Planeta zielonych widm
192 str.
3 godz. 12 min.
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Seria:
- Fantazja, Przygoda, Rozrywka
- Wydawnictwo:
- Krajowa Agencja Wydawnicza
- Data wydania:
- 1982-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1982-01-01
- Liczba stron:
- 192
- Czas czytania
- 3 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- Tagi:
- planeta kosmos zielonych widm prostak widma
Statek kosmiczny "Sol" ląduje na nowej planecie. Musi. Jest zniszczony i wyeksploatowany, potrzebuje naprawy. załoga miała tyle szczęścia, że akurat mijali niezamieszkałą zdatną do zatrzymania się planetę. Podczas eksploracji terenu natrafiają na zniszczone wraki innych statków międzygwiezdnych i na tajemnicze akweny wodne z płaskimi ścianami. Co czai się w środku?
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 99
- 59
- 41
- 6
- 3
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
Opinia
Żadna specjalna tragedia, ale chwalić się tą książką też za bardzo nie ma jak. Ot, linearna powiastka w duchu międzygalaktycznej przyjaźni (obca rasa jest uprzejma, wyrozumiała i miła, w dodatku od pierwszego kopa znajduje wspólny język z ziemską ekspedycją, która wylądowała na planecie), biegnąca od lądowania, przez rekonesans, pierwsze spotkanie, próby zrozumienia, dojście do porozumienia - aż po odlot. Żadnych skoków w bok, żadnej psychologii postaci (wszyscy inteligentni, chłodni emocjonalnie, wręcz do urzygu grzeczni - za jednym wyjątkiem), żadnych większych fabularnych szaleństw.
Idea wodnej cywilizacji, zupełnie ukrytej pod powierzchnią globu, jest przedstawiona w sumie znośnie, podwodne eksploracje też są odmalowane plastycznie, ale już wyposażenie techniczne ziemskiej ekspedycji lekko razi (po co targać ze sobą w kosmos pojazdy "podziemne" i pełnowymiarową łódź podwodną?), a już w ogóle zdumiewa machnięcie ręką na kilka wątków aż proszących się o pociągnięcie (badanie "roślinności" w dżungli, badanie naskalnych rytów, kwestia wylewanej na płaskowyż wody), nie mówiąc już o niemal zupełnym pominięciu opisu samego globu, przez co akcja powieści wisi trochę w próżni.
No i ta klasyczna bolączka PRL-owskich powieści sf. Statek - przepraszam, gwiazdolot fotonowy - nazywa się "Sol", a jego załogę stanowią osoby o wdzięcznych, wyszukanych imionach: Kir Ros, Tor Nils, Red Sorg, Mir, Dar, Rit, Aad, Kur, Zyt, Zet, Ron, Nor, Arn, Vox i Gun.
Książkę daje się więc czytać, ale nie ma co oczekiwać jakiegoś przesadnego zadowolenia z lektury.
Żadna specjalna tragedia, ale chwalić się tą książką też za bardzo nie ma jak. Ot, linearna powiastka w duchu międzygalaktycznej przyjaźni (obca rasa jest uprzejma, wyrozumiała i miła, w dodatku od pierwszego kopa znajduje wspólny język z ziemską ekspedycją, która wylądowała na planecie), biegnąca od lądowania, przez rekonesans, pierwsze spotkanie, próby zrozumienia,...
więcej Pokaż mimo to