dalekowzrocznej przenikliwości.
A ja razem z nią.
Miałam jednak bardzo utrudnione zadanie, ponieważ musiałam budować sobie bardzo zmienny obraz sytuacji, przysłuchując się rozmowom (a tak naprawdę wywiadom) Laury ze wszystkimi bohaterami rozgrywających się wydarzeń.
I tylko rozmowom.
Zostałam dosłownie wtłoczona w rolę Laury, ponieważ cała powieść zbudowana była wyłącznie z dialogów, a każdy z nich, pod nazwą „rozmowa”, opatrzony kolejnym numerem. W ciągu trzech świątecznych dni Laura przeprowadziła 42 rozmowy, w których wspólnymi elementem była osoba młodej policjantki i mniejsza lub większa dawka humoru. Z tych rozmów musiałam sama sobie stworzyć charakterystyki wszystkich bohaterów (a było ich razem 17!), śledzić rozwój fabuły nie tracąc wątku, „widzieć” mimikę i dynamikę ciała wszystkich osób, wyobrazić sobie mroczne miejsce akcji, nie pogubić się w czasie i jego chronologii, wyłapać wszystkie elementy podpowiadające kto zabił, by na końcu móc ujrzeć pełny obraz zawiłej układanki i mieć satysfakcję dobrej rozrywki intelektualnej. To bardzo trudna forma narracji, ale autorowi udało się to na piątkę.
Wykorzystał naturalną skłonność człowieczą do przysłuchiwania się rozmowom innych osób, tworząc na ich podstawie krótką historię z zagadką. Opowieść kryminalną dobrze wpisującą się w formułę serii Superkryminał, mającą przede wszystkim dostarczyć czytelnikowi zabawy na czas podróży lub oczekiwania w kolejce, bez moralizowania, drugiego dna i przesłań społeczno-psychologicznych, w którą można zaopatrzyć się w biegu na stację lub czekając na tramwaj. Książka „ku uciesze” jak napisał autor w dedykacji, kiedy rozmowy współpasażerów w pociągu nużą, a te w książce gwarantują dobrą zabawę. Wtedy koszmar wlokącej się podróży mija tak szybko, jak Zły sen.
Uwaga!
Można przegapić docelową stację podróży.
naostrzuksiazki.pl

Zabytkowy pałacyk myśliwski, pełniący funkcję pensjonatu, ściągał do siebie wielu pensjonariuszy. Jedni cenili w nim oferowaną ciszę i leniwe tempo życia wśród lasów położonych z dala od miejskiego zgiełku i kłębiących się w nim problemów. Inni krystaliczne powietrze i możliwość spacerów nad pobliskie jezioro, a jeszcze inni urok starych murów neogotyckiego budynku ze...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    63
  • Chcę przeczytać
    36
  • Posiadam
    17
  • Własna biblioteczka
    2
  • Posiadam :)
    2
  • Literatura polska
    2
  • 2012
    2
  • Przeczytane 2012
    2
  • 2021
    2
  • Audiobook
    2

Cytaty

Więcej
Jacek Krakowski Zły sen Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także