Grombelardzka legenda. Serce gór
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Księga Całości (tom 3.1)
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2021-07-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2000-01-01
- Liczba stron:
- 580
- Czas czytania
- 9 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379646586
Przed wiekami Szerń stoczyła morderczą walkę z wrogą Potęgą - Alerem. Nad Grombelardem obie Potęgi ponosiły klęski, okaleczały się, gubiły Pasma i Wstęgi. Wreszcie jedna z nich odniosła zwycięstwo. I nakryła całą krainę całunem wiecznych chmur. Bo Grombelard jest pobojowiskiem.
Grombelard to mokry kamień. Odwieczne, nieprzebyte Góry Ciężkie. Kilka miast-warowni i kilka wiosek zamieszkałych przez zdziczałych rozbójników, gotowych mordować za garść srebra, albo po prostu dla rozgrzewki. Wieczny deszcz i nieśmiertelny wiatr. To jest Grombelard. Ale wiatr może być też Oddechem Gór, rozbójnik może być ich Królem a skała, gdy przyłożyć do niej rękę, może pulsować w rytmie bicia serca. Na szlaku spotkać można łuczniczkę o szarych, niepasujących do twarzy oczach. Życie stracić z ręki nieszczęśliwej kocicy, uwięzionej w ciele człowieka. Oszaleć i powoli nadziać się na własny miecz, tylko dlatego, że Sęp rozkazał.
Tak, to wszystko legendy. Ale bez legend Grombelard to tylko deszcz i wiatr.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
W sercu gór nieprzebytych
Feliks Kres określany jest jako jeden z prekursorów fantasy w Polsce. Jego debiut przypadł na rok 1983, a pierwszym opublikowanym opowiadaniem był „Mag”. Pisarz popularność zdobył głównie dzięki dwóm cyklom fantasy: „Księdze całości” oraz „Zjednoczonemu Królestwu”, lecz w 2011 roku zapowiedział, że rezygnuje z dalszego pisania powieści. Zdanie jednak zmienił i wkrótce na rynku pojawić się mają nie tylko wznowienia „Księgi całości”, ale też nowe tomy.
Przyznać trzeba, że autor „Północnej granicy” stworzył bardzo ciekawy świat, rozdarty między dwie potęgi – Szerń i Aler. To one tchnęły inteligencję w istoty żywe. Szerń obdarzyła rozumem ludzi, koty i sępy, zaś Aler – Złote i Srebrne Plemiona. Krwawej walce obu potęg poświęcono wspomniany tom pierwszy „Księgi całości”, dlatego stanowi on doskonałe wprowadzenie do uniwersum stworzonego przez Kresa.
„Król bezmiarów” przenosi nas z kolei w świat piratów i rzezimieszków, intryg i kłamstw oraz tajemniczych Porzuconych Przedmiotów. Obfitująca w wiele zwrotów akcji opowieść dzięki swoim złożonym bohaterom, częściej niegodziwym niż szlachetnym, staje się dynamiczna i wciągająca. Przygody utalentowanego pilota okrętowego Raladana oraz córki potężnego pirata – Ridaretty wydają się o wiele ciekawsze niż losy żołnierzy z poprzedniego tomu.
Jak na tle wcześniejszych części prezentuje się „Grombelardzka legenda. Serce gór”? Tym razem historia rozgrywać się będzie w surowej, nieprzyjaznej krainie, nieprzebytych Górach Ciężkich. Młoda Katerina, przybywająca tam po raz pierwszy z niebezpieczną misją, zostaje oślepiona przez sępy. Dzięki poświęceniu jednego ze starych, oddanych jej wojaków zyskuje jednak nowe oczy i od tej pory będzie przemierzać dziki kraj w poszukiwaniu zemsty.
Największym plusem powieści Kresa są jego bohaterki: silne, niepokorne, pyskate, zupełnie niepasujące do stereotypu potulnej, zahukanej sierotki. Władają orężem nie gorzej od mężczyzn, walczą o władzę, rozciągając sieć intryg i nie tracąc przy tym nic ze swej kobiecości. Podobną mocną bohaterką okazuje się Katerina, która z biegiem akcji przeobraża się w żywą legendę surowych gór.
Postacie uniwersum „Księgi całości” są w większości grubo ciosane, twarde i harde. Rządzą nimi sprzeczne emocje, są impulsywne i nieprzewidywalne. Taki jest zresztą cały świat stworzony przez Kresa – bardzo drobiazgowo przedstawiony, wyrazisty, ale jednak w dużym stopniu chaotyczny i nieuporządkowany. Akcja czasami biegnie płynnie, niekiedy się rwie, pozostawiając wiele miejsca na wątpliwości i niedopowiedzenia.
Wątek głównej bohaterki oraz jej przyjaciół z Gór Grombelardu został przedstawiony spójnie i umiejętnie. Nieco gorzej wypadały niestety wątki podobne. Historia porwania pięknej Leyny przez pragnącego pomóc przyjacielowi Golda urywa się w pewnym momencie, pozostawiając przestrzeń pełną niedopowiedzeń. Równie duży niedosyt wzbudza wątek sępów, które jako istoty obdarzone rozumem wymagałaby lepszego sportretowania.
Nie da się odmówić autorowi, że potrafi kreować rzeczywistości rozległe, pełne fantazji i rozmachu. Wyprawa w owe fantastyczne przestrzenie może dostarczyć czytelnikowi sporo emocji, może też rozczarować. Dla mnie owa podróż była chwilami niezwykle wciągająca, momentami zaś żmudna i nużąca. Dla bardziej wymagających miłośników fantasty pozostają oczywiście książki Kresa pozycją obowiązkową, a w wydaniu Fabryki Słów zyskują dodatkowo ciekawą, bardziej atrakcyjną niż poprzednie wersje szatę graficzną.
Ewa Szymczak
Oceny
Książka na półkach
- 1 038
- 751
- 385
- 46
- 44
- 36
- 17
- 17
- 12
- 8
Opinia
Proza Kresa ma w sobie to coś, co sprawia, że nawet mimo braku wartkiej akcji, człowiek nie może się oderwać od lektury. Nie jestem do końca w stanie określić co to dokładnie jest, ale chyba po trochu nuta cynizmu podlana urokliwym (dziwne, ale właśnie tak) fatalizmem, umiejętność świetnego opisywania charakterów (szczególnie tych nie do końca chwalebnych cech człowieka) oraz szczypta gawędziarstwa.
Powyższe połączenie daje wyborne efekty, a w "Grombelardzkiej" autor jest chyba w swojej życiowej formie (choć zaznaczam, że cykl doczytałem kiedyś tylko do "Tarczy Szerni", teraz nadrabiam powoli całość, w przyszłości łącznie z nowymi tomami). Nie piszę nic o treści tych opowiadań, bo tę niech każdy odkryje sam, powiem tylko, że ja takie fantasy uwielbiam, bo to coś więcej niż pierdololo o magii, jak wielu ten gatunek postrzega.
Zasłużony kanon polskiej fantastyki.
Proza Kresa ma w sobie to coś, co sprawia, że nawet mimo braku wartkiej akcji, człowiek nie może się oderwać od lektury. Nie jestem do końca w stanie określić co to dokładnie jest, ale chyba po trochu nuta cynizmu podlana urokliwym (dziwne, ale właśnie tak) fatalizmem, umiejętność świetnego opisywania charakterów (szczególnie tych nie do końca chwalebnych cech człowieka)...
więcej Pokaż mimo to