Niezwykła historia Marvel Comics
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- Marvel Comics: The Untold Story
- Wydawnictwo:
- Sine Qua Non
- Data wydania:
- 2013-11-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-11-06
- Liczba stron:
- 512
- Czas czytania
- 8 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379240814
- Tłumacz:
- Bartosz Czartoryski
Niepolakierowane, niedosładzane, nieautoryzowane, zakulisowe rozliczenie jednej z dominujących sił popkulturowych we współczesnej Ameryce.
Operująca w maleńkim biurze na Madison Avenue firma Marvel Comics na początku lat sześćdziesiątych przedstawiła światu szereg postaci w jaskrawych kostiumach. Prace wydawnictwa wyróżniały się inteligentnym dowcipem i bezlitośnie obnażały zwyczajne ludzkie wady. Spider-Man, Fantastyczna Czwórka, Kapitan Ameryka, Hulk, Iron Man, Thor, X-Men i Daredevil szybko zdobyli serca nastoletnich czytelników i rozpalili wyobraźnię artystów, intelektualistów i kulturowych buntowników. Epickie Uniwersum Marvela stało się najbardziej wyszukanym z fikcyjnych światów i zyskało rangę współczesnej amerykańskiej mitologii.
Droga Marvela na szczyt była niezwykle wyboista. Firma startowała ze straconej pozycji. Dzisiaj ma status niepokonanej korporacyjnej bestii. Przetrwała machinacje Wall Street, porażki Hollywood i upadek rynku komiksowego. Postaci ze świata Marvela przechodziły przez ręce kolejnych pokoleń genialnych redaktorów, rysowników i scenarzystów. Ludzie, którym powierzono opiekę nad tradycją – zubożałe cudowne dzieci, czarujący pacyfiści i najemni karierowicze – zmuszeni byli zmagać się z komercjalizacją, kapryśnymi czytelnikami oraz biurową codziennością.
Sean Howe podpatruje nietypowe osobowości zza kulis. Stan Lee, Frank Miller, Todd McFarlane, Jim Shooter i Jack Kirby to przykłady twórców, których sylwetki autor przybliża w tym niesamowitym kompendium wiedzy o wydawnictwie Marvel.
Oparta na ponad stu oryginalnych wywiadach Niezwykła historia Marvel Comics to opowieść o urodzajnej wyobraźni, przyjaźni na śmierć i życie, pełnych dynamicznej akcji walkach na pięści, nawróconych grzesznikach, nieprawdopodobnych sojuszach i niespodziewanych zdradach. Sean Howe przedstawia jeden z najbardziej niezwykłych i uwielbianych popkulturowych symboli w historii Ameryki.
Niezwykła historia Marvel Comics otrzymała w 2013 roku prestiżową Nagrodę Eisnera w kategorii najlepsza książka o tematyce komiksowej.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Fantastycznie o Marvelu
Kiedy latem 1990 roku kupiłem pierwsze polskie wydanie przygód Spider-Mana (komiks zobaczyłem na wystawie sklepu płytowego; takie czasy…), oniemiałem z zachwytu. Zahipnotyzowały mnie dynamika, kolory, zamaszyste gesty postaci, intryga, śmiała kreska, cała ta egzotyka świata amerykańskich superbohaterów. Nasi poczciwi Tytus, Romek i A’Tomek lub Kajko z Kokoszem jawili się na tym tle jak uboga rodzina z prowincji, o której myślimy ze wstydem, gdy zapatrzymy się w światła wielkiego miasta. Tym wielkim miastem były produkty Marvel Comics.
Patrząc na okładkę wspomnianego komiksu (na pierwszym planie Człowiek Pająk wyrywa się z ciasnych ram okładki, tuż za jego plecami kilkunastu innych bohaterów w swych barwnych kostiumach, popisując się mocami, pędzi na podbój wyobraźni młodego czytelnika), nie miałem pojęcia, że każdy z zeszytów wydawanych w granicach Uniwersum Marvela jest owocem unikatowej kombinacji geniuszu, szaleństwa, marketingu i wyrachowania.
