Jasnowłosa

Okładka książki Jasnowłosa
Margit Sandemo Wydawnictwo: Ringier Axel Springer Polska Seria: Opowieści znad Fiordów literatura obyczajowa, romans
159 str. 2 godz. 39 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Seria:
Opowieści znad Fiordów
Tytuł oryginału:
Flickan med silverhareet
Wydawnictwo:
Ringier Axel Springer Polska
Data wydania:
2013-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1996-01-01
Liczba stron:
159
Czas czytania
2 godz. 39 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378133216
Tłumacz:
Lucyna Chomicz-Dąbrowska
Tagi:
romans saga norweska
Średnia ocen

                6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
297 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
2314
1185

Na półkach: , , ,

Margit Sandemo to swego rodzaju pisarka-fenomen: jej Saga o Ludziach Lodu łączy w sobie baśń, powieść fantasy, romans, przygodę, wątki obyczajowe i na przestrzeni trzydziestu dziewięciu tomów można powiedzieć, że każdy jest napisany w innym gatunku. Mimo że nie jest to literatura wysoka, cieszy się sympatią i uwielbieniem czytelników na całym świecie, urzekając klimatem i pomysłem. Ja sama dwa lata temu pochłonęłam całą sagę, zachwycając się losami bohaterów. Z kolei ,,Jasnowłosa" to powieść nieco inna, w pewnym sensie bliska polskiemu czytelnikowi, bo odnosząca się do czasów carycy Katarzyny i losów Kozaków.

Szwedzi z wyspy Dag na rozkaz carycy Katarzyny zostają przesiedleni na ziemie ukraińskie. Wśród nich jest młoda dziewczyna Lisa, po stracie odpychających ją nieustannie rodziców przebywają pod opieką dalszej rodziny. Lisa czuje, że nie pasuje do reszty, jest niekochana i niepotrzebna. Jej pierwszym przyjacielem zostaje uratowany przypadkowo Kozak Wasyl. Lisa obdarza go idealnym, platonicznym uczuciem niedojrzałej nastolatki, jednak przez wzajemne niezrozumienie para rozstaje się w gniewie. Lisa natomiast zostaje porwana przez Tatarów i oddana ciotce bogatego emira, by ta wychowała ją na jego nałożnicę. Śmierć porywacza daje jednak dziewczynie szansę na uwolnienie się i ponowne spotkanie z Wasylem.

,,Jasnowłosa" wyróżnia się na tle innych powieści Sandemo głównie tym, że nie nawiązuje do mitologii Skandynawii, a Słowiańszczyzny. Wnosi to powiew nowości, a zarazem nadal bardzo silna i istotna jest tu rola baśni i legend, więc osoby, które pokochały ten aspekt Sagi o Ludziach Lodu, tutaj też będą usatysfakcjonowane. Autorka oparła losy Lisy i Wasi na ruskiej legendzie o pięknej Wasylissie porwanej przez Czarodzieja, co było naprawdę ciekawe i mnie urzekło (fani Katherine Arden wiedzą dlaczego). Pojawia się również wątek historyczny związany z polityką carycy Katarzyny oraz wojną między Kozakami a Tatarami. Sandemo znana jest z tego, że historię traktuje dość luźno, jako element do skomplikowania życia bohaterom, ale myślę, że samo przedstawienie życia Kozaków i Tatarów oraz zestawienie ich ze Skandynawami, motyw walki o ojczyznę, może wzbudzić zainteresowanie, zwłaszcza u polskiego czytelnika, dla którego tematyka wschodnia z historycznego punktu widzenia powinna być bliska.

Niestety, minusem jest tu dla mnie kreacja postaci oraz wątek miłosny, czyli rzeczy, które zazwyczaj były tym, co przyciągały do książek Sandemo - czytelnik wiedział, że to jest dość naiwne, ale kochał postacie i kibicował im w miłosnych (i nie tylko relacjach). Natomiast tutaj wątek miłosny jest dla mnie przede wszystkim typowo harlequinowy - przewidywalny, a zarazem z na siłę wciśniętymi kłótniami i dramami, oparty na schemacie: ,,miłość-kłótnia-miłość-kłótnia". Do tego niektóre spory były zapominane dosłownie z akapitu na akapit. Wątek romantyczny irytował mnie też stereotypowym podejściem do kobiecości i męskości - mężczyzna ma prawo zaliczać każdą napotkaną kobietę i nadal jest oddany tej jedynej, bo przecież przygody miłosne się nie liczą, a on musi pokazać, że jest samcem alfa, natomiast dziewczyna musi czekać na ukochanego z nietkniętym wianuszkiem, najlepiej, żeby nigdy też nikogo nie całowała. Rozumiem, że jest to w dużej mierze zgodne z realiami epoki, w jakiej dzieje się akcja, i po części chyba też z duchem czasów, kiedy ,,Jasnowłosa" powstała, bo mam wrażenie, że właśnie w połowie XX wieku zaczęto odchodzić od cukierkowych romansów, gdzie kochankowie mają być cnotliwi i mogą jedynie trzymać się za rączki, a zaczęto pokazywać bardziej brutalną, namiętną wersję zarówno mężczyzn, jak i miłości... Ale nadal mnie to wkurza i trudno było mi przez to polubić Wasyla, bardziej lubiłam Lisę. Pozostałe postacie właściwie nie mają charakteru i służą jedynie do tego, żeby główna para miała z kim rozmawiać, no i żeby inni mężczyźni mogli wzdychać do Lisy. Właściwie najbardziej polubiłam Olgę, siostrę Wasyla - silną, zadziorną dziewczynę, która umiała przetrwać w męskim świecie, i Dimę, który jako jedyny z bandy Kozaków był kimś więcej niż przyjacielem Wasi i adoratorem Lisy - zakochał się w dziewczynie, ale uszanował jej uczucia do Wasyla i próbował ich połączyć, nie rozdzielić.

,,Jasnowłosa" jest powieścią do której mam mieszane uczucia. Dobrze się czytało, podobał mi się klimat i nawiązania do słowiańskich legend, ale sama fabuła mnie nie poruszyła. Można przeczytać, ale nie jest to tak angażująca historia jak dzieje potomków Tengela Złego.


,,(…) skoro kochał, to znaczy, że miał serce…"

Margit Sandemo to swego rodzaju pisarka-fenomen: jej Saga o Ludziach Lodu łączy w sobie baśń, powieść fantasy, romans, przygodę, wątki obyczajowe i na przestrzeni trzydziestu dziewięciu tomów można powiedzieć, że każdy jest napisany w innym gatunku. Mimo że nie jest to literatura wysoka, cieszy się sympatią i uwielbieniem czytelników na całym świecie, urzekając klimatem i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    485
  • Chcę przeczytać
    113
  • Posiadam
    87
  • Ulubione
    18
  • Margit Sandemo
    16
  • Opowieści Margit Sandemo
    5
  • Chcę w prezencie
    4
  • Romans
    4
  • 2013
    3
  • Domowa biblioteczka
    3

Cytaty

Więcej
Margit Sandemo Jasnowłosa Zobacz więcej
Margit Sandemo Jasnowłosa Zobacz więcej
Margit Sandemo Jasnowłosa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także