Samotny jak Szwed? O ludziach Północy, którzy lubią być sami
- Kategoria:
- reportaż
- Wydawnictwo:
- Wielka Litera
- Data wydania:
- 2021-02-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-02-24
- Liczba stron:
- 272
- Czas czytania
- 4 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380325753
- Tagi:
- literatura polska reportaż Szwecja Szwedzi literatura faktu
„Samotny jak Szwed? O ludziach Północy, którzy lubią bywać sami” najnowsza książka Katarzyny Tubylewicz to zbiór reportaży, esejów i rozmów na temat samotności – książka wciągająca, oryginalna i aktualna. Tubylewicz i jej bohaterowie zastanawiają się nad tym, czym samotność jest, czym bywa, co nas w niej przeraża, a co cieszy, dlaczego za nią tęsknimy, dlaczego przed nią uciekamy, jak nas zmienia, jakie stawia przed nami wyzwania. Wiele tu subiektywnych głosów i perspektyw, pełna uniwersalność i kopalnia wiedzy o różnicach kulturowych. Jednocześnie „Samotny jak Szwed?” to kolejna odkrywcza książka o naszych sąsiadach zza Bałtyku. Dla Tubylewicz Szwecja to lustro, w którym przegląda Polskę i siebie samą, a o Szwecji mówi się, że jest rajem dla samotników. Czy to prawda?
Autorka opowiada o szwedzkich singlach, rodzinach i indywidualizmie, a także o szwedzkiej duchowości, która realizuje się najlepiej w samotności na łonie natury. Wraz ze swoimi rozmówcami dochodzi do tego, że to introwertykom łatwiej jest odnaleźć życiowe zadowolenie, zastanawia się, czym jest samotność publicystki walczącej o subiektywizm w spolaryzowanej rzeczywistości, i nad tym, dlaczego nie chroni anorektyczek przed samotnością w tłumie wszechobecna tolerancja. W „Samotny jak Szwed?” jest miejsce dla samotności Pippi Långstrump i poety-noblisty, któremu nagle zabrakło słów.
Wśród rozmówców Tubylewicz znaleźli się między innymi szwedzki profesor opieki paliatywnej Peter Strang, który zajmuje się tematem samotności egzystencjalnej swoich pacjentów, Vincent Severski, który wie wszystko o samotności szpiega i ceni szwedzki dystans, pisarka Therese Bohman opowiadająca o samotności małżeńskiej i o tym, jak samotni bywają ludzie, którzy pną się po drabinie społecznej, a także psychoterapeutka, Ewa Heller Ekblad, niegdyś ukrywana w getcie warszawskim wnuczka legendarnej Anny Braude Heller. Są też nauczyciel medytacji, reżyser i wiele innych, bardzo świadomych swojej samotności osób.
Autorka opowiada nie tylko o licznych różnych spojrzeniach na temat samotności, ale także o swoich podróżach w poszukiwaniu krajobrazów samotności. Poetyckim i pięknym wizualnie uzupełnieniem tej historii są nastrojowe zdjęcia jej syna Daniela Tubylewicza z tak malowniczych miejsc jak Fårö, Gotlandia, Österlen i Bohuslän.
„Samotny jak Szwed?” to wnikliwa historia o tym, że jednym z podstawowych ludzkich dylematów jest nasza ambiwalencja względem stanu samotności. „Chcę być sam i nie chcę być sam, więc jestem?” Czy to nowa definicja człowieczeństwa?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Samotność daje siłę
Czy można być jednocześnie samotnym i szczęśliwym? Katarzyna Tubylewicz wyrusza w podróż po Szwecji, by się o tym przekonać. Wychodzi z założenia, że jeśli gdziekolwiek jest to możliwe, to w Szwecji właśnie. Wierzy, że Szwecja, z jej surowymi, z rzadka zamieszkanymi przestrzeniami, sprzyja doświadczeniu samotności. Jako jej wieloletnia mieszkanka i kulturoznawczyni, ale wciąż imigrantka, potrafi na szwedzką mentalność spojrzeć z zewnątrz, i być może dzięki temu dostrzec więcej niż ktoś kto w tej kulturze wyrósł. Przemierzając kraj szuka odpowiedzi na swoje pytania w rozmowach z nietuzinkowymi osobami. Właściwie to ich format stanowi największą wartość książki. Emanują siłą płynącą z życiowego doświadczenia i, mimo że nie zawsze podzielają zdanie swojej rozmówczyni, wnoszą na karty książki wiele mądrych słów.