Książka Seana Howe’a w kapitalny sposób opowiada barwne losy Marvel Comics, które przeszło długą i niezwykle wyboistą drogę, by stać się jednym z najbardziej rozpoznawalnych amerykańskich wydawnictw. Kuźnią, w której tytani wyobraźni wykuwają kolejne i kolejne odsłony ubranych w kolorowe trykoty herosów. I niezależnie od tego, jakie mamy zdanie na temat gatunku rojącego się od mniej lub bardziej przewidywalnych, stereotypowych, naiwnych historii, dwie kwestie nie mogą ujść naszej uwadze.
Pomiędzy setkami zeszytów Marvela wydanych na przestrzeni lat trafiały się dzieła niemal (zachowując stosowne proporcje) genialne, łączące w sobie intrygującą fabułę i grafikę flirtującą z popartem lub surrealizmem. Drugą kwestią jest oczywiście wspomniana siła kreacji autorów na czele z legendarnym Stanem Lee, który budując takie postacie jak Spider-Man, Hulk, Deredevil lub grupy Fantastic Four czy X-Men wyrósł na twórcę współczesnych mitów. Nie bez kozery pod koniec prologu do swojej książki Howe przywołuje Homera i Hezjoda jako tych, którzy pierwsi opisywali losy bogów, herosów i półbogów…
Jednak pięćset stron „Niezwykłej historii Marvel Comics” wypełnia dużo więcej niż tylko fascynująca opowieść o potędze fantazji. To ciasno pleciona tkanina, w której płynnie przenikają się przeróżne wątki. Marvel to przecież nie wyłącznie fabryka wyobraźni, ale również (a może przede wszystkim) przedsiębiorstwo, które musi konkurować na wolnym rynku. Stąd też naszych superbohaterów zmusza się do „pracy” w filmie, telewizji i branży reklamowej – Spider-Man zamienia się w kreskówkowego przebierańca, a Hulk zachwala płatki śniadaniowe… Stąd opisy procesów sądowych, sporów o prawa autorskie, obrazy zimnej kalkulacji, z jaką stwarzano lub uśmiercano kolejnych komiksowych bohaterów.
Samych autorów z Zagrody Marvela przedstawiono jako niesamowicie utalentowanych ekscentryków, których początkową przyjaźń i płynną współpracę z czasem grzebią rosnące ambicje lub po prostu znudzenie komiksowym medium. W pewnym sensie zabawne wydawać się mogą opowieści o naćpanych scenarzystach układających scenariusze kolejnych odcinków lub opisy zakamarków wydawnictwa, gdzie na ścianach wisiały szkice przedstawiające bohaterów komiksów w ujęciu mocno erotycznym.
Zaś mózg Marvela, Stan Lee, ukazany zostaje jako szarlatan, postać wyjątkowo niejednoznaczna. To z jednej strony człowiek oszołomiony sukcesem, utalentowany despota, chimeryczny pracodawca, szukający swojego szczęścia w Hollywood, który miał pomóc mu w realizacji snów i wizji. Z drugiej zaś strony to ucieleśnienie snu o skromnym wyrobniku, którego przebłyski geniuszu umeblowały wyobraźnię młodych czytelników i zagwarantowały mu stałe miejsce we wszechświecie (pop)kultury.
Książka ta do lektura obowiązkowa dla każdego fana amerykańskich komiksów. Nie tylko zajrzy on na zaplecze potężnego wydawnictwa, nie tylko pozna zarysy najbardziej znanych fabuł w historii Marvela, ale również będzie mógł od czasu do czasu rozkoszować się wyśmienitym stylem Howe’a, który lekko, z błyskiem w oku, opowiada tę fantastycznie skomplikowaną historię.
