Jerzy Urban

Okładka książki Jerzy Urban
Marta StremeckaJerzy Urban Wydawnictwo: Czerwone i Czarne biografia, autobiografia, pamiętnik
367 str. 6 godz. 7 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Czerwone i Czarne
Data wydania:
2013-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2013-01-01
Liczba stron:
367
Czas czytania
6 godz. 7 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377001080
Tagi:
wywiad-rzeka polityka komunizm PRL
Średnia ocen

                7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
260 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
105
74

Na półkach:

Polacy zostali bezbłędnie rozegrani przez komunistów - na każdym polu. W każdej dziedzinie. Taka smutna konstatacja naszła mnie po przeczytaniu niniejszej książki.

Ale naszła mnie tez inna myśl. Czy taka postać jak Jerzy Urban nie jest przypadkiem postacią tragiczną? Postacią, na którą przerzucono, zdaje się celowo, większość nienawiści za komunizm? Która stała się najwyraźniejszą gębą tego słusznie minionego systemu? Postacią, od której wielu odwróciło się (ze strachu?) po przemianach ustrojowych. Ale stwierdzam to bez współczucia, gdyż Jego tragizm opierał się na tym, że bez żadnych przymusów wybierał zło i złych ludzi, prawdopodobnie nigdy nie poznając, czym jest bezinteresowne dobro.

[SPOILER]
Kiedyś zadano pytanie Stanisławowi Michalkiewiczowi o porównanie postaci Adama Michnika i Jerzego Urbana właśnie. Pan Stanisław, z typową dla siebie przenikliwością i lakonicznym stylem stwierdził, że z tych dwóch postaci Jerzy Urban wydaje Mu się, paradoksalnie dla odbiorców, bardziej szczery. I rzeczywiście, im dłużej przyglądałam się działaniom i wypowiedziom Urbana, tym lepiej rozumiałam, co Michalkiewicz mógł mieć na myśli.

Urban nie bał się mówić wprost, że był, jest i zawsze będzie człowiekiem Jaruzelskiego. Nie bał się mówić o sferze intymnej swojego życia. Nie bał się głosić swoich (dla mnie przerażających) poglądów, jak np. usprawiedliwiać działania władzy komunistycznej, która maltretowała ludzi, podczas gdy On wznosił się na szczeblach kariery. Można powiedzieć na trupie Polski.

Faktem jest, że nie bał się wyrażać swojej nienawiści i pogardy. Potrafił stwierdzić, że matka Grzegorza Przemyka została znana w Polsce tylko przez wzgląd na śmierć Jej syna i że prawdopodobnie nie udzieliła synowi odpowiedniej opieki po okrutnym pobiciu. Albo że uzasadnione były seanse nienawiści wobec kleru, a paszkwile na bł. ks. Popiełuszkę, w tym paszkwil opublikowany kilka dni przed Jego zabójstwem, na tamten czas miały sens. Przecież skąd miał wiedzieć, że to jednak nie był taki zły klecha (sic!).

I może ta bezczelność stała się trampoliną do sukcesu Urbana od lat 90-tych? Zwłaszcza wśród młodzieży, która szczerość w wyrażaniu siebie ceni najmocniej. Taki lewicowy odpowiednik Korwina (choć obaj Panowie mogą się poszczycić podobnym podejściem do związków).

Zastanawiam się, czy jednak słowo szczerość jest odpowiednie dla określenia zachowania Urbana. Bo kiedy rozmowa dochodzi do niewygodnych tematów, gdzie bohater nie jest w stanie obronić się erystyką, rozpoczyna się typowe kręcenie. Widać to zwłaszcza w rozmowie o przytoczonych morderstwach, które na swój sposób usprawiedliwia, posługując się narracją, której nie da się obronić logiką. I wydaje mi się, że Urban był na tyle spostrzegawczy, że świetnie zdawał sobie z tego sprawę. Ale kto mógł Mu zaszkodzić, powstrzymać? Był przecież tak chroniony układami, że ludziom uczciwym pozostało jedynie zagryzać zęby ze złości na własną bezsilność względem tej perfidii, którą wszystkich raczył. Bo w przeciwieństwie do komunistów, przeciwnicy Urbana nie zabijają swoich oponentów w sytuacji niewojennej. Może też stąd kierowane wobec Urbana obelgi? Chyba że nawet te obelgi były reżyserowane...

Książka dobrze zobrazowała mi, w jakiej mentalnej beznadziei umieścili nas komunistyczni aparatczykowie. Moim zdaniem otwiera oczy, dlatego warto ją przeczytać.

Polacy zostali bezbłędnie rozegrani przez komunistów - na każdym polu. W każdej dziedzinie. Taka smutna konstatacja naszła mnie po przeczytaniu niniejszej książki.

Ale naszła mnie tez inna myśl. Czy taka postać jak Jerzy Urban nie jest przypadkiem postacią tragiczną? Postacią, na którą przerzucono, zdaje się celowo, większość nienawiści za komunizm? Która stała się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    333
  • Chcę przeczytać
    188
  • Posiadam
    74
  • Teraz czytam
    10
  • 2013
    7
  • Biografie
    7
  • Ulubione
    7
  • Chcę w prezencie
    6
  • Polityka
    5
  • Polityka
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Jerzy Urban


Podobne książki

Przeczytaj także