Błękitny karbunkuł

Okładka książki Błękitny karbunkuł Arthur Conan Doyle
Okładka książki Błękitny karbunkuł
Arthur Conan Doyle Wydawnictwo: Mozaika literatura piękna
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Mozaika
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1908-01-01
Język:
polski
ISBN:
8321003656
Tagi:
zagadka Holmes kamień szlachetny śledztwo zbrodnia
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Moriarty: The Remains. Tom 1 Arthur Conan Doyle, Hikaru Miyoshi, Ryosuke Takeuchi
Ocena 0,0
Moriarty: The ... Arthur Conan Doyle,...
Okładka książki Moriarty: Tom 19 Arthur Conan Doyle, Hikaru Miyoshi, Ryosuke Takeuchi
Ocena 7,7
Moriarty: Tom 19 Arthur Conan Doyle,...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
153 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
246
110

Na półkach:

Posłaniec Peterson - znajomy Sherlocka Holmesa - jest świadkiem nocnej awantury w okresie świąt Bożego Narodzenia. Stara się pomóc ofierze, czyli pijanemu starcowi, który był napastowany przez chuliganów. Jednak ten ucieka pozostawiając na ulicy podniszczony kapelusz i dorodną gęś. Peterson zabiera te rzeczy do Holmesa. Wkrótce w gęsi zostaje znaleziony błękitny karbunkuł skradziony w hotelu bogatej hrabinie Morcar. Detektyw postanawia znaleźć właściciela nakrycia głowy po przez dodanie ogłoszenia w gazecie. Z karteczki na gęsi wynika, że nazwisko poszkodowanego brzmi Henry Baker. Holmes dociera do sprawcy i obmyśla plan jak przechytrzyć podejrzanego.
Opowiadanie jest po prostu zwyczajne w porównaniu do poprzednich. Nie jest ani złe ani dobre, chociaż zapowiadało się obiecująco po pierwszej scenie. Jak to Holmes szybko i bezbłędnie rozwiązał zagadkę, znalazł sprawcę i sprawa została zamknięta. Nie wydarzyło się tutaj nic nadzwyczajnego mimo, że gęś była dosyć ciekawą poszlaką i kapelusz, po którym detektyw potrafił określić z kim ma do czynienia. Mam nadzieję, że następnego opowiadanie będzie miało wątek morderstwa. Chociaż sądząc po tytule - "Nakrapiana przepaska niesie śmierć" - to zdaje się, że będziemy mieć z nim do czynienia.

Posłaniec Peterson - znajomy Sherlocka Holmesa - jest świadkiem nocnej awantury w okresie świąt Bożego Narodzenia. Stara się pomóc ofierze, czyli pijanemu starcowi, który był napastowany przez chuliganów. Jednak ten ucieka pozostawiając na ulicy podniszczony kapelusz i dorodną gęś. Peterson zabiera te rzeczy do Holmesa. Wkrótce w gęsi zostaje znaleziony błękitny karbunkuł...