Autorka stara się odczarować jednowymiarowe, negatywne postrzeganie samotności i uwypuklić bezsprzeczne korzyści płynące z tego stanu. Pokazuje, że samotność to nie tylko pustka, na jaką ktoś bywa z różnych względów skazany, ale coraz częściej świadomy wybór, przynoszący wiele pożytku. Wszak, nie w tłumie, ale dopiero przebywając sam na sam z własnymi myślami, jesteśmy w stanie naprawdę dobrze poznać siebie, swoje upodobania. Szwedzki system pozwala młodym ludziom szybko się usamodzielnić i zamieszkać w pojedynkę. Daje potrzebny czas, aby zastanowić się nad tym, jaki model życia młodemu człowiekowi odpowiada. Nie zmusza do płynnego przechodzenia z domu rodzinnego bezpośrednio w inne związki, bo tak prościej i taniej. Również inne rozwiązania, jak np. płacenie podatków jest z założenia skrojone pod pojedynczego człowieka. Czy jest to przyczyna relatywnie często wybieranego w Szwecji życia w pojedynkę? I czy samotność to rzeczywiście wybór, a nie przykra konieczność w społeczeństwie introwertyków?
Z całą pewnością w Szwecji istnieje większe społeczne przyzwolenie i akceptacja dla różnych modeli życia, np. samotnego rodzicielstwa. Współgra to z systemowymi ułatwieniami dla żyjących w pojedynkę, stąd zwyczajnie łatwiej się na taki model zdecydować. I choć samotność nie zawsze jest chciana i poszukiwana, to przynajmniej nie jest w tej kulturze stygmatyzowana.
Celebrowanie samotności jest w Szwecji nierozerwalnie związane z czasem spędzanym na zewnątrz. Umiejętności czerpania siły z niespiesznego delektowania się krajobrazem można jej mieszkańcom pozazdrościć. Będąc w kontakcie z naturą, zwłaszcza w pojedynkę, odczuwa się przynależność do otaczającego świata. W trakcie lektury możemy doświadczyć tego odrobinę na własnej skórze, oglądając liczne fotografie krajobrazów z podróży po kraju. Zaprezentowane widoki są kwintesencją harmonii, doskonałym tłem dla odpoczynku. Książka nie tylko dla samotników i pasjonatów Szwecji. Doskonale sprawdzi się w chwili wytchnienia po dniu pełnym wrażeń.
Monika Kurek
Oceny
Książka na półkach
- 936
- 793
- 101
- 74
- 39
- 27
- 23
- 11
- 9
- 9
OPINIE i DYSKUSJE
Niespójna. Chciałam przeczytać o Szwecji, a dostałam zbiór wywiadów, których wspólnym mianownikiem jest samotność. Nie porwała mnie.
Niespójna. Chciałam przeczytać o Szwecji, a dostałam zbiór wywiadów, których wspólnym mianownikiem jest samotność. Nie porwała mnie.
Pokaż mimo toJest to bardzo dobra książka traktująca o samotności. Mamy przedstawione to zagadnienie z różnych perspektyw, za co ogromny szacunek, że nie zamykała się do określonych grup społecznych, a rozszerzyła perspektywę.
Warto też wspomnieć o klimatycznych zdjęciach, które pięknie dopełniają treść.
Jest to bardzo dobra książka traktująca o samotności. Mamy przedstawione to zagadnienie z różnych perspektyw, za co ogromny szacunek, że nie zamykała się do określonych grup społecznych, a rozszerzyła perspektywę.
Pokaż mimo toWarto też wspomnieć o klimatycznych zdjęciach, które pięknie dopełniają treść.
Słabo się czyta książkę, która jest peanem. I słabo się czyta wywiady, gdzie pytania są często kilkukrotnie dłuższe od odpowiedzi. I od razu z tezą :/ Średnie dziennikarstwo niestety.
Słabo się czyta książkę, która jest peanem. I słabo się czyta wywiady, gdzie pytania są często kilkukrotnie dłuższe od odpowiedzi. I od razu z tezą :/ Średnie dziennikarstwo niestety.
Pokaż mimo toZaczęło się dobrze, bo na temat. Jednakże z każdym kolejnym wywiadem problematyka książki rozmywa się coraz bardziej i gdzieś gubi się jej sens. Co do szwedzkiej mentalności ma szczegółowa wypowiedź byłego polskiego agenta wywiadu o jego pracy, przemyślenia o tym, czym jest medytacja, rozmowa z onkologiem o śmiertelnie chorych pacjentach, dzieciństwo starszej pani w warszawskim getcie, czy opinia znanej pisarki na temat współczesnego feminizmu? Osobno, mogą to być bardzo ciekawe i ważne tematy, ale GDZIE W TYM WSZYSTKIM JEST SZWECJA?
Wywiady nie na temat przeplatane są prywatnymi wynurzeniami autorki (również nie na temat),jej nieustannym zachwytem nad synem i praktykowaniem jogi.
Ogromne rozczarowanie. Szukałam książki o szwedzkiej kulturze, a dostałam wszystko, tylko nie to.