Tomasz Fijałkowski
Oceny
Książka na półkach
- 439
- 382
- 253
- 54
- 24
- 10
- 8
- 6
- 6
- 5
Cytaty
Na początku Marvel stworzył Zagrodę i Styl. Zagroda nie miała formy i istniała w pustce; ciemność padła na lica Rysowników. I Duch Marvela zstąpił na oblicza Scenarzystów. I rzekł Marvel: "Niech się stanie Fantastyczna Czwórka". I stała się Fantastyczna Czwórka. I ujrzał Marvel, że była dobra. - Stan Lee.
Opinia
Dla fanów Marvela pozycja obowiązkowa. Jednak z takim pewnym zastrzeżeniem: jeśli lubisz czasem obejrzeć jakiś Marvelowy blockbuster, lubisz generalnie filmy z tego uniwersum ale nie miałeś żadnego komiksu Marvela w ręku to... nie jest książka dla ciebie. To historia WYDAWNICTWA KOMIKSOWEGO "Marvel Comics". I to bardzo szczegółowa historia, rok po roku od lat 40. XX wieku. 500 stron drobnym druczkiem! 😮 Jeśli takie nazwiska jak Stan Lee, Jack Kirby, Chris Claremont, Jim Shooter, Frank Miller, Todd McFarlane, jeśli takie nazwiska nic ci nie mówią to ta książka raczej cię znudzi. Wymagana jakaś podstawowa wiedza o komiksach Marvela, ich najważniejszych scenarzystach i rysownikach. Ja się wychowałem na Marvelu, więc było tu dla mnie dużo ciekawostek i anegdot. To książka bardziej o branży, o rynku komiksowym w USA, jego historii i o ludziach tworzących komiksy, niż książka o fikcyjnych postaciach i superbohaterach. O tych oczywiście też jest, ale autor skupia się raczej na prawdziwych ludziach tworzących wydawnictwo, na perturbacjach jakie przechodził Marvel na przestrzeni lat, na skandalach, na sukcesach, na relacjach między poszczególnymi artystami a zarządem wydawnictwa. Bardzo dużo o biznesie komiksowym (nawet całkiem sporo o konkurencyjnym DC Comics), o zawirowaniach na rynku, o tym kto kogo oszukał, albo kto kogo zainspirował. To jest po prostu dokument historyczny pełną gębą. Zapis burzliwej historii chyba największego popkulturowego mocarstwa w USA. Fascynująca historia firmy od grupki utalentowanych zapaleńców do potężnego i bezlitosnego molocha często traktującego bardzo niefair swoich pracowników. Tworzenie komiksów to nie były rurki z kremem, a raczej katorga i wieczne walki twórców o wolność artystyczną i prawa do własnych postaci z dbającym jedynie o finansowe wyniki zarządem. Historia wydawnictwa "Marvel Comics" sama w sobie jest materiałem na jakiś wciągający porządny serial. Świetnie się to czyta choć muszę przyznać że nawet mnie książka przytłoczyła nawałem nazwisk i faktów. A tych jest od groma! Chyba aż za dużo (co mnie obchodzi kto tam podawał kawę w takim a takim roku!) 😛. Niemniej mimo takiej wady to potężna pozycja. Kawał historii popkultury po prostu. A jednocześnie tytuł dla nielicznych, tylko dla wychowanych na komiksach Marvela. Współczesny fan filmowego MCU myślę że nie przebrnie przez tą cegłę, choć uważam że powinien wiedzieć skąd się to wszystko wzięło i jakie były korzenie największej siły i marki we współczesnej kulturze popularnej. 7,5/10
Dla fanów Marvela pozycja obowiązkowa. Jednak z takim pewnym zastrzeżeniem: jeśli lubisz czasem obejrzeć jakiś Marvelowy blockbuster, lubisz generalnie filmy z tego uniwersum ale nie miałeś żadnego komiksu Marvela w ręku to... nie jest książka dla ciebie. To historia WYDAWNICTWA KOMIKSOWEGO "Marvel Comics". I to bardzo szczegółowa historia, rok po roku od lat 40. XX wieku....
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to