„Potwór z Florencji” – kim był? Czy działał sam?

Do momentu sięgnięcia po reportaż Douglasa Prestona i Mario Spezi nie słyszałam o „Potworze z Florencji”. Tym samym moja chęć przeczytania książki oraz zagłębienia informacji o jednym z najokrutniejszych morderców w historii Włoch była ogromna.

Florencja, miasto, które uznawane jest za jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie. To właśnie tutaj, w latach 80. XX wieku dochodzi do serii makabrycznych i przerażających wydarzeń, które zasiały strach w mieszkańcach Florencji.
Wszystko rozpoczyna się w 1974 roku: na wzgórzach Florencji ktoś brutalne morduje młodą parę uprawiającą s3ks w samochodzie. Do 1985 roku w podobnych okolicznościach zostaje zamordowanych kolejnych dwanaścioro osób. Włoskie służby rozpoczynają jedno z najtrudniejszych i najdłuższych śledztw w historii Włoch.

Historia „potwora z Florencji” była jedną z najgłośniejszych spraw w historii włoskiej kryminalistyki. Reportaż Prestona i Spezi to szczegółowy obraz historii mordercy. Autorzy w bardzo realistyczny sposób przedstawiają zbrodnie, jakich dokonał oraz późniejsze śledztwo, które trwało niemal dwadzieścia lat, nim doszło do schwytania Pacciniego.
Wciągnęłam się w tę historię od pierwszych stron i ciężko mi było oderwać się od lektury, choćby na moment.
Reportaż napisany jest prostym w odbiorze językiem, jednak, jak to bywa w przypadku true crime, lektura książki wymaga odrobiny skupienia. Nie jest to kryminał, od którego czytelnik może oczekiwać warkiej akcji, ale dostajemy prawdziwą historię i porządne studium zbrodni, portret psychologiczny jednego z najokrutniejszych morderców w historii Włoch oraz dowiadujemy się, jak w tamtych czasach działała włoska policja i wymiar sprawiedliwości. A te wątki, oprócz zbrodni są jednym z najciekawszych elementów całej historii.
„Potwór z Florencji” to bardzo dobrze napisany reportaż, zawierający również mnóstwo informacji o Florencji i Toskanii. Jest to lektura, której prawdziwy fan powieści true crime nie może sobie odmówić. Na koniec dodam, że „potwór” stał się inspiracją dla Thomasa Harrisa, na podstawie jego historii powstała powieść z Hannibalem Lecterem. Jeżeli lubicie reportaże i prawdziwe historie, to nie pozostaje mi nic innego, jak zachęcić Was do lektury.

„Potwór z Florencji” – kim był? Czy działał sam?

Do momentu sięgnięcia po reportaż Douglasa Prestona i Mario Spezi nie słyszałam o „Potworze z Florencji”. Tym samym moja chęć przeczytania książki oraz zagłębienia informacji o jednym z najokrutniejszych morderców w historii Włoch była ogromna.

Florencja, miasto, które uznawane jest za jedno z najpiękniejszych miejsc na...