więcej Pokaż mimo to

avatar
612
569

Na półkach: ,

Sherlockowa Opowieść Wigilijna. Poznałam ją w podstawówce i zimową porą zwykle do niej wracam.
Znajomy Holmesa portier czy też bagażowy (commissionaire) Peterson, wracając z małej imprezy (small jollification) był świadkiem, jak między jakimś pijanym „mężczyzną a bandą chuliganów wynikła bójka. Jeden z nich strącił nieznajomemu kapelusz z głowy, na co ten podniósł laskę z zamiarem obrony, wykonał nią zamach i stłukł znajdującą się za nim szybę wystawową. Peterson rzucił się w tę stronę, by pomóc napadniętemu, lecz ten, przestraszony zbiciem szyby i widokiem nadbiegającej osoby w mundurze, rzucił gęś i zniknął w labiryncie uliczek znajdujących się na tyłach Tottenham Court Road. Na widok Petersona chuligani również się rozpierzchli. Został więc na polu walki ze zniszczonym kapeluszem i gęsią.” wyjaśnia Holmes Doktorowi.
W gęsi ukryty został bezcenny błękitny karbunkuł (w innym tłumaczeniu rubin). Kilka dni wcześniej skradziono go z luksusowego hotelu. Kapelusz i gęś należą do jakiegoś pana Henryka Bakera, gdyż do łapki gęsi przywiązana jest karteczka „Dla pani Henrykowej Baker” (For Mrs. Henry Baker),a na podszewce kapelusza widać litery „HB”. Holmes jest w stanie wyczytać z kapelusza wszystko, prócz tego skąd wziął się skradziony klejnot. Chociaż z drugiej strony rozwiązanie zagadki jakby za proste. Holmes daje ogłoszenie do gazet zapraszając pana Bakera na Baker Street (zabawne połączenie) i w zamian za zwrócony kapelusz i nową gęś dowiaduje się, skąd była poprzednia. Pan Baker nawet nie wie, jaki skarb przeszedł mu koło nosa. Teraz wystarczy iść po nitce do kłębka.
Holmes zdemaskowawszy złodzieja (przepiękny rysunek: złodziej błaga o litość https://classic-literature.co.uk/wp-content/uploads/1892/01/sherlock-holmes-the-blue-carbuncle-have-mercy-he-shrieked.jpg) traktuje go dość wyrozumiale („Dostał dobrą nauczkę. Poślij go teraz do więzienia, a uczynisz z niego prawdziwego przestępcę. Poza tym Boże Narodzenie to czas przebaczania.”),w końcu kradzież była nieudolna. Przypadek czy Ktoś nad tym czuwał?
Zawsze rozśmiesza mnie wymiana zdań detektywa z niekulturalnym sprzedawcą drobiu a także gdy Holmes demonstruje rozmiar kapelusza, który spada mu na nos. Jak napisano na http://www.sherlockian.net/view-halloa/blue/ „niebiosa niech błogosławią Watsona za pokazanie nam tej weselszej strony Holmesa!” (heavens bless Watson for showing us this jollier side of Holmes!)
Zachęcam do obejrzenia filmu z Brettem w roli Sherlocka
https://www.youtube.com/watch?v=l3hVj_8e3KE
Rozbudowany został tu wątek rzemieślnika Hornera, bezzasadnie posądzonego o kradzież.
Ciekawi mnie, kto dostał znaleźne w wysokości tysiąca funtów. Znalazcą był Peterson (a ściślej jego żona),jednak to Sherlock zwraca „zgubę”. Mym zdaniem powinien odliczyć coś dla pana Bakera, u którego się nie przelewa, i dla Hornera, za niesłuszne uwięzienie.

Sherlockowa Opowieść Wigilijna. Poznałam ją w podstawówce i zimową porą zwykle do niej wracam.
Znajomy Holmesa portier czy też bagażowy (commissionaire) Peterson, wracając z małej imprezy (small jollification) był świadkiem, jak między jakimś pijanym „mężczyzną a bandą chuliganów wynikła bójka. Jeden z nich strącił nieznajomemu kapelusz z głowy, na co ten podniósł laskę z...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1451
1451

Na półkach:

Sherlock Holmes - cóż, mam do niego słabość. Zawsze miałam... to znaczy odkąd go poznałam. I tym razem, oczywiście, mnie nie zawiódł. Znalazłam tutaj, tak przecież sławną, metodę dedukcji. To, co ten fenomenalny detektyw odczytał ze starego kapelusze - klaskajcie narody!
Chociaż jest to krótka historia, wiele w niej treści i soczystych bohaterów - co raczej nie powinno nikogo dziwić - w końcu to Arthur C. Doyle: marka, renoma, klasa. Poza "żyjącymi", mamy tu - rzecz nieodłączna - martwych... czytaj GĘŚ -> bardzo specjalną.
Czy polecam?
Phi!
Jasne, że polecam!
8/10

Sherlock Holmes - cóż, mam do niego słabość. Zawsze miałam... to znaczy odkąd go poznałam. I tym razem, oczywiście, mnie nie zawiódł. Znalazłam tutaj, tak przecież sławną, metodę dedukcji. To, co ten fenomenalny detektyw odczytał ze starego kapelusze - klaskajcie narody!
Chociaż jest to krótka historia, wiele w niej treści i soczystych bohaterów - co raczej nie powinno...

więcej Pokaż mimo to

avatar
19
10

Na półkach:

Klasyka.

Klasyka.

Pokaż mimo to

avatar
937
937

Na półkach: ,

Sympatyczna powiastka Mistrza, przesłuchana z audiobooka kupionego w Carrefourze za 2 złote. O tym jak gęś może namieszać w życiu i czy zawsze warto egzekwować karę za występki. Pięknie oddana atmosfera londyńskich przedmieść. Ot, perełka.

Sympatyczna powiastka Mistrza, przesłuchana z audiobooka kupionego w Carrefourze za 2 złote. O tym jak gęś może namieszać w życiu i czy zawsze warto egzekwować karę za występki. Pięknie oddana atmosfera londyńskich przedmieść. Ot, perełka.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    234
  • Chcę przeczytać
    161
  • Posiadam
    19
  • Ulubione
    5
  • Kryminał
    4
  • Audiobook
    4
  • 2014
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • Klasyka
    3
  • Ebook
    2

Cytaty

Więcej
Arthur Conan Doyle Błękitny karbunkuł Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także