Żar pocałunku
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Seria:
- Heartbeats
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo WasPos
- Data wydania:
- 2020-10-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-10-09
- Język:
- polski
Wojtek jest skoczkiem narciarskim, któremu wydaje się, że w życiu ma już wszystko, tylko dlatego, że jest dobry w sporcie. W tym sezonie zimowym ma szansę na to, żeby w końcu stanąć na podium i chce dać z siebie wszystko. Pewnego dnia w jego życiu pojawia się Daria, siostra jednego z jego kolegów z drużyny, której widok wręcz odbiera mu dech w piersiach. Chłopak zaczyna rozumieć, że najważniejsza walka w jego karierze dopiero się zaczyna – a on nie jest na nią w najmniejszym stopniu przygotowany.
„Żar pocałunku” to powieść o tym, że w życiu można mieć wszystko, ale jeśli nie mamy miłości, to tak naprawdę nie mamy niczego.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 79
- 72
- 11
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Dopijam do końca sok pomarańczowy, a dziewczyna sięga po serwetkę i wyciera nią sobie okolice ust - najwidoczniej często brudzi się pianką z...
RozwińJest wtorek, Daria wylatuje dopiero w sobotę, w dodatku późnym wieczorem. Mam więc trochę czasu, żeby ją poznać i żeby z nią zaszaleć. Wierz...
Rozwiń
Opinia
TA RECENZJA TO TYLKO MOJE ODCZUCIA. PAMIĘTAJMY, ŻE KAŻDEMU MOŻE PODOBAĆ SIĘ COŚ INNEGO.
O Matko… O Boże… Jednak, niestety, nie w pozytywnym sensie. Książkę kupiłam już dawno (kierowana okładką, która bardzo mnie urzekła i opisem, który zapowiadał coś lepszego), jednak dopiero w sierpniu po nią sięgnęłam. Niestety nie było to miłe spotkanie.
Przede wszystkim Wojtek i Daria – kompletnie nie czułam tej relacji, była jakaś płytka, bez chemii. Wojtek jest zakochany po raz pierwszy w życiu, to widać, ale jego przemyślenia są po prostu irytujące. Chyba nie dążył do miłości, a po prostu, by w końcu przespać się z jakąś dziewczyną. Przecież ma ponad 20 lat i nie spał jeszcze z żadną dziewczyną, co mam wrażenie przeżywa, aż za bardzo. (Hej, jestem z tych, którzy uważają, że bycie ponad 20-letnim prawiczkiem to nie wstyd i nie trzeba na szybko z kimś się przespać, żeby tylko przestać nim być!). Zachowanie Darii również nie jest dobre, irytowała mnie. Żadna bohaterka mnie tak ostatnio nie wkurzyła… Niestety nie czułam ich relacji, nie czułam chemii, nie widziałam uczuć, emocji. Dotąd nie wiem, kiedy ona stała się jego dziewczyną, bo mam wrażenie, że bohater wyleciał z tym, jak Filip z konopi. Naprawdę nie wiem, kiedy przespałam ten moment…
Styl pisania autorki również niestety do mnie nie przemówił. Wiele razy przewracałam oczami, zamykałam i odkładałam książkę. Sposób wypowiadania się bohaterów, zdrobnienia - totalnie do mnie nie przemówiły. Fabuła również idzie w parze z tym. Mam wrażenie, że autorka chciała zbyt wiele wątków umieścić w książce. Szybko coś zaczynała i szybko kończyła, co niestety nie działa na pozytywny odbiór tej książki. Wojtek, który interesuje się tylko skokami narciarskimi, a po wypadku nie potrafi znaleźć sobie miejsca. Jednak czy to on chciał tylko skoków, a może ktoś inny – jego ojciec? A skoro jesteśmy przy temacie skoków – nie jestem fanką, ale liczyłam, że będzie to bardziej rozpisane, lepiej ukazane, a przede wszystkim będzie tego więcej i poniekąd będzie to jeden z ważniejszych motywów.
Książka lekka, którą czyta się bardzo szybko. Zajęła mi 3 dni i wyciągnęła mnie z chwilowego zastoju czytelniczego. Niestety niektóre wydarzenia pozostają dla mnie absurdalne, ciężko było mi patrzeć na nie inaczej. Niestety nie wywołała we mnie głębszych reakcji czy emocji, które zmieniłyby moją recenzję. To też moje pierwsze spotkanie z autorką, jednak zapewne nie ostatnie. Lubię dawać autorom drugie szanse i być może w przyszłości sięgnę po inną powieść autorki, która bardziej przypadnie mi do gustu.
TA RECENZJA TO TYLKO MOJE ODCZUCIA. PAMIĘTAJMY, ŻE KAŻDEMU MOŻE PODOBAĆ SIĘ COŚ INNEGO.
więcej Pokaż mimo toO Matko… O Boże… Jednak, niestety, nie w pozytywnym sensie. Książkę kupiłam już dawno (kierowana okładką, która bardzo mnie urzekła i opisem, który zapowiadał coś lepszego), jednak dopiero w sierpniu po nią sięgnęłam. Niestety nie było to miłe spotkanie.
Przede wszystkim Wojtek i Daria...