Jakiś czas temu po raz kolejny sięgnąłem do tej pozycji, może aby przypomnieć sobie tę historię a może z nostalgii za młodością? Pierwszy raz czytałem ją w ogólniaku i byłem mocno zakręcony przygodami Wernera, szczególnie jego pierwszymi doświadczeniami miłosnymi. Książkę mogę szczególnie polecić młodym chłopcom, którzy marzą o tym pierwszym razie (pierwszy tom będzie dla nich wyjątkowo ciekawy). Jako dojrzały mężczyzna zwróciłem uwagę już na inne elementy. Nie można tej książki porównać do "Na zachodzie bez zmian" ale ona także niesie antywojenne przesłanie. Od zachwytu wojennymi przygodami, których nie może się doczekać, Werner Holt już jako uczestnik wojennej pożogi w trakcie bombardowań, pożarów, widoku zagłodzonych jeńców wojennych, obserwowanego marszu więźniów obozu koncentracyjnego dochodzi do przekonania, iż wojna jest bezsensowna i zła. Nużące wydają się jego rozterki "polityczne" i powolne skłanianie się w kierunku poglądów lewicowych. Na szczęście jego rozterki miłosne biorą górę gdy decyduje się pozostać z pięknym dziewczęciem o mało "socjalistycznym" imieniu Angelika... Polecam.

Jakiś czas temu po raz kolejny sięgnąłem do tej pozycji, może aby przypomnieć sobie tę historię a może z nostalgii za młodością? Pierwszy raz czytałem ją w ogólniaku i byłem mocno zakręcony przygodami Wernera, szczególnie jego pierwszymi doświadczeniami miłosnymi. Książkę mogę szczególnie polecić młodym chłopcom, którzy marzą o tym pierwszym razie (pierwszy tom będzie dla...