W bitwie o Anglię

Okładka książki W bitwie o Anglię
Eugeniusz Banaszczyk Wydawnictwo: Książka i Wiedza Seria: Biblioteka Pamięci Pokoleń historia
194 str. 3 godz. 14 min.
Kategoria:
historia
Seria:
Biblioteka Pamięci Pokoleń
Tytuł oryginału:
W bitwie o Anglię
Wydawnictwo:
Książka i Wiedza
Data wydania:
1979-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1979-01-01
Liczba stron:
194
Czas czytania
3 godz. 14 min.
Język:
polski
Tagi:
Historia II wojna światowa
Średnia ocen

                6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
10 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
377
314

Na półkach: , ,

Kiedy wydawano to opracowanie (1973 r.) już można było chwalić polskich lotników, walczących pod niebem Anglii podczas Ii wojny światowej. Można było w ogóle pokazać polski czyn zbrojny inny niż wraz z Armią Czerwoną i w partyzantce komunistycznej. Ale nadal nie można było dobrze oceniać polityków i naczelne dowództwo na Zachodzie. I taka jest ta książka.
Autor zajął się przede wszystkim pokazaniem udziału polskich lotników w Bitwie o Anglię. Postarał się jednak o nakreślenie pełnego obrazu. I choć jest on skrótowy, co wynika z serii wydawniczej Książki i Wiedzy, to jednak dość szeroko pokazujący zagadnienie. Może najbardziej mylący jest tytuł, bo praca odnosi się głównie do polskiego udziału w Bitwie o Wielką Brytanię. Na szczęście w książce mamy też przestawioną sytuację militarną i polityczną w 1940 r., jest o przygotowaniach niemieckich do inwazji na Wyspy, jest o przygotowaniach politycznych, militarnych, gospodarczych i technologicznych Brytyjczyków do obrony. Autor przedstawia też losy polskich lotników od walk we wrześniu 1939 r. aż do udziału w bitwie. Oczywiście samej Bitwie o Anglię poświęca najwięcej miejsca, co wydaje się zrozumiałe.
Opowieść jest barwna, opatrzona licznymi cytatami, nie tylko zresztą Polaków. Pojawiają się wypowiedzi Brytyjczyków, Niemców, Francuzów. Tu warto odnotować, że Eugeniusz Banaszczyk nie odwołuje się zbyt często (właściwie wyłącznie tylko w sytuacjach koniecznych) do roli ZSRR i do przygotowań niemieckiego ataku na Związek Radziecki. To także znak czasów, w których książka powstała. Ale żeby nie było tak pięknie, mam też sporo zastrzeżeń. Bo raz jeszcze – czyta się dobrze, ogromna zasługa autora, że wykorzystał liczne źródła, że cytuje wielu autorów, że nie preferuje wypowiedzi Arcta czy Króla – autorów wtedy często wydawanych i nie zawsze obiektywnych. Jednakże ciągłe wychwalanie Polaków, choć na to faktycznie zasłużyli, zakrawa na leczenie kompleksów. Naprawdę wystarczyło podać suche liczby lub wypowiedź dowódców brytyjskich bez ciągłego komentowania i podkreślania ogromnego wkładu (a także umiejętności, dodatnich cech charakteru itp. składowych polskiego udziału w Bitwie o Anglię).
Praca ma charakter popularny, nie ma elementów naukowych (np. przypisów), lecz odwołuje się do faktów. Od jej powstania zweryfikowano niektóre informacje, co oznacza, że niekiedy mamy do czynienia z nieaktualnymi już danymi. To akurat nie jest problem, możemy przecież skonfrontować informacje i je uściślić. Gorzej przedstawia się obraz całości. A tu autor często stawiał wyżej opisy walk powietrznych, wrażeń pilotów przed i po walce, ale również spostrzeżeń dotyczących wojny i życia na Wyspach, niż ścisłe przestawianie faktów. Dlatego mamy informacje o sukcesach i stratach, ale z licznymi lukami. Mamy wyposażenie dywizjonów, ale brak danych taktyczno-technicznych. Mamy kolejne fazy walk, ale ze słabym podsumowaniem. I nie mamy choćby skrótowego przedstawienia ciągu dalszego, czyli kolejnych losów pilotów podczas II wojny światowej. Gdyby nie drobne wtręty, np. wizyta Sikorskiego, nie wiedzielibyśmy o rządzie londyńskim i jego roli podczas wojny (tego akurat w ogóle nie uwzględniono). Cóż, takie czasy, taka książka. I tak lepsza niż wiele w tym samym okresie wydawanych dzieł propagandowych.
Jako dodatki – słaba mapa, nieco ciekawych zdjęć (duży niedosyt w przypadku dywizjonu 303 i zdjęć pilotów walczących w II wojnie światowej – bo jest ich za mało). Sporo niesprawdzonych informacji. W 1939 r. Luftwaffe miała ponad 4000 maszyn bojowych (s. 16) – teza autora dyskusyjna. Royal Air Force to wg Banaszczyka Królewskie Siły Zbrojne (s. 17) – nie trzeba znać angielskiego, żeby przetłumaczyć jako „Powietrzne”. Na s. 19 autor przedstawia różne liczby użytych przez III Rzeszę samolotów w Bitwie o Anglię, nie starając się ocenić rzeczywistej ich siły. Podobnie zresztą sytuację militarną na Wyspach potraktował autor dość zdawkowo i niejednoznacznie (s. 31 i nn.). Dane samolotów niemieckich i brytyjskich – zbyt skromne i nieprecyzyjne (ss. 36-37). Data rozpoczęcia bitwy (s. 70 i 179) i zakończenia do dziś są dyskusyjne. Interpretacja przybycia do Wielkiej Brytanii Rudolfa Hessa (s. 180) mocno naciągana. I tak dalej, i tak dalej.
Podsumowując – jako praca zachęcająca do zajęcia się tą tematyką – całkiem przyzwoita. Jako opracowanie historyczne – przeciętna. Ze względu na liczne źródła cytowane – przydatna. Dla wprowadzenia w temat – można przeczytać. Znającym tematykę Bitwy o Anglię – nie polecam.

Kiedy wydawano to opracowanie (1973 r.) już można było chwalić polskich lotników, walczących pod niebem Anglii podczas Ii wojny światowej. Można było w ogóle pokazać polski czyn zbrojny inny niż wraz z Armią Czerwoną i w partyzantce komunistycznej. Ale nadal nie można było dobrze oceniać polityków i naczelne dowództwo na Zachodzie. I taka jest ta książka.
Autor zajął się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    15
  • Posiadam
    6
  • Chcę przeczytać
    5
  • Historia
    4
  • POSIADANE
    1
  • MJ5
    1
  • Przeczytane na studia
    1
  • Historia, archeologia
    1
  • II Wojna Światowa
    1
  • historia
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki W bitwie o Anglię


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne