Zmagam się z zaburzeniami lękowymi i ta książka została mi polecona prawie na początku mojego leczenia przez mojego psychologa. Mogę powiedzieć, że obok psychoterapii oraz brania leków, a także mojej silnej nadziei i woli wyzdrowienia, była ona fundamentem mojej poprawy i wracałam do niej wielokrotnie w trudniejszych chwilach. Chciałabym jednocześnie zaznaczyć, że u mnie problemem był lęk napadowy bez zidentyfikowanego źródła (czyli brak konkretnej fobii, za to organizm i umysł buntujący się przeciwko mnie w formie wielogodzinnych ostrych ataków paniki) i porady z książki były dla mnie niezwykle cenne, aby zaakceptować ten absurdalny wówczas lęk. Byłam na skraju wycieńczenia psychicznego i gdyby nie podjęte środki leczenia mogłoby być ze mną krucho. WIĘC polecam osobom z fobiami, lękami i atakami paniki. Nie sądzę jednak, że pomoże ona osobom, które odczuwają np. stres spowodowany konkretnym czynnikiem takim jak praca. Dla mnie genialna i pomocna, choć mimo oceny 10/10 wolałabym już do niej nie wracać :)
Życzę dużo zdrowia i wytrwałości osobom czytającym tę opinię, bo pewnie nie bez powodu tutaj są.

Zmagam się z zaburzeniami lękowymi i ta książka została mi polecona prawie na początku mojego leczenia przez mojego psychologa. Mogę powiedzieć, że obok psychoterapii oraz brania leków, a także mojej silnej nadziei i woli wyzdrowienia, była ona fundamentem mojej poprawy i wracałam do niej wielokrotnie w trudniejszych chwilach. Chciałabym jednocześnie zaznaczyć, że u mnie...