Zaczęło się dobrze, bo na temat. Jednakże z każdym kolejnym wywiadem problematyka książki rozmywa się coraz bardziej i gdzieś gubi się jej sens. Co do szwedzkiej mentalności ma szczegółowa wypowiedź byłego polskiego agenta wywiadu o jego pracy, przemyślenia o tym, czym jest medytacja, rozmowa z onkologiem o śmiertelnie chorych pacjentach, dzieciństwo starszej pani w...
więcej Pokaż mimo toSpodziewałam się czegoś innego.
Początek był bardzo dobry, później już gorzej. Jakieś "dziwne" wywiady, wprowadzające w nastrój, który niekoniecznie oddaje temat książki.
Spodziewałam się czegoś innego.
Pokaż mimo toPoczątek był bardzo dobry, później już gorzej. Jakieś "dziwne" wywiady, wprowadzające w nastrój, który niekoniecznie oddaje temat książki.
Samotność a może kwestia wyboru...książka ciekawa dla mnie wiele nowych rzeczy i spraw, których nie wiedziałem o Szwedach. Zdjęcia ciekawe choć nie zachęcają do odwiedzania tych rejonów chyba, że ktoś rzeczywiście uwielbia samotność. Warto przeczytać
Samotność a może kwestia wyboru...książka ciekawa dla mnie wiele nowych rzeczy i spraw, których nie wiedziałem o Szwedach. Zdjęcia ciekawe choć nie zachęcają do odwiedzania tych rejonów chyba, że ktoś rzeczywiście uwielbia samotność. Warto przeczytać
Pokaż mimo toŻałuję, że nie miałam książki fizycznie, żeby móc obejrzeć krajobrazy Szwecji opisywane przez autorkę.
Różnorodne poglądy na temat samotności wg Szwedów z różnych środowisk. Zaskoczyło mnie jak wiele wspólnego mam z tym narodem i jednocześnie jak dużo nas różni. Dziwnym okazał się dla mnie ich brak tolerancji dla ludzi o odmiennych poglądach oraz ich stygmatyzacja.
Żałuję, że nie miałam książki fizycznie, żeby móc obejrzeć krajobrazy Szwecji opisywane przez autorkę.
Pokaż mimo toRóżnorodne poglądy na temat samotności wg Szwedów z różnych środowisk. Zaskoczyło mnie jak wiele wspólnego mam z tym narodem i jednocześnie jak dużo nas różni. Dziwnym okazał się dla mnie ich brak tolerancji dla ludzi o odmiennych poglądach oraz ich stygmatyzacja.
Książka nierówna, czasem dobry rodział, po czym znacznie mniej, te rozmowy to ciekawy pomysl, ale zabrakło mi pokazania różnic, bardziej wyłożenia kawy na ławe, może nawet danych statystycznych. ale coś wybniosłem z tej ksiązki to nie czas stracony.
Książka nierówna, czasem dobry rodział, po czym znacznie mniej, te rozmowy to ciekawy pomysl, ale zabrakło mi pokazania różnic, bardziej wyłożenia kawy na ławe, może nawet danych statystycznych. ale coś wybniosłem z tej ksiązki to nie czas stracony.
Pokaż mimo toSkończyłam. A właściwie umęczyłam. Ta książka to było zdecydowanie coś innego niż się spodziewałam. Tytułowa samotność zachęciła mnie i jednocześnie miałam nadzieje na mocne reporterskie zebranie i przedstawienie informacji o tym jak Szwedzi odbierają samotność, czy rzeczywiście jest to ich comfort zone czy raczej stan wymuszony wielkimi odległościami i stosunkowo niewielkim zaludnieniem na m2. A co dostałam? Zlepek rozmów autorki z mniej lub bardziej rodzimymi Szwedami. Rozmów bardzo ciekawych, to prawda (szczególnie z Noblistą, który jest w stanie porozumiewać się ze światem tylko dzięki żonie),ale bardzo na siłę dopasowany n do tytułu. Mnóstwo niepotrzebnych refleksyjnych wstawek autorki z jej przemyśleniami o życiu. I wszechobecny podprogowy PR syna autorki, fotografa, który robił zdjęcia do książki. Rozumiem rodzicielską dumę, ale wyjątkowo mało profesjonalnie to wyszło.
Skończyłam. A właściwie umęczyłam. Ta książka to było zdecydowanie coś innego niż się spodziewałam. Tytułowa samotność zachęciła mnie i jednocześnie miałam nadzieje na mocne reporterskie zebranie i przedstawienie informacji o tym jak Szwedzi odbierają samotność, czy rzeczywiście jest to ich comfort zone czy raczej stan wymuszony wielkimi odległościami i stosunkowo...
więcej Pokaż mimo toDla mnie świetna książka. Nie do końca tylko o Szwedach. Polecam!
Dla mnie świetna książka. Nie do końca tylko o Szwedach. Polecam!
Pokaż mimo to