Dostałam kiedyś tę książkę od mamy, gdy wróciła ze spotkania. Powiedziała że specjalnie ją dla mnie wzięła, bo dostała autograf z podpisem "o Alicji dla Alicji". Co prawda sama książka zbytnio mnie nie wciągnęła, ale mam ją do dzisiaj na pamiątkę.
Jest to fajna lektura na luźne wieczory dla młodszych osób i nie tylko.

Dostałam kiedyś tę książkę od mamy, gdy wróciła ze spotkania. Powiedziała że specjalnie ją dla mnie wzięła, bo dostała autograf z podpisem "o Alicji dla Alicji". Co prawda sama książka zbytnio mnie nie wciągnęła, ale mam ją do dzisiaj na pamiątkę.
Jest to fajna lektura na luźne wieczory dla młodszych osób i nie tylko.

To książka dla dzieci, które zdobyły już doświadczenia związane z niełatwą uczniowską dolą. Podzielona jest na pięć rozdziałów, a każdy z nich opowiada historię rodem „nie z tej ziemi”. Już ich tytuły mogą świadczyć o tym, że akcja rozgrywa się na granicy magii i rzeczywistości, np. „Eliksir złych uczuć”, „Sezon na złote rybki”, „Koń, który spadł z nieba”. Przygody nie są ze sobą ściśle powiązane, w zasadzie można je czytać oddzielnie, dlatego szkoda, że brak jest spisu treści. Każda opisuje wydarzenia szarej szkolnej codzienności, ale dodatkowo przepełnione są zjawiskami nadprzyrodzonymi. Demaskują wady dorosłych i przedstawiają ich w krzywym zwierciadle. Akcja rozgrywa się głównie w szkole, wobec czego tymi dorosłymi są przeważnie nauczyciele. Autorka posługuje się wszechstronnym pełnym humoru słownictwem, które umożliwia jednocześnie dobrą zabawę i rozwój potencjału językowego młodego czytelnika. Główną bohaterką utworu jest tytułowa Ala Betka. To na pozór zwykła jedenastoletnia dziewczynka, która posiada niezwykły dar polegający na przyciąganiu kłopotów. Ich rozwikłanie wymaga przekroczenia granicy świata realnego. Czytelnicy poznają Alę w chwili, gdy spóźniona biegnie do szkoły na pierwszą lekcję. Nie zważa na przepisy bezpieczeństwa, myśli tylko o tym, aby jak najszybciej znaleźć się w klasie. Bardzo boi się reprymendy ze strony nauczyciela. W pośpiechu zjada jeszcze jabłko, a ogryzek chowa do kieszeni nie przypuszczając, że będzie on stanowił dowód przeciwko niej w sprawie pewnej kradzieży. Oskarżenie to oburza koleżanki i kolegów Ali, którzy solidarnie buntują się przeciw jawnej niesprawiedliwości nauczycieli. W szkole panuje chaos a pozycja despotycznej pani dyrektor, o znamiennym nazwisku Kamienna, zostaje zagrożona. Taki obrót sprawy z pewnością spodoba się młodym czytelnikom, którzy zapewne nie jeden raz marzyli o tym, aby móc wyrazić swój gniew wobec niektórych decyzji grona pedagogicznego. Autorka zawsze stoi po stronie uczniów, a nauczycielskie stereotypy przedstawia co prawda ironicznie, ale taktownie i z humorem. Książka pomoże dorosłym zrozumieć codzienne szkolne zmagania uczniów, a dzieci przekona, że dorośli wcale nie są tacy wszystkowiedzący i nieomylni za jakich chcieliby uchodzić. Rodzice odkryją tu swoje słabe strony i często popełniane błędy wychowawcze. Opisane ze swadą przygody na pewno rozśmieszą zarówno dzieci jak i dorosłych. Śmiało zatem można stwierdzić, iż jest to dobra lektura do wspólnego czytania.

To książka dla dzieci, które zdobyły już doświadczenia związane z niełatwą uczniowską dolą. Podzielona jest na pięć rozdziałów, a każdy z nich opowiada historię rodem „nie z tej ziemi”. Już ich tytuły mogą świadczyć o tym, że akcja rozgrywa się na granicy magii i rzeczywistości, np. „Eliksir złych uczuć”, „Sezon na złote rybki”, „Koń, który spadł z nieba”. Przygody nie są...

Przełamuje wszelkie stereotypy, pokazuje głupotę dorosłych, w tym nauczycieli, poszerza horyzonty.

Przełamuje wszelkie stereotypy, pokazuje głupotę dorosłych, w tym nauczycieli, poszerza horyzonty.

nowa opinia 3

nowa opinia 3

Zabawna, lekka i przyjemna, jednak nie zrobiła na mnie większego wrażenia. Może gdybym przeczytała ją jak byłam trochę młodsza to bardziej by mi się podobała.

Zabawna, lekka i przyjemna, jednak nie zrobiła na mnie większego wrażenia. Może gdybym przeczytała ją jak byłam trochę młodsza to bardziej by mi się podobała.

http://papierowyazyl.blogspot.com/2013/06/179-ala-betka.html

http://papierowyazyl.blogspot.com/2013/06/179-ala-betka.html

Ciekawa, momentami zabawna, polecam na nudne wieczory :>

Ciekawa, momentami zabawna, polecam na nudne wieczory :>

Książka, w połowie, zaczęła mnie nudzić. Było śmiesznie i nudno. Tak jak ktoś już to zauważył, pewnie lepsze wrażenie by na mnie zrobiła, gdybym ją przeczytała naście lat temu.

Książka, w połowie, zaczęła mnie nudzić. Było śmiesznie i nudno. Tak jak ktoś już to zauważył, pewnie lepsze wrażenie by na mnie zrobiła, gdybym ją przeczytała naście lat temu.

Dla mnie z podstawówki była to bardzo przyjemna pozycja, aczkolwiek nie najlepsza tej autorki.

Dla mnie z podstawówki była to bardzo przyjemna pozycja, aczkolwiek nie najlepsza tej autorki.

Książka na początku fajna ale potem zaczyna się robić nudna a rozdziały za długie.

Książka na początku fajna ale potem zaczyna się robić nudna a rozdziały za długie.