Tato
Piękno wspinaczki. Piękno życia
Marcin "Yeti" Tomaszewski. Alpinista specjalizujący się we wspinaczce stylem wielkościanowym, jeden z najlepszych na świecie wspinaczy posługujących się tą techniką.
Ot notka biograficzna.
Ten suchy zapis nijak nie oddaje istoty tego, na czym polega styl wielkościanowy, zwany również big wall. Kojarzą go być może ci, którzy kiedykolwiek mieli okazję oglądać robiące niewiarygodne wrażenie zdjęcia namiotów zawieszonych pośrodku ogromnej pionowej ściany skalnej. To właśnie wspinaczka wielkościanowa - piekielnie trudna technicznie, wymagająca niejednokrotnie wielodniowego przebywania w ścianie. Książka poświęcona wyłącznie przeżyciom podczas takiej ekstremalnej wspinaczki byłaby fascynująca. Tato o nich opowiada, jest jednak czymś więcej. To książka o wspinaczce, ale też o odpowiedzialności człowieka, o tym, jakie wybory stawia życie przed tymi, którzy góry ukochali ponad wszystko. Albo prawie wszystko... Bo to także opowieść o więzach rodzinnych i balansie między rozsądkiem a wiernie towarzyszącym wspinaczom szaleństwem. Również o tym, że nie zawsze największe wyzwania czekają w górach i nie w każdej sytuacji wejście na szczyt za wszelką cenę jest najważniejsze.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 39
- 17
- 8
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
...stan ojcostwa można odebrać na kilka sposobów. Może być odkrywaniem nowych możliwości realizacji siebie, w rodzinie i ojcostwie. Może się...
RozwińSens życia. Mój składa się z wielu atomów, nie sposób wymienić wszystkich.
Opinia
Marcin Tomaszewski to na pierwszym miejscu ojciec oraz mąż, dopiero na drugim alpinista. I właśnie o tym jest jego książka „Tato". Częściowo to zapis wyprawy na Jannu a częściowo rozprawa o trudnych wyborach. O stresie jaki odczuwają bliscy, choć wciąż wspierają jego pasję i o tym, że trzeba znać własne granice. Mamy nawet wspomniane sny Autora czy przytoczone jego posty w portalach społecznościowych, co kilku osobom powinno się spodobać. Dzięki nim oraz stylowi, jakim całość została napisana, „Tato" czyta się naprawdę szybko i lekko. Może nawet zbyt lekko jak na poruszaną tematykę. Gdyby nie zdjęcia Tomaszewskiego, rysunki jego córki Mai i linki do filmików (bo warto wspomnieć, że wyprawa została zarejestrowana przez kamery i wydawnictwo Bezdroża mają dla czytelników odpowiednie fragmenty na różnych etapach lektury), to niewiele by zostało. Zdecydowanie lepiej odnajdą się na stronach książki osoby, które już mają za sobą kilka tytułów o wysokogórskiej wspinaczce. Ja natomiast o niej nie wiedziałam nic przed lekturą i niewiele wiem teraz. Nie jest to jednak jednoznacznym minusem, bo Tomaszewski nie obiecywał napisać reportażu, a sama wyprawa według wydawnictwa ma być jedynie tłem dla jego opowieści. Nie mniej — niedosyt jest.
Jest jednak jedna rzecz, której nie mogę Autorowi wybaczyć i muszę wyrzucić z siebie choć kilka zdań na ten temat. Pisze on „Wciąż uczę się nie mierzyć ludzi własną miarą, co nie zawsze jest proste" i niestety jeszcze daleka droga przed nim, bo jego wyrażanie się o mieszkańcach wiosek, jakie mijał czy o tragarzach sprawiały, że miałam ochotę książką rzucić. Stawianie się w roli możliwego białego wybawiciela (pomysł zbiórki pieniędzy na buty dla dzieci, bo chodziły w klapkach) i narzekanie na to, że ludzie, którzy nosili między innymi jego prawie stukilowe bagaże, nie mogą kupić sobie lepszych butów niż adidasy... Aż mam ochotę zgłębić ten temat kulturowo, bo pachnie okropną ignorancją Tomaszewskiego.
Nie mniej — książka ciekawa i łatwa w odbiorze. Nie odradzam, nie zachęcam.
Marcin Tomaszewski to na pierwszym miejscu ojciec oraz mąż, dopiero na drugim alpinista. I właśnie o tym jest jego książka „Tato". Częściowo to zapis wyprawy na Jannu a częściowo rozprawa o trudnych wyborach. O stresie jaki odczuwają bliscy, choć wciąż wspierają jego pasję i o tym, że trzeba znać własne granice. Mamy nawet wspomniane sny Autora czy przytoczone jego posty w...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to