Skąd się wzięło powiedzenie, że kury są głupie, albo określenie niezbyt przyjazne typu ptasi móżdżek? No chyba musiał je wymyślić ktoś, kto nie zna zupełnie tego świata. A osobom znającym ptaki ot tak z podwórka, tak jak i ja zresztą z serca polecam tę książkę. O czym opowiada? O niezwykłym i wciąż chyba do końca nie poznanym świecie naszych skrzydlatych braci.
Oczywiście autorka nie zapoznaje nas z każdym gatunkiem ptaków, bo jest to po prostu niemożliwe, ale skupia się na kilku dosyć specyficznych przedstawicielach. I tak poznajemy np. kury. Nie ma chyba osoby na świecie, która nie widziała kury, koguta i kogo nie zachwyciły maleńkie kurczaczki. Ale kura to nie tylko " producent "jajek, a stworzenie z niezwykłą inteligencją oraz ciekawymi zwyczajami.
A jeśli wśród was czytelników są ci, którzy wolą egzotykę to poczytajcie o kazuarach lub uroczych papugach. Albo może zachwyćcie się szybkimi jak wiatr gołębiami lub delikatnymi jak puch kolibrami.
Oj ptasi świat jest niezwykły. a autorka opowiada nie tylko o cechach danego gatunku, ale o ochronie tych latających cudeniek czy o badaniach nad poznaniem ich języka.
Muszę przyznać, że po lekturze trochę inaczej patrzę na przelatujące nad głową wróble, szpaki czy bociany...

Skąd się wzięło powiedzenie, że kury są głupie, albo określenie niezbyt przyjazne typu ptasi móżdżek? No chyba musiał je wymyślić ktoś, kto nie zna zupełnie tego świata. A osobom znającym ptaki ot tak z podwórka, tak jak i ja zresztą z serca polecam tę książkę. O czym opowiada? O niezwykłym i wciąż chyba do końca nie poznanym świecie naszych skrzydlatych braci.
Oczywiście...